Motyw Ojca Praca Maturalna

Motyw ojca bardzo często podejmowany jest w różnych dziedzinach kultury: malarstwie, filmie czy literaturze. Jest to często najważniejszy członek rodziny, cieszący się niemałym autorytetem i poszanowaniem. Zajmuje przez to pozycję uprzywilejowaną. Właśnie ojciec jest zwykle osobą odpowiedzialną za podejmowanie istotnych dla siebie i swoich bliskich decyzji. Obraz ojca w literaturze czy sztukach wizualnych może być różnie potraktowany. Niekiedy mamy do czynienia z patriarchą, założycielem rodziny czy wielkiego rodu. Postać ta może zostać ukazana także jako swoisty pater familiae – ojciec rodziny, a zatem osoba, która posiada własne dzieci i troszczy się o ich los.

Motyw ojca bardzo często podejmowany jest w różnych dziedzinach kultury: malarstwie, filmie czy literaturze. Jest to często najważniejszy członek rodziny, cieszący się niemałym autorytetem i poszanowaniem. Zajmuje przez to pozycję uprzywilejowaną. Właśnie ojciec jest zwykle osobą odpowiedzialną za podejmowanie istotnych dla siebie i swoich bliskich decyzji. Obraz ojca w literaturze czy sztukach wizualnych może być różnie potraktowany. Niekiedy mamy do czynienia z patriarchą, założycielem rodziny czy wielkiego rodu. Postać ta może zostać ukazana także jako swoisty pater familiae – ojciec rodziny, a zatem osoba, która posiada własne dzieci i troszczy się o ich los. Wreszcie bardzo popularna jest parabola Boga jako miłosiernego ojca, dbającego o dzieło swego stworzenia – rodzaj ludzki. Przyjrzyjmy się bliżej kilku literackim portretom ojca. Bohater “Chłopów” Władysława Reymonta Maciej Boryna to przede wszystkim głowa rodu, bogaty gospodarz i dopiero w następnej kolejności ojciec, żelazną ręką sprawujący rządy w domu i gospodarstwie, ucieleśnia ideał chłopa polskiego. Własne dzieci to dla niego robotnicy w gospodarstwie. Maciej dba, by były najedzone i odziane. Zaniedbanie pracy w polu lub w zagrodzie to największe uchybienie. Boryna zna swoją wartość jako posiadającego ziemię gospodarza. Nie chce podzielić gruntów pomiędzy dzieci. Boi się, że dzieci odwrócą się wtedy od niego i zostanie sam. Mimo swoich pięćdziesięciu ośmiu lat wciąż charakteryzuje się krzepą i siłą, wciąż zarządza gospodarstwem, choć dzieci usilnie namawiają go, żeby przepisał na nie ziemię. Uparty i dumny Maciej nie chce się na to zgodzić, co rodzi wiele konfliktów w domu. Postać ta, ukształtowana na patriarchalny wzór ojca rodziny, stała się symbolem trwałego związku z ziemią, urastając do symbolu chłopa „Piasta na świętych niwach”, czego dowodzi scena opisująca żegnanie się ze światem przed śmiercią, gdy nieprzytomny Boryna wychodzi w pole, nabiera w koszulę ziemię i zaczyna siać: „Za czym cokolwiek robił, czynił, jako ten koń po latach chodzenia w kieracie czyni na wolności, że cięgiem się jeno w kółko obraca z przywyku”. Najszacowniejszy lipiecki gospodarz to postać o złożonej psychice, nie jest kryształowy. Wielokrotnie widzimy zawziętość, gniewliwość (konflikt z synem) a nawet przebiegłość Boryny (początkowe wstrzymywanie się od zajęcia stanowiska w sprawie dworskiego lasu). Nie trudno zauważyć, że kluczem do sukcesu Boryny jako gospodarza było troszczenie się przede wszystkim o swój interes. Cechuje go swoisty egoizm, który jednak łączy się z poczuciem solidarności z gromada. To jego Lipczaki wybierają na swego przywódcę, to on prowadzi ich na „wojnę” z dworem. Widzimy u bohatera liczne zalety takie jak sprawiedliwość (zmiana jego stosunku do Hanki, kiedy dostrzega w niej pracowitą gospodynię), pracowitość, wytrwałość, godność. Zawsze stara się rozwiązywać problemy polubownie, ale wie, gdzie jest granica takich działań i kiedy trzeba, potrafi użyć siły. Pomimo pewnych wad, Boryna jest z pewnością bohaterem pozytywnym, porażającym swoją godnością w znoszeniu cierpienia i siłą woli. Różnorodność twarzy Macieja – od hojnego i troskliwego ojca, przez mądrego gospodarza, wspaniałego przywódcę, po pełnego gniewu zdradzonego męża, paradoksalnie sprawia wrażenie niezwykłej spójności i autentyczności osobowości tego bohatera.

W powieści pozytywistycznej mamy do czynienia z kilkoma specyficznymi przykładami ojcostwa.
Jednym z najbardziej interesujących jest bohater powieści B. Prusa ,, Lalka” . Tomasz Łęcki ojciec Izabeli Łęckiej to przedstawiciel znakomitego rodu szlacheckiego. Poznajemy go na skraju bankructwa. Zaciąga wciąż nowe długi, byle tylko utrzymać dla swej córki, Izabeli, standard arystokratycznego życia. Wychowuje, nieświadomie, Izabelę, na osobę lodowato zimną, wyniosłą, nieczułą i bardzo egoistyczną. Ponosi klęskę zarówno jako arystokrata, jak i jako ojciec. Mimo grzechów Izabeli, wciąż wierzy w to, że kiedyś, dzięki dobrej partii dla swej córki, karta się odwróci i będzie mogła w pełnym splendorze powrócić na Salony. Mimo kłopotów finansowych naiwnie wierzy w swój geniusz ekonomiczny, a naprawdę nie poradziłby sobie bez pomocy Wokulskiego. Pan Tomasz uosabia wiele typowych wad swojej klasy społecznej – mimo prawie całkowitego bankructwa nawet nie pomyśli o podjęciu pracy. Przeciwnie – uważa, że z racji urodzenia wszystko mu przysługuje. Tomasz Łęcki jest to ojciec chłodny w uczuciach, traktujący córkę jak kapitał. Nie nauczył on Izabeli miłości, choć sam na swój sposób kochał córkę. 


Zupełnie inną kreację ojca prezentuje Seweryn Baryka bohater powieści Stefana Żeromskiego „ Przedwiośnie”. Baryka to człowiek, który swoją tęsknotę za dawno opuszczonym krajem stara się przelać na swego syna, Cezarego. Jest marzycielem, który w swoich wizjach idealizuje Polskę, pragnąc zaszczepić miłość do niej swemu potomkowi. Rodzinie zapewniał luksusowe warunki życia, był dobrym ojcem i mężem. Dbał o to, by jego jedyny syn pamiętał, że jest Polakiem i w tym celu rozmawiał z nim w ojczystym języku oraz pokazywał mu polskie książki. Pan Seweryn był dobrym, troskliwym, ale stanowczym ojcem. Syn czuł przed nim respekt, a żona kochała go i szanowała. Bohater dobrze czuł się w Baku, ale czasem marzył o powrocie do kraju ojców, jednak zwyciężało w nim zawsze pragnienie wygodnego i dostatniego życia, jakie zapewniała mu znakomita posada w Baku. 

Przełomem w życiu pana Seweryna okazał się wyjazd na wojnę. W roku 1914 opuścił Baku, by spełnić obywatelski obowiązek. Jako człowiek zapobiegliwy i przewidujący, zakopał w ogrodzie pokaźny skarb, by zabezpieczyć byt rodzinie. Ponadto zostawił pokaźną sumę na koncie bankowym do dyspozycji syna i żony. Wojenna tułaczka przyniosła wielkie zmiany duchowe, po długiej służbie w armii rosyjskiej trafił do legionów polskich.
„Ja ci wielu rzeczy o sobie nie mówiłem, bom ja się teraz bardzo zmienił i nie chciałbym cię sobą drażnić. dawniej byłem zupełnie inny, a teraz jestem zupełnie inny. Innego znałeś ojca w dzieciństwie, a innego widzisz teraz. Taki to los. Za pobytu w kraju, na wojnie i w legionach do gruntu się zmieniłem. Jakby kto moją duszę na nice wywrócił.”

Tak opowiadał o sobie niewidzianemu przez wiele lat synowi. Pan Baryka przemierzył olbrzymie przestrzenie, by wrócić do swej rodziny. Żonę zastał w grobie, syna w skrajnej nędzy. Jego jedynym celem staje się teraz namówienie Cezarego na wyjazd do Polski. Mimo choroby i braku środków finansowych podejmuje trud kolejnej podróży. Na zachętę opowiada Czarkowi zmyśloną historię o ich dalekim kuzynie, lekarzu-wynalazcy, który rozpoczął w Polsce budowę nowej cywilizacji, której podstawą stało się szkło. To z niego buduje się wygodne, estetyczne mieszkania, dostępne dla wszystkich, nawet najbiedniejszych obywateli. Nowa technologia rozwiązała wszystkie ważne problemy społeczne i ekonomiczne. Według słów starego Baryki budowa i obsługa szklanych domów daje zatrudnienie każdemu człowiekowi zgodnie z jego zdolnościami. Dzięki pracy artystów i indywidualnym upodobaniom mieszkańców nowe osiedla są nie tylko wygodne, ale i piękne, co sprawia, że nawet bogaci ludzie chcą w nich mieszkać. Dzięki tym rozwiązaniom w sposób naturalny zapanowała w kraju upragniona równość i sprawiedliwość. Możliwość swobodnego rozwoju każdej jednostki i równe prawa doprowadziły do wygaśnięcia konfliktów, zapewniły poszanowanie ludzkiej godności. Nie można potępiać ojca za to kłamstwo. Wizja ta wyraża wszystkie pragnienia pana Baryki i ukazuje go jako marzyciela, idealistę, romantyka. Stary i schorowany Baryka to człowiek przemieniony miłością do ojczyzny, jego męczeńska podróż do kraju ojców, czyni go prawie świętym. W ostatnich słowach przed śmiercią zaklinał syna, by bez względu na wszytko jechał dalej do Polski: „ Gdybym nie dojechał… Gdybym musiał tutaj zostać… Ty tu nie zostawaj! Nie zostawaj! Jedź tam! Sam zobaczysz… Przekonasz się… Ja tak nic nie wiedziałem, nie rozumiałem. Dopiero jakem z legionami przeszedł poprzez tę ziemię, dopiero jakem wszystko zrozumiał… Takem nic nie rozumiał, jak ty teraz. I patrz, co się ze mną dzieje. Taki straszny los…” Przyjazd Czarka do Polski to połączenie dwóch największych miłości pana Seweryna. Niestety pan Baryka miał rację, Cezary nie rozumiał go, ale przez szacunek i miłość dla ojca spełnił jego wolę. Pan Baryka to postać niewątpliwie pozytywna. Choć na początku powieści nieco odrzuca jego umiłowanie pieniędzy i dobrobytu, to późniejsza przemiana, wielka miłość do syna i ojczyzny czyni z niego człowieka wzbudzającego wyłącznie pozytywne uczucia. Kończąc swoje rozważania na temat motywu ojca w literaturze, chciałabym jeszcze raz podkreślić różnorodność prezentowanych postaci. To, że ojcowie mają odmienne cechy nie jest jednak najistotniejsze. Według mnie najważniejszy jest ich wpływ na dzieci. Może on być zarówno destrukcyjny jak i inspirujący. Niezależnie jednak od wizerunku, postępowania i przekonań – ojciec pozostanie ojcem.