Napisz na czym polegają według Ciebie różnice między muzyką jako sztuką, a muzyką jako rozrywką. Uzasadnij swoją odpowiedź.

Muzyka. Muzyka towarzyszyła człowiekowi od samego początku jego istnienia. Dźwięki śpiewu ptaków, odgłos szumu wiatru, upadające naczynie, skwierczenie rozpalonego ogniska. To dało pierwotne podwaliny muzyce. W czasach prehistorycznych grano na muszlach i piszczałkach wykonanych z kości. Muzyka towarzyszyła tańcom i ceremoniom religijnym. A w starożytnych: Mezopotamii, Egipcie, Indiach, Chinach i Grecji słuchano muzyki również dla przyjemności. Muzykę zaczęto zapisywać w starożytnej: Mezopotamii, Egipcie i Grecji, a specjaliści uważają nawet, że znaleźli zapisany fragment muzyczny - hymn, pochodzący z Sumeru sprzed 3000-5000 lat p.

Muzyka. Muzyka towarzyszyła człowiekowi od samego początku jego istnienia. Dźwięki śpiewu ptaków, odgłos szumu wiatru, upadające naczynie, skwierczenie rozpalonego ogniska. To dało pierwotne podwaliny muzyce. W czasach prehistorycznych grano na muszlach i piszczałkach wykonanych z kości. Muzyka towarzyszyła tańcom i ceremoniom religijnym. A w starożytnych: Mezopotamii, Egipcie, Indiach, Chinach i Grecji słuchano muzyki również dla przyjemności. Muzykę zaczęto zapisywać w starożytnej: Mezopotamii, Egipcie i Grecji, a specjaliści uważają nawet, że znaleźli zapisany fragment muzyczny - hymn, pochodzący z Sumeru sprzed 3000-5000 lat p.n.e. Pierwszy kompletny utwór muzyczny, który zachował się do naszych czasów, datowany jest na IX wiek. Człowiek od zawsze również lubił estetykę i piękno otaczającej go harmonii. Ludzie zawsze mieli potrzebę oglądania i słuchania piękna, domagali się artyzmu i bardziej wybitne jednostki tworzyły go. Czym jest muzyka? Jest to sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie. Jedna z dziedzin sztuk pięknych, która wpływa na psychikę człowieka przez dźwięki. Kiedy myślę o muzyce mam na myśli wielkie dzieła Bacha, Mozarta, Vivaldiego. To oni tworzyli sztukę, tworzyli coś za co dziś ludzkość jest im wdzięczna, co dziś możemy podziwiać. Słuchamy takich utworów jak: „Eine klenie nacht musick” i podziwiamy. Zamykamy oczy i przenosimy się w inny wymiar, nie koniecznie w ten barokowy. Ale piękna sztuka muzyczna to nie tylko barok. Nie możemy zapomnieć o jednym z naszych wybitnych sztukmistrzów fortepianu Fryderyku Chopinie. Muzyka ery romantycznej, nostalgiczna, tęskniąca „do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych”. Kolejnym wybitnym polskim muzykiem i kompozytorem był Ignacy Jan Paderweski. Zyskał ogromną popularność nazywany był największym ze wszystkich, mistrzem, królem pianistów, czarodziejem klawiatury. Idąc w dalej w moich rozmyślaniach mam przed oczyma wielkie zderzenie… dochodzimy w tym miejscu do czasów już najnowszych i mamy… muzykę. Jaką? Dziś muzyką nazywamy wszystko co trwa przeciętnie 3,5 minuty i jest w miarę rytmiczne… utworem muzycznym nazywamy najpopularniejszą piosenkę zespołu Weekend „Ona tańczy dla mnie” składających się z dokładnie trzech taktów zmieniających tylko tonacje oraz takim samy mianem utworu muzycznego nazywamy utwór „Storm” wykonywany przez niezwykłą skrzypaczkę i kompozytorkę Vanesse – Mae Vanakorn Nicholson. To zderzenie jest oczywiście skrajne ale które z tych skrajności jest prawdziwą sztuką, a które kiczem? Jednak rozprawa jest nie o tym. Muzyka jako sztuka jest czymś więcej zatem niż zwykłe odśpiewanie i odegranie dźwięków. Dla mnie sztuka ma nieść za sobą nie tylko bogactwo doznań słuchacza, ale również wartości estetyczne i wartość artystyczną. Ma być doznaniem, muszę czuć że obcuję z czymś niezwykłym, z mgłą, z delikatnym puchem, z pięknem i czarem dźwięków. Zamykam oczy i czuję jak każdy milimetr mojego ciała odpręża się, przeżywa treść utworu. Muzyka jako rozrywka. Pojęcie dość płynne i abstrakcyjne. Dla każdego człowieka inaczej pojmowane. Kiedy mowa o muzyce rozrywkowej mamy na myśli muzykę popularną. Pop, rock, pop – rock, hip – hop, reggae, disco, Italo – disco, można wymieniać w tym miejscu gatunki muzyczne, w każdych z nich znajdą się utwory o walorach sztuki i kicz. Muzyka rozrywkowa lat 50’ – 69’ bo od tego trzeba by tu zacząć zawiera w swoich treściach cos niezwykłego… rodzący się w USA i krajach zachodnich nieśmiało roc&roll, który w Polsce nazwany został bigbitem. Czarnobiałe nagrania, grupka mężczyzn w identycznych garniturach i lekko przykrótkich spodniach na kant. Rock&roll miał dać nową jakość, miał dać rewolucje muzyczną, wyzwolić słuchaczy i samych artystów spod jarzma rutyny. Kolejny okres w muzyce to lata 70 – 80. Era rocka i punk – rocka. Powstawanie kapel takich jak AC/DS, Led Zeppelin, Pink Floyd, The Rolling Stones, Aerosmith i wielu innych. Ostre gitarowe granie, ciekawa warstwa tekstowa i muzyczna, miała dać wolność słowom, myślom, czynom. Niewątpliwe udało się. Nowa jakość zrodziła w muzyce lekki powiew romantyzmu. Okres początku lat 80’ to New Romantic… Sztandarowa muzyka i moda lat 80. kojarzona z muzyką synthpop i specyficzną modą na makijaże, ekskluzywne ubrania, garnitury, krawaty i szpiczaste buty (u kobiet obowiązkowo na szpilkach). Najbardziej charakterystyczną cechą muzyki new romantic było szerokie wykorzystanie instrumentów elektronicznych, a w szczególności syntezatorów. Muzykę i tekst w utworach new romantic charakteryzował specyficzny romantyczny nastrój. Nowoczesne (najczęściej syntezatorowe) i bogate w przestrzenne efekty brzmienie było przyjemne w odbiorze i sprawiało, że noworomantyczne utwory chętnie były wykorzystywane w dyskotekach. Muzyka którą uznajemy za sztukę i muzyka którą uznajemy za rozrywkową mają dawać odprężenie, inne spojrzenie na rzeczywistość. Co różni muzykę rozrywkową od muzyki jako sztuki? Zauważam powszechność popkultury i kicz, który wgryza się wszędzie (film, malarstwo, fotografia ect.). powszechność to coś co jest zwykłe, powszednie, co jest komercyjne i ławto dostępne. Widzę również powtarzalność w muzyce rozrywkowej. Popularny muzyk kompozytor i producent muzyczny o pseudonimie Pitbull przerabia cały czas stare utwory, klasykę (M. Jacksona, Aha, Kaoma i wielu innych). Czy on tworzy sztukę czy masakruje sztukę. Nie chcę na tym opierać swoich przemyśleń. Jednak dla mnie sztuka niech pozostanie sztuką, klasyka klasyką, a kicz niech dalej pławi się w swoim kiczu, tylko niech nie dotyka sztuki. Muzyka zwana sztuką jest mniej powszechna, zaspokaja tylko wysublimowane gusta, jest innowacyjna i niepowtarzalna.