Bohaterska śmierć w literaturze na podstawie dwóch epok literackich

W pierwszej kolejności wyjaśnię pojęcie „heroizmu”. Oznacza ono – bohaterstwo, męstwo, dzielność. W literaturze mamy wiele obrazów przedstawiających heroiczną śmierć bohaterów. Zależy ona od ideałów epoki i sytuacji. Śmierć bohaterska przypisywana jest tym literackim postaciom, którym autorzy nadali szczególne cechy, takie jak: waleczność, odwaga, rycerskość, poświęcenie. Wykreowany w ten sposób bohater był nieustraszony i nieugięty, ale bardzo często cierpiał fizycznie i psychicznie. Poświęcał swoje życie dla idei, dla wolności ojczyzny, umierał śmiercią samobójczą.

W pierwszej kolejności wyjaśnię pojęcie „heroizmu”. Oznacza ono – bohaterstwo, męstwo, dzielność. W literaturze mamy wiele obrazów przedstawiających heroiczną śmierć bohaterów. Zależy ona od ideałów epoki i sytuacji.

Śmierć bohaterska przypisywana jest tym literackim postaciom, którym autorzy nadali szczególne cechy, takie jak: waleczność, odwaga, rycerskość, poświęcenie. Wykreowany w ten sposób bohater był nieustraszony i nieugięty, ale bardzo często cierpiał fizycznie i psychicznie. Poświęcał swoje życie dla idei, dla wolności ojczyzny, umierał śmiercią samobójczą. Umierająca postać nie boi się śmierci i jest wierna do końca swoim ideałom. Odbywa się w momencie największej chwały.

Najpierw przytoczę obraz śmierci św. Aleksego z „Legendy o św. Aleksym”, który całe swoje życie poświęcił Bogu. Wyrzekł się wszystkiego: żony, majątku, tytułu. Wyruszył w świat, a gdy nic mu nie zostało, siedział pod kościołem i prosił i jałmużnę. Któregoś dnia Matka Boska kazała wpuścić Aleksego do kościoła. Wtedy zaczęto go czcić niczym świętego. Aleksy cieszył się coraz większym uwielbieniem, miał tego dość, wyjechał do Syrii, a następnie wrócił do ojczyzny. Tam przez 16 lat mieszkał pod schodami rodzinnego domu przez nikogo nie rozpoznany. Lano na niego pomyje i traktowano jak żebraka. Przed śmiercią Aleksy napisał list, w którym opowiedział o swoim życiu, o wszystkim, co go spotkało. Gdy umarł w całym Rzymie odezwały się dzwony. Nikt nie wiedział na czyją cześć biją, aż jakieś dziecko wskazało leżącego pod schodami domu żebraka.

Na miejsce zdarzenia przybyli natychmiast papież, kardynałowie, cesarz oraz tłum ludzi. Chorzy, którzy znaleźli się blisko ciała Aleksego, zdrowieli, dokonywały się pierwsze cuda. Próbowano też wyciągnąć list z dłoni świętego, ale nikomu się to nie udało. Uczyniła to dopiero żona Aleksego. Wszyscy dowiedzieli się wtedy, kim jest zmarły. Kres jego życia jest dobrym przykładem śmierci, jaką przedstawiają utwory o ludziach świętych, każdy, kto swoje życie poświęcił Bogu, swój majątek biednym, stawał się osobą godną naśladowania.

Innym przykładem jest „Pieśń o Rolandzie”, która opisuje bohaterskie czyny rycerza Rolanda. Roland to postać historyczna. Bezgranicznie oddany królowi – Karolowi Wielkiemu i Francji. Po udanej wyprawie wojennej przeciwko Saracenom, w drodze powrotnej napadnięto na tylną straż, którą dowodził Roland. Mimo przeważającej siły przeciwnika, dumny dowódca nie zgadza się na wezwanie wojsk. Nie chce, by posądzono go o tchórzostwo. Kieruje nim ambicja ale też pycha, w ten sposób naraża życie swoich rycerzy, podczas walski Roland ginie. Umiera świadomie, po chrześcijańsku, zgodnie z rycerskim etosem jako pokonany, ale nie zwyciężony. Kładzie się twarzą do ziemi na znak pokuty. Przed śmiercią łamie swój miecz, by nie dostał się w ręce Saracenowi. Przypomina sobie swoje życie, waleczny udział w bitwach, zwycięstwa dla Francji. Odwraca twarz w stronę Hiszpanii, czym potwierdza swoją odwagę. Modli się do Boga, prosząc o przebaczenie grzechów, po czym oddaje się w ręce Stwórcy symbolicznie oddając swą prawą rękawicę. Po wielkiego rycerza przybywają aniołowie i zabierają jego duszę do nieba.

Opis tej wyjątkowej śmierci świadczy o wielkości Rolanda. Jego droga do śmierci, staje się drogą do świętości, która jest nagrodą za moralną postawę rycerską. Dla tego bohatera najważniejszymi wartościami są: Bóg, Ojczyzna, władca i rycerski honor. O nie walczył i za nie umarł.

Powieść poetycka pt. „Konrad Wallenrod” A. Mickiewicza przedstawia bohaterską śmierć za ojczyznę i aby ocenić ją w tej kategorii śmierci, należy przypomnieć sobie pogmatwane losy Konrada.

Z opowieści Wajdeloty dowiadujemy się, że bohater jako młody Litwin został porwany przez Krzyżaków. Trafił do zakonu i tam wychowywany był na Krzyżaka. Dzięki Halbanowi nie został do końca wynarodowiony. Starzec rozbudził u Waltera Alfa miłość do ojczyzny. Wraca on ona Litwę, gdzie poznaje Aldonę, córkę Kiejstuta, wyznaje prawdę o sobie i swoim pochodzeniu. Poślubia Aldonę, ale na wieść o nadciągającej groźbie wojny Litwy z Krzyżakami ponownie opuszcza rodzinny kraj i żonę, wraca do zakonu. Zdobywa tak wielkie zaufanie Krzyżaków, że wybierają go na nowego mistrza. Zwleka i opóźnia bitwę z Litwinami, doprowadzając tym do klęski zakonu. Chociaż drogi mu jest honor rycerski, to jednak dla ratowania ojczyzny wybiera zdradę wobec Krzyżaków, mimo że jako wielki mistrz przysięgał wierność zakonowi. Zgodnie z doktryną o racji stanu Nicollo Machiavellego: „Czyn naganny etycznie, podstęp, zabójstwo są usprawiedliwione, gdy potrzebuje tego ojczyzna”. Zatem bohater wie, że trzeba być „lisem i lwem”, gdyż potęga krzyżacka jest nie do pokonania w uczciwej walce.

Heroizm postaci Wallenroda polegał na tym, że on sam jeden położył na szalę własne życie, zbuntował się przeciwko potędze zakonu krzyżackiego. Bohater wykazał się głębokim patriotyzmem i niezwykłą wolą walki. Jego postawa trwania przy powziętym postanowieniu mimo trudności spowodowana była sytuacją dziejową. Udaje mu się pokonać wroga. Niestety zostaje zdemaskowany i skazany na śmierć. Jednak on sam popełnia samobójstwo. Zrobił to po to, by nie dać Krzyżakom satysfakcji sądzenia i ukarania go za zdradę, która tak naprawdę była odwetem za zniszczenia jego rodzinnej ojczyzny. Dla Litwinów niewątpliwie był bohaterem, bo dzięki niemi Krzyżacy zostali pokonani.

Bohaterska śmierć Jacka Soplicy z poematu „Pan Tadeusz” A. Mickiewicza łączy się, podobnie jak w Konradzie Wallenrodzie, ściśle z życiem, na jakie się zdecydował. Młodość jego odbiegała daleko od heroizmu, to prawdziwy awanturnik i zabijaka. Jest częstym gościem w domu Horeszków, zakochuje się z wzajemnością w jego córce Ewie. Myślał, że ten pozwoli na ślub. Ale po odmowie mu ręki jedynaczki czuje się bardzo urażony. Marzy o zemście. Zrozpaczony utratą ukochanej, żeni się nieszczęśliwie z przyszłą matką Tadeusza. Pije, odtrąca żonę, pielęgnuje w sobie nienawiść do Stolnika. Gdy docierają do niego wieści o zaręczynach Ewy – jedzie tam. Targają nim różne uczucia, powodowany złością, zabija Stolnika. A że zdarzyło się to podczas najazdu Rosjan na zamek Horeszków, Jacek traktowany jest nie tylko jako zabójca, ale też zdrajca i Moskal. Ucieka z kraju, cierpi. Chce odkupić swoje winy. Jacek Soplica staje się mnichem, przyjmuje nazwisko księdza Robaka. Działa na rzecz dobra ogólnego. Przygotowuje powstanie na Litwie, z daleka planuje wspólną przyszłość Tadeusza i Zosi (córki Ewy).

Poznał dolę żołnierza, walczył na frontach napoleońskich, gromadził fundusze, broń. W końcu wraca na Litwę. Przybywa do Soplicowa, aby poinformować o zbliżającym się powstaniu, mądrze pokierować szlachtą i przygotować do walki u boku Napoleona. Najazd na Soplicowo przekształca się w bitwę z Moskalami. Jacek broniąc własną piersią ostatniego z Horeszków – Hrabiego – zostaje śmiertelnie ranny. Spowiada się przed bratem i Gerwazym z całego swojego życia. Odkupuje swoje winy, uzyskuje przebaczenia Gerwazego.

Robak zaraz po swej przedśmiertelnej spowiedzi dowiaduje się o wojnie francusko-rosyjskiej i uchwale sejmu warszawskiego dotyczącej zjednoczenia ziem polskich i litewskich. Umiera szczęśliwy. Jest spokojny o losy syna i kraju. W chwili śmierci jest odrodzonym i zmienionym człowiekiem. Zmarł spokojnie jako bohater i wielki patriota. Odkupując dawne grzechy, dokonał wielu bohaterskich czynów.

Ostatnim utworem, który chcę przedstawić, jest wiersz pt. „Sowiński w okopach Woli” J. Słowackiego. Autor przedstawia w nim ostatnie chwile życia generała Sowińskiego, „starca o drewnianej nodze”, który nie chce się poddać i broni się, oparłszy na ołtarzu w starym kościółku na Woli. Miejsce nie jest tu przypadkowe, uświęca ono bohaterstwo i ofiarę Sowińskiego, sprawia, że jego śmierć zostaje uwznioślona. Generał nie reaguje na prośby żołnierzy, którzy klękają przed nim i wzywają do poddania, nie chcą aby on zginął tak marną śmiercią. Prosi żołnierzy, by nie klękali przed nim. Ma nadzieję, że ofiara ta nie pójdzie na marne. Wspomnienie heroicznych czynów ma stanowić lekcję patriotyzmu dla następnych pokoleń. Z goryczą wspomina generał sytuację, gdy był wyśmiewany, przez młodzież z powodu swojej drewnianej nogi. Stracił ją w 1812 roku w czasie kampanii napoleońskiej w bitwie pod Możajskiem, gdzie walczył pod wodzą księcia Józefa Poniatowskiego. Kalectwo sprawia, że Sowiński nie szuka śmierci, ale cierpliwie i pokornie na nią czeka. Nie jest ani świętym, ani męczennikiem.

Jego postawa przypomina Rolanda średniowiecznego rycerza, który w obliczu klęski nie zdecydował się na wezwanie posiłków i zginął na posterunku. W kodeksie postępowania Sowińskiego najważniejsze okazują się trzy wartości: Bóg, honor, ojczyzna. Rycerzowi nie wolno opuścić pola walki, ucieczka albo kapitulacja są dowodem tchórzostwa.

Sowiński nie poddał się mimo osłabienia i sytuacji z góry skazanej na klęskę. Gotowy był oddać życie w imię wolności Polski. To dowód, że bohater kierował się kodeksem rycerskim. Dla niego Bóg, honor i ojczyzna nie były pustymi frazesami, lecz życiowymi drogowskazami. Oddaje swe życie za Ojczyznę, to symbol niezłomnego żołnierza i dowódcy. Ginie w obronie ojczyzny godną, bohaterską śmiercią.

Pisarze epoki średniowiecza i romantyzmu często ukazywali śmierć w swych dziełach. Spowodowane to było wydarzeniami historycznymi epoki oraz wykreowaniem bohatera narodowego, dla którego ojczyzna ma najważniejszą wartość i dla której gotowy jest zrobić wszystko – poświęcić także swoje życie. Przytoczone przeze mnie przykłady bohaterskiej śmierci przedstawiają różne obrazy śmierci. W jednych śmierć jest godna i wzniosła, a w innych wręcz odwrotnie. Jednak w każdym przypadku śmierć bohaterska nie jest bezcelowa, daje coś innym ludziom. Wszystkie przykłady łączy też kilka cech. Po pierwsze wszyscy bohaterowie do końca wierni byli swojej idei, chociaż wiedzieli, że groziła im śmierć, nie poddawali się. poza tym byli dumni, że bronią swoich przekonań, nie bali się śmierci.