Ojciec i syn. Zanalizuj podany fragment „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej i scharakteryzuj występujące w nim postacie. Wykorzystaj wiedzę o epoce, w której powstał utwór.

Ojciec to ważna postać w każdej rodzinie. Z punktu widzenia dziecka, ojcostwo oznacza bliskość, opiekę oraz wsparcie. Natomiast z perspektywy rodzica jest to ogromne wyzwanie, wielka odpowiedzialność, poświęcenie, ale także radość i szczęście. Jednak relacje ojca z synem rozwijają się różnie. Nie zawsze potrafią oni się porozumieć. Jest to związane przede wszystkim z różnicą pokoleń. Powieść Elizy Orzeszkowej, „Nad Niemnem” idealnie pokazuje tą relację między ojcem a synem, w której spotykają się dwie postawy pozytywistów, przed i po powstaniu styczniowym.

Ojciec to ważna postać w każdej rodzinie. Z punktu widzenia dziecka, ojcostwo oznacza bliskość, opiekę oraz wsparcie. Natomiast z perspektywy rodzica jest to ogromne wyzwanie, wielka odpowiedzialność, poświęcenie, ale także radość i szczęście. Jednak relacje ojca z synem rozwijają się różnie. Nie zawsze potrafią oni się porozumieć. Jest to związane przede wszystkim z różnicą pokoleń. Powieść Elizy Orzeszkowej, „Nad Niemnem” idealnie pokazuje tą relację między ojcem a synem, w której spotykają się dwie postawy pozytywistów, przed i po powstaniu styczniowym. Przedstawicielem starszego pokolenia jest Benedykt Korczyński, ojciec Witolda i właściciel gospodarstwa, który podczas powstania styczniowego stracił brata Andrzeja. Benedykt pamięta czasy sprzed powstania, lecz w miarę upływu czasu zmienia swoje poglądy na skutek drastycznych ograniczeń zaborców. W obawie o swoje gospodarstwo i o pamięć poległych powstańców zamyka się w Korczynie i pilnuje rodzinnej ziemi. Nie chce on również wspominać o swoim bracie, gdyż boi się utraty majątku. Ucisza, więc swojego syna gdy ten wspomina o stryju, „Cicho! – stłumionym szeptem zawołał.” Przedstawiciel starego pokolenia troszczy się o swój dobytek, dlatego denerwuje się, gdy parobek uszkadza żniwiarkę, „Żniwiarkę mi zepsuł! Kilka dni z nią na polu pojeździł i już zepsuł!”. Jako ojciec dba o wykształcenie syna. Dzięki temu Witold ma świeższe spojrzenie na to, jak powinno się prowadzić gospodarstwo. Jednak pomimo wyznawania tych samych wartości, dochodzi między nimi do konfliktu. Benedykt to przykład obrońcy polskiej ziemi, troszczy się o majątek, aby nie popadł w długi lub w ręce niechcianych osób. Benedykt to człowiek bardzo pracowity, dla którego ziemia jest największą wartością. Sam Witold twierdzi, że jego ojciec „Pracuje (…) jak wół”.

Młody Korczyński jako reprezentant młodego pokolenia polskich pozytywistów, realizuje hasła pracy organicznej i pracy u podstaw. Zdobytą wiedzę i umiejętności wykorzystuje w życiu, „Tę można będzie naprawić w domu, z małym kosztem i prędko… ja sam się tym zajmę…”. Witold zafascynowany jest ludem wiejskim. Chce polepszyć sytuację polskich chłopów na wsi oraz ułatwić im pracę, służąc radą i pomocą, „szczytem moich marzeń jest to, aby ludzie nie obchodzili się z ludźmi jak z bezmyślnymi bydlętami…”. Uczy mieszkańców zaścianka jak posługiwać się narzędziami, maszynami rolniczymi ułatwiającymi pracę, „Łagodnie, powoli, wyrażeń chłopu zrozumiałych dobierając, (…), Witold mówił przez dobry kwadrans, składowe części narzędzia”. Interesuje się losami powstańców i ideałami nieżyjącego już wuja Andrzeja Korczyńskiego. W przedstawionej we fragmencie kłótni, wypomina ojcu odejście od wyznawanych wartości. Benedykt jednak twierdzi, że jego syn idealizuje świat i patrzy na niego jeszcze dziecinnym umysłem, „Według idylli, która w twojej dziecinnej głowie powstała, sądzisz teraz ojca…”. Jednak Witold jest nieugięty i twardo trzyma się swoich idei, „Jeżeli kiedy, (…), przekonany zostanę, że teorie moje z praktyką (…) pogodzonymi być nie mogą, w łeb sobie strzelę, ale od teorii nie odstąpię za nic…”. Stary Korczyński jest przekonany, że Witold ma za mało doświadczenia, aby zrozumieć trud życia, „Kiedy już sam poturbujesz się dobrze nad gospodarstwem i interesami, będziesz wiedział, jakie różnice zachodzą pomiędzy teorią a praktyką, rzeczywistością a sielanką”. Tym samym próbuje on uświadomić syna, że życie wcale nie jest takie proste jak mu się wydaje. Twierdzi, że nie da się zmienić świata, a tym bardziej ludzi, „Łbem muru nie przebijesz, a tych ludzi gdybyś i miodem smarował, będą oni zawsze leniwi, niedbali i nieżyczliwi…” Innym dziełem, które pokazuje relacje między ojcem a synem jest powieść okresu Młodej Polski, pt.: „Chłopi”. Główny bohater utworu Reymonta, Maciej Boryna bardzo dobrze sprawdza się w roli głowy rodziny i gospodarza. Jest on szanowanym i najmożniejszym gospodarzem we wsi. Jednak jako ojciec nie potrafi dogadać się z synem. Boryna przez swoją upartość, dbanie przede wszystkim o własne interesy i gwałtowność popada w konflikt z synem. Nie chce on przepisać mu ziemi, uważając, że Antek jest nieodpowiedzialny. Pomiędzy Maciejem a Antkiem dochodzi do kłótni, kiedy ojciec dowiaduje się, że żona Jagna zdradza go z synem. Maciej Boryna może się wydawać oschłym i surowym ojcem, ale tak naprawdę kocha on swoje dzieci. Najlepiej widać te przejawy miłości kiedy przed śmiercią przypomina sobie o konieczności uwolnienia syna z aresztu, ale również gdy wybacza Antkowi zdradę z Jagną. W relacji ojca z synem, można zauważyć, że z charakteru są oni podobni do siebie. Antek również jest uparty i pilnuje swojego. Przedstawione w powieści Elizy Orzeszkowej postaci Benedykta i Witolda pokazują postawy starego i młodego pokolenia pozytywistów w roli ojca i syna. Doskonale widać wartości, które oboje wyznają, lecz metoda wcielania teorii w życie różni ich od siebie. To wszystko spowodowane jest różnicą pokoleń. Benedykt jako ojciec trzyma się dawnych zasad gospodarowania majątkiem, natomiast jego syn zgodnie z ideami młodych pozytywistów chce zamienić jak najwięcej zdobytej wiedzy w praktykę. Obaj natomiast są patriotami, którzy kochają ziemię ojczystą, nie zapominają o swoich korzeniach, czczą na swój sposób pamięć przodków i ich bohaterskie czyny. Ich patriotyzm wyraża się w walce narodowowyzwoleńczej, jak również w dobrej, ciężkiej i rzetelnej pracy. Również w powieści pt. „Chłopi”, Reymont pokazuje podobne relacje ojca z synem jak w utworze Orzeszkowej. Choć są one zapalczywe i przepełnione kłótniami, to widoczna jest w nich miłość i wzajemne przywiązanie. Synowie i ojcowie mają odmienne spojrzenia na otaczającą ich rzeczywistość, lecz starają się zatrzeć dzielącą ich różnicę międzypokoleniową i dotrzeć do wspólnego porozumienia.