Wizja bezpieczeństwa

Celem mojej pracy jest przedstawienie wizji bezpieczeństwa międzynarodowego. Chciałabym sformułować moje opinie i sugestie na temat obecnego stanu bezpieczeństwa międzynarodowego, ale także spróbuję zastanowić się nad optymistycznym scenariuszem bezpieczeństwa zewnętrznego. Warto również zwrócić uwagę na pesymistyczny plan bezpieczeństwa międzynarodowego, który moim zdaniem mógłby zmotywować kraje do współpracy, aby taka wizja nie stała się rzeczywistością. Na początku chciałabym wyjaśnić termin bezpieczeństwo międzynarodowe. „Jest to pewien układ stosunków międzynarodowych, zapewniający wspólne bezpieczeństwo państw.

Celem mojej pracy jest przedstawienie wizji bezpieczeństwa międzynarodowego. Chciałabym sformułować moje opinie i sugestie na temat obecnego stanu bezpieczeństwa międzynarodowego, ale także spróbuję zastanowić się nad optymistycznym scenariuszem bezpieczeństwa zewnętrznego. Warto również zwrócić uwagę na pesymistyczny plan bezpieczeństwa międzynarodowego, który moim zdaniem mógłby zmotywować kraje do współpracy, aby taka wizja nie stała się rzeczywistością. Na początku chciałabym wyjaśnić termin bezpieczeństwo międzynarodowe. „Jest to pewien układ stosunków międzynarodowych, zapewniający wspólne bezpieczeństwo państw. Wiąże się ze świadomymi działaniami społeczności międzynarodowych oraz jest wynikiem procesów i zjawisk, które wpływają na eliminację konfliktów zbrojnych, stabilizację polityczną, zrównoważony rozwój gospodarczy, a także minimalizowanie skutków globalnych problemów.” Dlatego należałoby postawić sobie kilka pytań: Czy my jako naród czujemy się bezpiecznie na tle innych krajów? Czy wszystko co kryje się pod terminem bezpieczeństwo międzynarodowe jest zapewnione? Na jedno i na drugie pytanie odpowiedziałabym – nie. Wskazane jest tutaj przypomnienie o potrzebach człowieka, a co za tym idzie grup społecznych, państw. Mam tutaj na myśli hierarchię potrzeb człowieka amerykańskiego psychologa Abrahama Maslowa. U podstawy piramidy znajdują się potrzeby, które muszą być zaspokojone w pierwszej kolejności, w tym potrzeba bezpieczeństwa, która znalazła się na drugim miejscu tuż za potrzebami fizjologicznymi. Myślę, że każdy z nas widzi w tym ziarno prawdy, ponieważ bez zapewnionego bezpieczeństwa nikt nie czułby się pewnie. Zostałyby zachwiane potrzeby jednostek.

Chciałabym się jeszcze odnieść do modelu szwajcarskiego politologa Daniela Frei, w którym to bezpieczeństwo ma charakter subiektywny i obiektywny, który wyraża się określonym postrzeganiem go przez dany podmiot. Przedstawia się on następująco:  Stan braku bezpieczeństwa jest wówczas, gdy występuje duże rzeczywiste zagrożenie, a postrzeganie tego zagrożenia jest prawidłowe;  Stan obsesji występuje wtedy, gdy nieznaczne zagrożenie jest postrzegane, jako duże;  Stan fałszywego bezpieczeństwa ma miejsce wówczas, gdy zagrożenie zewnętrzne jest poważne, a postrzegane bywa, jako niewielkie;  Stan bezpieczeństwa występuje wtedy, gdy zagrożenie zewnętrzne jest nieznaczne, a jego postrzeganie prawidłowe Myślę, że naród polski wpasowuje się do podpunktu trzeciego, czyli stanu fałszywego bezpieczeństwa, w przypadku którym zagrożenie jest poważne, a postrzeganie bywa niewielkie. Przykładem może być lekceważenie epidemii eboli. Liczba ofiar wirusa wzrasta, a nasz kraj nie jest przygotowany na to żeby jakakolwiek osoba zarażona wirusem eboli została poddana leczeniu w naszym kraju. Z tego powodu uważam, że postrzeganie niebezpieczeństwa międzynarodowego przez nasz kraj w tym jednostki rządzące, a także społeczeństwo jest podobne do stanu fałszywego bezpieczeństwa. W tym momencie chciałabym zwrócić uwagę na rozwijającą się technologii nuklearnych i rakietowych. Jest to jedno z głównych zagrożeń bezpieczeństwa międzynarodowego. Dane zjawisko zaczęło rozprzestrzeniać się w latach 90. XX wieku. W tym czasie nastąpiło ryzyko wypływu materiałów rozszczepialnych z terytorium byłego ZSRR. Poprzez to ugrupowania terrorystyczne chciały i nadal chcą to wykorzystać, co zagraża wszystkim państwom. Zwalczanie tego zjawiska zapoczątkowały Stany Zjednoczone, które wystąpiły z inicjatywą powstania porozumień międzynarodowych przeciwdziałających rozprzestrzenianiu broni nuklearnej. Jednym z takich dokumentów jest układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej z 1968 roku. Do końca 2003r. ratyfikowało go 189 państw. Kolejnym dobrym rozwiązaniem zapewniającym bezpieczeństwo jest sojuszniczy system obrony przeciwrakietowej European Phased Adaptive Aproach, EPAA. W odniesieniu do Polski jest to wybudowanie tarczy rakietowej, która pozwoliłaby na poczucie bezpieczeństwa przez społeczeństwo polskie. Myślę, że kraje takie jak Polska, których sąsiadujące kraje nie są skłonne do współpracy i są wyposażone w tego typu broń powinny mieć zapewnione odpowiednią ochronę. Czy to tarcza rakietowa czy inna forma obrony tym krajom, ale społeczeństwo będzie czuło się bezpieczniej w swoim kraju. Kolejnym punktem, który chciałabym przedstawić jest Rosja. W Światowym Indeksie Pokoju wyliczanym przez Instytut Ekonomii i Pokoju Rosja zajmuje 152 miejsce na 162 możliwych. Rosja uznając prawną suwerenność państw, odmawia słabszym krajom podmiotowości, możliwości uczestnictwa w podejmowaniu ważnych decyzji międzynarodowych, nawet jeśli bezpośrednio ich dotyczą. Widać to bardzo dobrze na przykładzie polityki prowadzonej wobec „bliskiej zagranicy”. Rosja uważa, że ma pełne prawo decydowania o losach tego obszaru. Rosja często grozi innym krajom, bo ma świadomość, że wiele krajów jest od niej uzależnionych. Tak jak w przypadku Polski, która dostęp do gazu ma dzięki Rosji i w każdej chwili Rosja może ‘zakręcić kurki’. Nasz kraj dlatego jest uzależniony od tego państwa i to nie oznacza niczego dobrego dla nas, ponieważ nie możemy się zbytnio przeciwstawiać wielkiemu mocarstwu. Dobrym rozwiązaniem byłoby pozyskiwanie gazu w inny sposób i uwolnienie się od Rosji. Jeżeli chodzi o przeciwstawianie się Rosji to dobrym wyjściem z sytuacji są Stany Zjednoczone, a także takie organizacje jak NATO i UE. USA jak i wymienione wcześniej organizacje międzynarodowe mogą narzucać na Rosję sankcje, które pomogą uspokoić Rosję w swoich działaniach. Kolejnym aspektem, który chciałabym przedstawić jest organizacja międzynarodowa- NATO( Organizacja Paktu Północnoatlantyckiego ), która powstała na podstawie Traktatu północnoatlantyckiego zawartego 4 kwietnia 1949 roku w Waszyngtonie. Głównym celem Sojuszu jest zagwarantowanie – środkami politycznymi i militarnymi – wolności i bezpieczeństwa wszystkim państwom członkowskim. Uważam, że tego typu organizacja jest potrzebna na świecie, ponieważ mamy pewność, że inne kraje popierają dążenie do pokoju i ładu, a w razie zagrożenia państwa członkowskiego mogą liczyć na pomoc. Właśnie takim przykładem może być Ukraina, która w ciągu ostatnich miesięcy została wystawiona na wielką próbę. Dzięki NATO Ukraina może liczyć na fundusze, w wyniku których będzie mogła zadbać bardziej o swoje bezpieczeństwo. W sprawie Ukrainy mają zostać rozmieszczeni żołnierze NATO, którzy swoje bazy mają mieć w Polsce. Myślę, że to dla naszego kraju jest plusem, ponieważ nasz naród również może czuć się zagrożony ze strony Rosji. Kolejnym punktem, który w moim odczuciu jest mało efektowny w porównaniu do organizacji wyżej opisanej jest Unia Europejska. Jest organizacją międzynarodową, zakładająca polityczną i gospodarczą współpracę państw Europy. Została założona w 1993 roku po podpisaniu traktatu w Maastricht w wyniku przekształcenia się Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Przede wszystkim, Unia ma dążyć do stworzenia jednego organu politycznego, który będzie prowadził wspólną politykę zagraniczną na arenie międzynarodowej. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo krajów członkowskich, stworzyć obraz silnej i spójnej Europy oraz zapobiec wojnom i sporom między państwami. W oparciu o Polskę to UE wiele pomogła patrząc wstecz, ale w tym momencie czuję, że może też zaszkodzić. Mam tutaj na myśli wejście do strefy euro. Uważam, że Polska nie jest gotowa na taką zmianę, zwłaszcza, że mamy okres kryzysu. Wejście w strefę euro jest narzucone z góry. Zamysłem i celem tej organizacji jest stworzenie jednego organu politycznego ze wszystkich państw członkowskich. Warto tutaj zaznaczyć fakt, że każde państwo, które wchodzi w skład UE jest inne. Ma inne priorytety jak i interesy. Sadzę, że z tym należy się pogodzić i nie narzucać każdemu krajowi zasad, które mogą zniszczyć państwo (przykładem może być Grecja). Myślę, że to nie jest odpowiednie ze strony organów Unii Europejskiej. Kolejnym przykładem jest to, że Wielka Brytania zamierza wycofać się z członkowstwa w tej organizacji. Zaburza to realizację wszystkich zadań organizacji, a co za tym idzie wiarę społeczeństwa w to, że dana organizacja faktycznie pomaga. Dochodzę do wniosku, że każda organizacja powinna mieć wszystko dokładnie zorganizowane, bez żadnych luk prawnych, aby właśnie nie było później problemów. Podsumowując, w dzisiejszych czasach, gdzie wiele krajów ma dostęp do broni nuklearnej, czy innych, które swoim zasięgiem mogą znieść wszystkich z powierzchni ziemi- nie możemy czuć się w 100% bezpiecznie. Nawet jeśli zapobiegamy czynnikom które mogą narazić nas na niebezpieczeństwo.