Rozwiń myśl Janusza Korczaka „Jeśli chcesz zmieniać świat, zacznij od siebie”.

Zmiany są w życiu ważne. Dzięki nim, dowiadujemy się ile jesteśmy w stanie poświęcić, by stać kimś lepszym i bardziej wartościowym. Lecz nie są one niczym prostym, aby ich dokonać potrzeba niesamowicie dużo siły i determinacji, która w nas drzemie i czeka na uwolnienie. Cel wszelakich zmian i wewnętrznych rewolucji przyświecał Januszowi Korczakowi, uznanemu na całym świecie działaczowi na rzecz dzieci i walczącemu o ich prawa. Powiedział on znamienne słowa „Jeśli chcesz zmieniać świat, zacznij od siebie”.

Zmiany są w życiu ważne. Dzięki nim, dowiadujemy się ile jesteśmy w stanie poświęcić, by stać kimś lepszym i bardziej wartościowym. Lecz nie są one niczym prostym, aby ich dokonać potrzeba niesamowicie dużo siły i determinacji, która w nas drzemie i czeka na uwolnienie. Cel wszelakich zmian i wewnętrznych rewolucji przyświecał Januszowi Korczakowi, uznanemu na całym świecie działaczowi na rzecz dzieci i walczącemu o ich prawa. Powiedział on znamienne słowa „Jeśli chcesz zmieniać świat, zacznij od siebie”. To stwierdzenia na długi czas zagnieździło się w mojej głowie i doczekało się kilku refleksji. Dzieci. To podstawowy temat, którego grzechem byłoby nie poruszyć, pisząc o autorze aforyzmu. W życiu Janusza Korczaka te małe istoty grały pierwszoplanową rolę. Od samego początku żył dla nich, walczył, i umarł za nie. Jako młody człowiek, bardzo wierzę w to, że w umyśle Korczaka ani prze moment nie pojawiła się myśl: czy warto. Niezaprzeczalnym jest jednak, że Pan Doktor kochał dzieci. Sam mówił o nich: „Dziecko jest pergaminem szczelnie zapisanym drobnymi hieroglifami, których część tylko zdołasz odczytać, a niektóre potrafisz wytrzeć lub tylko zakreślić i własną wypełnić treścią”. Jednym z powodów, dla których podziwiam Janusza Korczaka jest jego konsekwencja. Znajdując się w getcie miał możliwość opuszczenia go, lecz odmówił, decydując, że nie opuści swoich podopiecznych. Wpajał on dzieciom, że zmiany są konieczne. Spojrzenie w głąb własnej osoby pozwoli im lepiej zrozumieć otaczający świat i samych siebie. Ludzie często w swoim życiu posługują się stereotypami i złymi przeświadczeniami. Dostrzegają u innych wady, z którymi sami mają niemały problem. Takie zachowanie znakomicie ilustrują słowa z Biblii: „Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz”. Krytykowanie innych leży w naturze człowieka, lecz trzeba przezwyciężać tę przypadłość, ponieważ my, jako ludzie, nie mamy prawa oceniać czegokolwiek i wydawać osądów. Obsesyjnie narzucamy innym swoje zdanie, w sprawach błahych, ale też i tych ważnych. Pouczamy, karcimy, pomimo tego, że nam samym daleko do ideału, którego osiągnięcie jest Mount Everestem ludzkich możliwości. Ideał – to brzmi tak dumnie… Zmiana całego świata, siedmiomiliardowego społeczeństwa, jest niełatwym zadaniem, niemalże niemożliwym. Każdy człowiek jest inny, ma inne priorytety, marzenia, ambicje, plany na przyszłość. Na świecie panuje także zbyt wiele zła, toczonych jest zbyt wiele wojen, nazywanych nierzadko „pokojowymi”. A co najważniejsze, w ludziach wciąż jest zbyt wiele podłości, posiadają aż nadto odruchów, które krzywdzą drugiego człowieka. Aby zmienić siebie, trzeba zwalczać egoizm i cynizm, a pielęgnować takie cechy jak dobroć i współczucie. Zmieniając siebie, zmienimy także podejście do świata, postrzeganie go. Nasza przemiana może być także inspiracją dla innych, zamkniętych w sobie i bojących się postawić pierwszy krok ludzi. Nieśmiałość jest pierwszą przeszkodą u osób, które pragną zmian. Snują obawy przed tym, że miałyby się komuś sprzeciwić, sprzeciwić się samemu sobie. Aby dokonać ewolucji trzeba stoczyć wewnętrzną potyczkę, między tym co jest, a tym co chcielibyśmy żeby było. Poznanie własnych pragnień jest niezbędne, bez tego nasza metamorfoza będzie niekompletna i mało znacząca. Podsumowując, Janusz Korczak mówiąc „Jeśli chcesz zmieniać świat, zacznij od siebie” był w pełni świadomy swoich słów. Idea przez niego propagowana jest jak najbardziej słuszna i mam nadzieję, że znajdzie odzwierciedlenie we współczesnym świecie. Prawdą jest, że jako marni ludzie, nie zdołamy zmienić całego świata, ale możemy przeprowadzić własną małą rewolucję, w której to my będziemy triumfatorami. W innym wypadku świat pozostanie tym samym, porośniętym we wszechogarniający egoizm i zepsucie miejscem…