Ocalić życie to jeszcze nie wszystko – omów przykłady postaw heroicznych w Innym świecie

„Inny świat” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego to powieść, ukazująca życie człowieka w ekstremalnych warunkach obozu pracy, w których nadrzędnym celem stało się przetrwanie. Gustaw Herling-Grudziński uważał, że w tych nieludzkich warunkach postawą heroiczną wykazywali się ci, którzy starali się zachować człowieczeństwo i poczucie własnej godności. W „Innym świecie” można odnaleźć wiele przykładów postaw heroicznych: Michaił Aleksiejewicz Kostylew jest młodym studentem Akademii Morskiej. Od początku swojego życia uczony był przez rodziców szacunku do ustroju komunistycznego.

„Inny świat” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego to powieść, ukazująca życie człowieka w ekstremalnych warunkach obozu pracy, w których nadrzędnym celem stało się przetrwanie. Gustaw Herling-Grudziński uważał, że w tych nieludzkich warunkach postawą heroiczną wykazywali się ci, którzy starali się zachować człowieczeństwo i poczucie własnej godności. W „Innym świecie” można odnaleźć wiele przykładów postaw heroicznych: Michaił Aleksiejewicz Kostylew jest młodym studentem Akademii Morskiej. Od początku swojego życia uczony był przez rodziców szacunku do ustroju komunistycznego. W młodości wstąpił do partii, a na jej spotkaniach wyróżniał się entuzjazmem, charyzmą i intelektem. W czasie studiów bohater czytał dzieła teoretyków komunizmu i regularnie uczestniczył w spotkaniach partii. Wkrótce zaczął snuć ambitne plany poprawy losu całego świata. W tym celu zapisał się na kurs języka francuskiego. Czytał literaturę francuską, dzięki której poznał wartości charakterystyczne dla Zachodu oraz zrozumiał znaczenie słowa wolność. Od tego czasu coraz rzadziej pojawiał się na zebraniach partii. Zdarzyło się nawet, iż powiedział do kolegi, że Zachodu nie trzeba ratować. Wkrótce słowa te miały stać się koronnym dowodem w procesie przeciw Kostylewowi. W 1937 r. aresztowany został stary bibliotekarz, od którego bohater brał potajemnie książki. Niebawem przyszedł czas i na niego. Najpierw postawiono mu zarzut szpiegostwa i brutalnie obchodzono się z nim w czasie przesłuchań lecz nie przyniosło to efektu. Śledczy nękali Kostylewa przesłuchaniami, starając się złamać go psychicznie. Ostatecznie oskarżono młodzieńca o próbę obalenia ZSRR z pomocą zachodnich mocarstw. Skazano go na 10 lat pracy w obozie. Bohater najpierw trafił do Mostowicy, gdzie był inżynierem. Odznaczał się on bardzo przyjacielskim stosunkiem do innych więźniów. Dzielił się posiłkami i pomagał im w różnych sprawach. Jednak wkrótce Kostylew stał się ofiarą donosu. Władzom nie podobała się jego postawa, dlatego też postanowiono przenieść go do brygady „lesorubów”. Ciężka praca złamała młodzieńca, po raz pierwszy poczuł się oszukany przez swój kraj, i przez otaczających go ludzi. Pewnego dnia bohater upuścił kawałek chleba do ogniska. Z powodu głodu, zupełnie nie zastanawiając się nad konsekwencjami, włożył rękę do ognia, by wyciągnąć jedzenie. Z powodu oparzenia otrzymał kilka dni wolnego. Wkrótce zaczął przypalać rękę przed każdą wizytą w ambulatorium, by ustrzec się przed koniecznością pracy. Właśnie z powodu tej notorycznej niedyspozycji przewieziono go do Jercewa. Gdy podczas jednej ze swoich bezsennych nocy Gustaw odkrył tajemnicę Kostylewa, zapewnił go, iż nikomu jej nie zdradzi. Od tego momentu relacja między mężczyznami zaczęła się zacieśniać. Nie trwało to jednak długo. Pewnego dnia Kostylew otrzymał wiadomość, iż zostanie przeniesiony do Kołymy. Mężczyzna wpadł w rozpacz. Wiedział, że nie zdąży zobaczyć się z matką, która miała go niebawem odwiedzić w Jercewie. Narrator chciał ofiarować się za Kostylewa, lecz nie pozwolono mu. Kostylew z rozpaczy spowodowanej tym, że nie spotka się z matką wylał na siebie wiadro wrzątku i zmarł w męczarniach. Matka mogła odebrać tylko pamiątki po synu. Samoudręczenie i upór Kostylewa jest postawą heroiczna umożliwiającą mu zachowanie poczucia godności. Nie chciał pracować na rzecz systemu, który odebrał mu możliwość normalnego życia. Widzimy tu również postawę heroiczną Gustawa, który chciał się poświęcić dla przyjaciela, by ten mógł spotkać się z matką, wiedząc że z Kołymy nie ma powrotu. Rusto Karinen jest fińskim robotnikiem, który nielegalnie przedostał się do Rosji i tutaj rozpoczął pracę w zakładach hutniczych. Oskarżony został o przywiezienie zamachowcom instrukcji z Finlandii, został skazany na 10 lat więzienia. Udało mu się uciec z obozu chociaż na kilka dni. Bohater przygotował szczegółowy plan ucieczki, gruntownie ją przemyślał, zadbał o wszystko. Wyruszył w drogę, wykorzystując nieuwagę strażników podczas przerwy obiadowej. Początkowo szedł szybko i sprawnie, z czasem jednak jego krok stawał się coraz bardziej powolny. Bohater zabrał kilka kawałków słoniny oraz sucharów oblanych tłuszczem. Nocami kopał sobie doły w ziemi, w których przesiadywał, rozpalając między nogami ognisko. Sypiał mało, sen był nierówny, nerwowy, niespokojny. Stale wydawało się Karinenowi, że słyszy huk wystrzałów, ujadanie psów, biegnących ludzi. Unikał osiedli ludzkich, często mylił kierunek. Samotność i nerwowość doprowadziły Karinena na skraj obłędu. Mimo wszystko bohater nie tracił nadziei na powodzenie swojego wyczynu. Wreszcie siódmego dnia ucieczki skrajnie wyczerpany dotarł do jakiejś wioski. Nie zmieniając uprzednio ubrania na cywilne stracił przytomność. Okazało się, że wioska była oddalona od Jercewa ledwie o 15 km, chłopi odwieźli go do obozu. Gdzie został skatowany, ale udało mu się przeżyć. Nieudana próba ucieczki załamała charakter Karinena. Często odtąd mawiał, że od obozu nie można uciec. Postawą heroiczną bohatera jest próba ucieczki pomimo tego że ma świadomość, że do tej pory nikomu się to nie udało. Natalia Lwowa pracuje początkowo w obozowym biurze rachmistrzów. Jest osobą wrażliwą, pełną dobroci i ciepła. Jej bezinteresowność, skłonność do pomocy pozwala jej pozyskać życzliwość „urków”. Łatwo ulega wzruszeniom i często płacze. Siłę i nadzieję dla przetrwania koszmaru obozów czerpie z powieści Dostojewskiego Zapiski z martwego domu. Pożycza ona tę książkę narratorowi, ale po dwóch miesiącach prosi o jej zwrot, ponieważ nie może bez niej żyć. Lektura uzmysławia jej, że nawet w obozie człowiekowi nie da się całkowicie zabrać jego prawa do wolności. Zawsze pozostanie mu bowiem wybór czasu i sposobu śmierci. Właśnie samobójstwo jest ostatnim aktem odwagi i nieposłuszeństwa wobec oprawców i zniewolenia. Natalia jest zafascynowana ideą odebrania sobie życia. Kilka tygodni po krzepiącym dla więźniów barakowym przedstawieniu obóz obiega wiadomość, że Natalia próbowała się zabić. Przecięła ona sobie żyły obu rąk, mając nadzieję na śmierć. Dzięki szybkiej reakcji towarzyszki z baraku bohaterka została przeniesiona do szpitala i odratowana. Po tej nieudanej próbie samobójczej nie przywrócono już jej do biura rachmistrzów, lecz przydzielono do pracy w kuchni. Także tutaj dał o sobie znać jej dobry charakter. Natalia wynosiła jedzenie pozostałym więźniom. Ostatecznie trafia do grupy kobiet zajmujących się cerowaniem worków. Narrator widzi ją często z daleka, ale nie zamieniają już więcej ani słowa. Natalia Lwowna jest postacią tragiczną. Nieudana próba samobójcza stanowi dla niej załamanie światopoglądu. Wiele myślała o odebraniu sobie życia, lecz brakowało jej odwagi, by się na swe życie targnąć. Kiedy zaś wreszcie to zrobiła, okazało się, że nawet ta droga nie stanowi ucieczki z obozu. Powstrzymanie Natalii przed samobójstwem, w jej odczuciu jedynym możliwym w łagrze aktem wolności, jest dla niej ciężarem psychicznym nie do zniesienia. Odtąd wszelka nadzieja w niej gaśnie i jest świadoma, że od obozu nie ma ucieczki. Natalia jest także postacią niejednoznaczną. Chciałaby zdobyć się na samobójstwo, lecz ciągle się waha, szuka nadziei u Dostojewskiego, pragnie być silna wewnętrznie, ale często ulega swoim słabościom. Postawą heroiczną bohaterki jest próba samobójcza, która jest wyrazem zachowania człowieczeństwa. Postawy heroiczne omówionych bohaterów udowadniały, że w nieludzkich warunkach obozu pracy człowiek potrafi walczyć o swoje człowieczeństwo i poczucie własnej godności.