Aleksander Gierymski Powiśle - opis obrazu

„Powiśle” Aleksandra Gierymskiego to obraz, który powstał w 1883r., w czasie niedługiego pobytu artysty w Warszawie. Tytułowe Powiśle w XIX stuleciu było fabryczno-portową dzielnicą Warszawy, zamieszkiwaną głównie przez biednych robotników i ludność pałającą się rybołówstwem. Przejmujące opisy panujących tam biedy i upadku moralnego można znaleźć chociażby w „Lalce” Bolesława Prusa. Dzieło Aleksandra Gierymskiego skomponowane jest w bardzo charakterystyczny sposób – tytułową dzielnicę oglądamy zza rzeki, co podkreśla dystans dzielący artystę od tego miejsca.

„Powiśle” Aleksandra Gierymskiego to obraz, który powstał w 1883r., w czasie niedługiego pobytu artysty w Warszawie. Tytułowe Powiśle w XIX stuleciu było fabryczno-portową dzielnicą Warszawy, zamieszkiwaną głównie przez biednych robotników i ludność pałającą się rybołówstwem. Przejmujące opisy panujących tam biedy i upadku moralnego można znaleźć chociażby w „Lalce” Bolesława Prusa. Dzieło Aleksandra Gierymskiego skomponowane jest w bardzo charakterystyczny sposób – tytułową dzielnicę oglądamy zza rzeki, co podkreśla dystans dzielący artystę od tego miejsca. Wisła zajmuje dolną część płótna. Na niej znajdują się zacumowane łodzie, a obok samej wody znajduje się przykucająca kobieta, która najprawdopodobniej czerpie wodę. Tuż za nią, po lewej stronie, stoi mężczyzna trzymający wędkę własnej roboty. Dalej znajdują się belki pełniące rolę siedzisk. Wokół nich zbierają się ludzie. Nie wyglądają oni na bogatych mieszczan, ich pozy świadczą raczej o czymś zupełnie innym – zmęczeniu życiem. Na drewnianej kłodzie siedzi mężczyzna odziany w brązowy strój, za nim znajdują się dwie postaci w czerni, a po prawej stronie pochylona, starsza kobieta, która podąża za gęsią lub kaczką. W dalszej części płótna znajdują się liczne zabudowania. Są one rozmieszczone bardzo chaotycznie, a ich stan zdradza, że mieszkający tam ludzie nie należą do zamożnych. Przed domami, w centralnej części obrazu, stoi wielkie koryto, do którego rybacy wrzucają złowione ryby. Obok rozłożone są sieci – one potrzebne będą dopiero następnego dnia.

Nad wszystkim góruje pokryte ciężkimi chmurami niebo. Ostatnie promienie słońca zmierzającego ku zachodowi ledwo przebijają się przez ich gęste warstwy. Kolorystyka dzieła jest bardzo stonowana. Dominują barwy ciemne – głównie brunatny kolor wydeptanej ziemi, kolor drzew, z których zbudowane są domy oraz zieleń pojawiająca się na nielicznych plamach trawy.