Porównaj obraz Powiśla przedstawiony przez Aleksandra Gierymskiego na płótnie poświęconym tej dzielnicy Warszawy oraz Bolesława Prusa we fragmentach Lalki. Który przekaz, językowy czy malarski – bardziej do Ciebie przemawia i dlaczego ?

Obraz „ Powiśle ” Aleksandra Gierymskiego powstał w 1883 roku, został namalowany techniką oleju. Malarz jest wybitnym polskim malarzem, prekursorem impresjonizmu polskiego w malarstwie. Artysta przedstawił portową dzielnicę warszawy Powiśle na tle życia jej mieszkańców. Warszawa to ulubiony temat obrazów artysty, który kochał to miasto, przede wszystkich zachwycała go różnorodność społeczna oraz odrębność różnych klas społecznych. Warszawiacy z dumą pokazywali swoje bogate dzielnice, nie zważając, że obok znajdują się te najbiedniejsze, gdzie życie kojarzy się raczej z wegetacją i walką o przeżycie kolejnego dnia.

Obraz „ Powiśle ” Aleksandra Gierymskiego powstał w 1883 roku, został namalowany techniką oleju. Malarz jest wybitnym polskim malarzem, prekursorem impresjonizmu polskiego w malarstwie. Artysta przedstawił portową dzielnicę warszawy Powiśle na tle życia jej mieszkańców. Warszawa to ulubiony temat obrazów artysty, który kochał to miasto, przede wszystkich zachwycała go różnorodność społeczna oraz odrębność różnych klas społecznych. Warszawiacy z dumą pokazywali swoje bogate dzielnice, nie zważając, że obok znajdują się te najbiedniejsze, gdzie życie kojarzy się raczej z wegetacją i walką o przeżycie kolejnego dnia. Obraz ma charakter realistyczno- naturalistyczny. Malarz pokazuje rzeczywistość z całą prawdą, bez zakłamań, bez ucieczki od trudnych tematów. Bohaterami obrazu są mieszkańcy Powiśla, między innymi mieszczanka próbująca zapędzić gęś do stada, Żyd, czy dziewczyna napełniająca dzban z wodą. Na obrazie zostały przedstawione postacie w sposób statyczny : stojący Żyd w centralnej części obrazu czy siedzący na drewnianej belce jeden mieszkańców Powiśla , który obserwuje dziewczynę. Malarz uchwycił jedną chwilę z ich życia mieszkańców portowej dzielnicy Warszawy. Obraz przedstawia ludzi w codziennym życiu. W porównaniu z opisem Bolesława Prusa dzieło nie przeraża odbiorców obrazu, raczej usypia ciemnymi kolorami. Kolor jest wyznacznikiem uczuć artysty, podkreśla biedę tego miejsca, postacie, woda, domy czy drewniane budowle zostały namalowane w ciemnych brązowo – czarnych barwach. Taka kolorystyka podkreśla mrok tego miejsca. Opis Powiśla przedstawiony w ,, Lalce ’’ Bolesława Prusa rozpoczyna się od spaceru Wokulskiego, który szybko przestaje być niewinną przechadzką. Wydaje się drogą w piekle. Narrator rozpoczynając przechadzkę z czytelnikiem używa dosadnych epitetów :,, cuchnące ‘’ , ,, najobrzydliwsze śmieci ‘’. Taki krajobraz nie może kojarzyć się z sielankowym miejscem, przeciwnie ten obraz budzi przerażenie czytelnika, ale tylko zdziwienie Wokulskiego. To pierwsza reakcja, ponieważ kupiec nie był przygotowany na tak sugestywne obrazy. Wokulski nie jest zaskoczony, ale zdziwiony. Taki kontrast dosadnych epitet i reakcji obserwatora sprawia, że obraz staje się mniej drastyczny. Obraz życia mieszkańców Powiśla przedstawiony przez Bolesława Prusa przeraża, ludzie tracą swoje człowieczeństwo, stają się ,, niby ludźmi ‘’, zachowują się jak zwierzętami,, wszystkie indywidua zwietrzyły obcego człowieka ‘’. Wśród nich znajdują się drzemiący pijacy i złodzieje oraz dwie śmieciarki. Narrator nie pozbawia jednak zebranych na Powiślu ludzi, tak ludzkich uczuć, jak prawa do miłości. Opisuje parę : trędowatą kobietę i suchotniczego mężczyznę bez nosa, których łączy uczucie. Miłość, tak niezwykłe i cenne dla człowieka uczucie, straciło w opisie Prusa całe piękno, budzi odrazę. Narrator, aby przekonać czytelnika do całkowitej degeneracji człowieka, zastosował porównanie. Opis Bolesława Prusa bardziej przemawia do odbiorcy, ponieważ wyzwala silne uczucia. Gradacja uczuć sprawia, że na koniec zaczynamy rozumieć przekaz opisu. Na początku czujemy zdziwienie, później przerażenie, odrazę i strach. Na koniec rodzi się współczucie dla przerażających mieszkańców Powiśla, którzy stali się ofiarami śmieci i zatruwającej przez nie wody, którą piła cała Warszawa. Wszyscy warszawiacy stali się jednością w walce ze wspólnym wrogiem. Obraz malarza nie budzi tak skrajnych emocji, jak opis Prusa. Nie pokazuje też w pełni trudów życia mieszkańców biednej dzielnicy Warszawy. Zachwyca swym pięknem, jednak, wydaja się tylko zapisem jednego bezproblemowego dnia życia warszawiaków z Powiśla.