Temat: Zostawiam „Pana Tadeusza” na liście lektur szkolnych; skreślam „Pana Tadeusza” z listy lektur szkolnych.

Tematem rozprawki jest obrona lub odrzucenie obecności „Pana Tadeusza”, epopei narodowej Adama Mickiewicza, w szkolnym programie lektur obowiązkowych. Moim zdaniem lektura ta powinna pozostać lekturą i jej obecność w programie jest jak najbardziej potrzebna. Postaram się podać kilka argumentów na uzasadnienie mojego stanowiska. Pierwszym argumentem, jaki chcę przytoczyć, jest piękno opisów przyrody, często występujących w tej książce. „Pan Tadeusz" przynosi przepiękne opisy litewskiej przyrody. Razem z bohaterami utworu mamy okazję uczestniczyć w wielkim polowaniu lub grzybobraniu, cały czas skupiając się na pięknie przyrody towarzyszącej tym wydarzeniom.

Tematem rozprawki jest obrona lub odrzucenie obecności „Pana Tadeusza”, epopei narodowej Adama Mickiewicza, w szkolnym programie lektur obowiązkowych. Moim zdaniem lektura ta powinna pozostać lekturą i jej obecność w programie jest jak najbardziej potrzebna. Postaram się podać kilka argumentów na uzasadnienie mojego stanowiska. Pierwszym argumentem, jaki chcę przytoczyć, jest piękno opisów przyrody, często występujących w tej książce. „Pan Tadeusz" przynosi przepiękne opisy litewskiej przyrody. Razem z bohaterami utworu mamy okazję uczestniczyć w wielkim polowaniu lub grzybobraniu, cały czas skupiając się na pięknie przyrody towarzyszącej tym wydarzeniom. Jest ona w opisywanej przez Adama Mickiewicza okolicy - Soplicowie - bardzo bujna i barwna. Opisy te sprawiają, że możemy chociaż na chwilę oderwać się od rzeczywistości za oknem - często brudnej i szarej. Adam Mickiewicz opisuje świat, gdzie nie ma samochodów, środowisko nie jest zanieczyszczone, bohaterów nie otaczają wielkie betonowe blokowiska, słowem wszystko jest świeże, czyste i kolorowe. Dlatego opisy te czyta się z taką przyjemnością - można przy nich odpocząć wewnętrznie, zrelaksować się, oderwać od hałaśliwej i brudnej cywilizacji. Po drugie, “Pan Tadeusz” przynosi wspaniały opis interesującego fragmentu dziejów naszego narodu. Możemy się z tej książki wiele dowiedzieć o życiu ówczesnej szlachty, zobaczyć dworek i zaścianek szlachecki, poznać tamtejsze relacje osobowe, a nawet historyczną sytuację międzynarodową. Wszystko to opisuje poeta bardzo wiernie, lecz trochę idealizując, o czym należy pamiętać. Epopeja ta powstała w bardzo trudnym, wręcz tragicznym dla Polaków okresie. Mickiewicz pisał ją między innymi po to, aby przypomnieć sobie kraj dzieciństwa i przynieść rodakom nadzieję na to, że zniewolona Polska odzyska niepodległość. Lektura książki pozwoli nam więc wczuć się w sytuację po trzecim rozbiorze naszego kraju, pozwoli lepiej zrozumieć nastroje towarzyszące tym tragicznym wydarzeniom. Czytając ją możemy sami spróbować ocenić, czy przynosiła ona „pokrzepienie serc” Polakom w tamtych czasach. Możemy też sprawdzić, czy zachowała jeszcze możliwość oddziaływania na emocje także w dzisiejszych czasach. Kolejnym powodem przemawiającym za przeczytaniem „Pana Tadeusza” jest fakt, że książka ta została napisana w bardzo interesujący sposób. Język jest barwny, opisowy, rytmiczny, co powoduje, że kolejne stronice i rozdziały pochłania się jednym tchem i nie sposób się od nich oderwać. Można je nawet porównać do serialu - budzą zainteresowanie opisem obyczajów, ciekawie skonstruowanymi scenami, wyrazistymi bohaterami. Świat przedstawiony w epopei wciąga tak dalece, że czytelnik czuje się jednym z mieszkańców Soplicowa i nie chce się ani na chwilę rozstawać z ta okolicą. Dlatego też często ponownie wraca się do lektury utworu, chcąc jeszcze raz odwiedzić ten interesujący świat, którego już nie ma. Wreszcie ostatni argument, jaki chcę przytoczyć, to wartość merytoryczna „Pana Tadeusza”. Jest to niezwykła książka, z której weszły do naszego języka, także codziennego, liczne powiedzenia i przysłowia (na przykład: „Pańskie oko konia tuczy”). Nie można przecenić również jej wartości edukacyjnej i wychowawczej. Niesie ze sobą system uniwersalnych wartości: miłości do ojczyzny, przywiązania do rodziny, szacunku dla tradycji narodowej, kultury zachowania. Uważam, że „Pan Tadeusz” jest bardzo potrzebną lekturą i na pewno powinien pozostać w szkolnym spisie lektur. Gdyby się tam nie znajdował, bardzo wielu młodych ludzi mogłoby się z nim nigdy nie zapoznać, a byłaby to dla nich wielka strata. Zresztą dotyczy to nie tylko tej książki - obecnie w ogóle czyta się mniej niż kiedyś, młodym ludziom wydaje się, że wystarcza im telewizja i komputer. Tymczasem książki są człowiekowi bardzo potrzebne: rozwijają jego język i zainteresowania, poszerzają horyzonty, rozwijają wyobraźnię. Nie można dopuścić do tego, aby ludzie nie czytali książek, bo znacznie osłabi to ich zdolności nawiązywania stosunków z innymi, współczucia. Dotyczy to szczególnie „Pana Tadeusza”, gdyż jest to bardzo piękna i wartościowa lektura, której przeczytanie bardzo dużo daje każdemu z nas.