Motyw końca świata w wierszach "Krzyk ostateczny" Władysława Broniewskiego i "Piosenka o końcu świata" Czesława Miłosza

Koniec świata, nazywany również apokalipsą, jest tematem podejmowanym w literaturze bardzo często. Od zarania dziejów człowiekowi towarzyszył strach przed zagładą wszystkiego, co zna. Lęk ten znalazł swoje odzwierciedlenie również w poezji. Przykładem może być “Krzyk ostateczny” W.Broniewskiego i “Piosenka o koncu swiata” Cz. Miłosza. “Krzyk ostateczny” pochodzi z tomiku o tym samym tytule z 1939 r. Sytuacja liryczna utworu ma miejsce w „dniu głodu, ognia, powietrza i wojny”. Głos poety można określić jako przepowiednię proroka: „głos mój - głos wiela wód, kiedy nadciąga zagłada”, który pragnie przemówić do społeczeństwa i uwrażliwić je.

Koniec świata, nazywany również apokalipsą, jest tematem podejmowanym w literaturze bardzo często. Od zarania dziejów człowiekowi towarzyszył strach przed zagładą wszystkiego, co zna. Lęk ten znalazł swoje odzwierciedlenie również w poezji. Przykładem może być “Krzyk ostateczny” W.Broniewskiego i “Piosenka o koncu swiata” Cz. Miłosza. “Krzyk ostateczny” pochodzi z tomiku o tym samym tytule z 1939 r. Sytuacja liryczna utworu ma miejsce w „dniu głodu, ognia, powietrza i wojny”. Głos poety można określić jako przepowiednię proroka: „głos mój - głos wiela wód, kiedy nadciąga zagłada”, który pragnie przemówić do społeczeństwa i uwrażliwić je. Wg Broniewskiego „dzień ten straszny narodził się z nocy”. Krajobraz zniszczony wojną, przypomina zbyt długą noc, która wydaje się nigdy nie kończyć. Liczne metafory: „groza narasta”, „kobieta przybrana w szkarłat”, „słyszę nowych potopów przybór”, „stoję, w siebie nachylony” sprawiają, że sytuacja liryczna staje się coraz bardziej dramatyczna. Wersy w utworze są bardzo krótkie, stają się niemalże trudnym wyliczeniem. Poeta dozuje emocje, roztacza przed czytelnikiem smutny obraz: „Groza narasta. Gniewnie kroczy historia. Spłoną miasta. Runą laboratoria.” Wiersz kończy wykrzyknienie, które wyjaśnia znaczenie tytułu. Gdyby poeta miał wypowiedzieć ostatnie słowa, nie byłby to żal za zniszczoną przez wojną młodością czy smutek, że nie udał się na emigrację. Broniewski wykrzyczałby: „wolność” dziękując wszystkim, którzy w walce o wyzwolenie polegli. “Krzyk ostateczny” jest przykładem liryki bezpośredniej refleksyjnej. Podmiot liryczny wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej. W sytuacji lirycznej zapowiedź znajdują nadchodzące kataklizmy. Przeczucie to jest niezwykle silne, los wydaje się być już przesądzony. Wizję końca świata zupełnie inaczej przedstawia Czesław Miłosz. Piosenka o końcu świata pochodzi z poetyckiego tomu ‘‘Ocalenie" z 1945r.W wierszu przedstawione są realistyczne obrazy dni codziennych.Ludzie wykonują zwykłe czynności, panuje spokój i nic nie zapowiada katastrofy. Panuje radosny nastrój. Występujące w wierszu postaci nie mają świadomości ani Sądu Ostatecznego ani nieuchronności śmierci. Świat jest taki, ”jaki powinien być”, pszczoła i rybak pracują, kobiety spacerują, pijak śpi, sprzedawca nawołuje do kupna, staruszek podwiązuje pomidory, wszyscy czynią to, co powinni. Nic nie zakłóca spokoju i piękna świata. Nie ma również niepokoju w nadchodzącej nocy, pełne uroku jest gwieździste niebo i dźwięk skrzypiec w powietrzu. Jedynym, który widzi i wie więcej, jest siwy staruszek.On rozumie, że śmierć musi przyjść. Świat kończy się co chwila, dla każdego, kto go opuszcza, dla każdego, kto o nim głębiej pomyśli. Dlatego może nastąpić każdego dnia. Miłosz różni się od pokolenia poetów z okresu wojny i okupacji. W ”Piosence o końcu świata” odrzucił symbole, grozę, przedstawione obrazy są realistyczne, oszczędne w środkach wyrazu. Nie przedstawił wojny jako wyjątkowego momentu w historii. Wiersz pokazuje nam jak żyć, poprzez wskazanie na zachowanie staruszka- proroka. On jeden spokojnie przyjął apokalipsę. Mądrość życia polega na świadomości śmierci. Każdy człowiek powinien zastanowić się nad sensem własnego istnienia, moralną odpowiedzialnością za własne winy. Wiersz jest zaprzeczeniem tradycyjnego wyobrażenia apokalipsy. Nie ma tu błyskawic i gromów ani tajemniczych znaków i trąb archanielskich. Nastrój utworu jest pogodny i wszystko pozostaje zgodnie z naszymi wyobrażeniami. Mądrość życiową uosabia w wierszu staruszek, który wie, że innego końca świata nie będzie, bo świat kończy się naprawdę każdego dnia po trochu umieramy. Koniec świata następuje w momencie śmierci każdego człowieka. Wiersz jednak przełamuje tradycyjne myślenie katastroficzne. Uczy jak żyć ze świadomością śmierci.Z kolei katastroficznawizja Broniewskiego ma charakter oczyszczający.Każdy koniec jest jednocześnie początkiem – zepsuta i zdeprawowana cywilizacja upadnie, a na jej gruzach wzniesiony zostanie nowy ład, w którym wolność zajmie pierwsze miejsce.