Zaprezentuj najciekawsze portrety kobiece w znanych ci dzielach literackich roznych epok

Kobieta w literaturze przez stulecia pozostaje domeną przede wszystkim mężczyzn, jest przedstawiana głównie jako kochanka, żona i matka, obiekt pożądania, uwielbienia, zazdrości. Dlatego też motyw kobiety jest nieodłączną częścią takich tematów, jak: miłość, macierzyństwo, rodzina. Kim są kobiety ważne w literaturze? To, co je łączy, to silna osobowość i aktywność w działaniu. Zdominowane przez bohaterów męskich w świecie literatury, czasami okazują się ośrodkiem akcji i postaciami decydującymi w literaturze. Są różne: skandalistki, morderczynie, kobiety irytujące, kobiety kontrowersyjne, zakochane lub kochane.

Kobieta w literaturze przez stulecia pozostaje domeną przede wszystkim mężczyzn, jest przedstawiana głównie jako kochanka, żona i matka, obiekt pożądania, uwielbienia, zazdrości. Dlatego też motyw kobiety jest nieodłączną częścią takich tematów, jak: miłość, macierzyństwo, rodzina. Kim są kobiety ważne w literaturze? To, co je łączy, to silna osobowość i aktywność w działaniu. Zdominowane przez bohaterów męskich w świecie literatury, czasami okazują się ośrodkiem akcji i postaciami decydującymi w literaturze. Są różne: skandalistki, morderczynie, kobiety irytujące, kobiety kontrowersyjne, zakochane lub kochane. Kobieta, widziana przeważnie męskimi oczyma, stworzona została przez Boga głównie po to, aby mężczyzna się w swoim życiu nie nudził. Kobieta dostarczała i dostarcza mężczyźnie wszelkich podniet niezbędnych do ciekawego życia. Kobietę można kochać (platonicznie, fizycznie) można ją nienawidzić, można nią pogardzać lub ubóstwiać. Kobieta, mówiąc ogólnie, jest wdzięcznym obiektem męskich uczuć o mocno zróżnicowanej skali. Ponadto ma tę cudowną zaletę, że przeważająca większość przedstawicielek gatunku kobiety posiada bardzo przydatne umiejętności gotowania, prania i sprzątania, które pozwalają mężczyźnie bez skrępowania przyziemnymi sprawami żywić do niej różnorakie uczucia oraz malować jej wielobarwny portret. Swoje rozważania na temat kobiecych kreacji w literaturze rozpocznę od nieczęstego zjawiska. Otóż od kobiet, które dopuściły się zbrodni. Lady Makbet, małżonka tytułowego Makbeta z Williama Szekspira, jest kobietą o silnej osobowości i jednoznacznej charakterystyce. W zestawieniu z Makbetem wyróżnia się stanowczością, okrucieństwem, silną psychiką. Można by sądzić, że życie Lady Makbet od momentu, gdy jej mąż objął stanowisko tana Kawdoru przebiegało w oczekiwaniu na okazję do ujawnienia jej przebiegłości i inteligencji. Już w chwili gdy otrzymuje list z wiadomościami od Makbeta wie, że nadeszła wspaniała okazja, by zrealizować marzenia, i nie wolno jej zmarnować. Lady Makbet, jest jakby przedłużeniem inicjatywy wiedźm, kontynuuje ich zamiary, kieruje działaniem Makbeta. Od początku żywi przekonanie, że losowi trzeba pomóc. Głównym motorem postępowania Lady Makbet jest żądza władzy. Z jej powodu bohaterka dramatu nie jest ani trochę ?prawdziwą kobietą?. Nie ulega emocjom, nie wdaje się w drobiazgowe rozważanie sytuacji, w jej duszy nie ma miejsca na strach. Działa szybko i zgodnie z planem. Szekspir pozbawił ją kobiecej wrażliwości, płochliwości, delikatności. Lady Makbet nie ma w sobie nic z subtelnej, skłonnej do miłosiernych gestów Lady Grouch- historycznej żony króla Makbeta. Lady Makbet nakręca spiralę zbrodni i choć sama bezpośrednio w niej nie uczestniczy, jest większą zbrodniarką niż jej mąż. Bohaterka wykazuje wielką sprawność w knuciu zbrodniczej intrygi. Działa w sposób przemyślany, stara się wykluczyć wszelkie ryzyko ujawnienia sprawcy zbrodni. Bohaterka utworu “Lilie” A. Mickiewicza to młoda, silna kobieta. Jest wdową z dwójką dzieci. Mieszka w gospodzie. Jest osobą wierzącą. Boi się Boga.Pani jest złą kobietą, co potwierdza jej czyn, czyli zdrada męża, a następnie zabicie go w obawie przed ujawnieniem się prawdy. Z zimną krwią zakopuje męża i sadzi w tym miejscu lilie. Kobieta nie żałuje czynu samego w sobie, tylko boi się kary, którą mogłaby ponieść za swój czyn. W tym celu często udaje się do pustelnika prosząc go o rady. Pani jest złą matką, gdyż pozbawia dzieci ojca i okłamuje je. Mimo tego bardzo je kocha. Bohaterkę zaczynają dręczyć wyrzuty sumienia. Ciągle słyszy po nocach duchy, co nie pozwala jej spać.Zaplątana w kłamstwa oszukuje braci swego męża. Mówi, że zginął na wojnie. Mimo początkowych niechęci zgadza się by wyjść za mąż za jednego z braci co mówi o jej złych cechach. Myśli, że wszystko się ułoży, lecz za obietnicą pustelnika w cerkwi pojawia się duch zmarłego męża i osądza wszystkich tam zgromadzonych. Kościół się zapada… .Pani jest negatywna, gdyż dopuściła się zdrady i zabójstwa. Jak każdy poniosła karę i odpowiedzialność za popełnione przez nią czyny. W ksiazce Stefana Zeromskiego pt. Ludzie bezdomni wyroznilem postac Joasii Podborskiej. Jest guwernantką panien Orszeńskich, uważaną za przyjaciółkę domu. Jest to „dwudziestokilkuletnia, ciemna brunetka z niebieskimi oczami, prześliczna i zgrabna”, o twarzy, na której uwidaczniają się wszystkie emocje. Pochodzi ze zubożałej szlachty i po śmierci rodziców musiała podjąć pracę, by pomóc w wykształceniu braci.Joasia jest osobą niezwykle wrażliwą, skłonną do wzruszeń, zachwycającą się dziełami sztuki. Doskonale wykształcona, jest miłośniczką twórczości romantycznej. Rodzina stanowi dla niej ważną wartość. Poświęca się dla braci, ciężko pracuje, by wysyłać pieniądze Henrykowi, który studiuje za granicą. Marzy o własnym domu, mężu, u boku którego mogłaby pomagać biednym. Krytycznie ocenia środowisko ludzi niepracujących i żyjących z pracy cudzej. Bardzo przeżywa swoje wykorzenienie z domu rodzinnego, samotność i bezdomność. Jest jednocześnie samodzielna – zarabia na własne utrzymanie. Jej życie wypełnione jest nieustannym smutkiem i zmęczeniem. Szczęście odnajduje u boku Tomasza Judyma, na którego zwraca uwagę jeszcze podczas pobytu w Warszawie. Nie ujawnia swoich uczuć, szanując fakt, że młodzieniec zwrócił uwagę na Natalię.

Ostatnia kobieca kreacja, na której się skupię, to istotna postać matki. Tragiczne są losy Jadwigi Barykowej, matki Cezarego, głównego bohatera “Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego. Wydana za mąż wbrew swej woli za Seweryna Barykę, podążyła wraz z nim z rodzinnych Siedlec do dalekiego i obcego jej Baku. Chociaż w kraju pozostał jej ukochany Szymon Gajowiec, Jadwiga okazała się dobrą żoną i wzorową matką. Kiedy wybuchła pierwsza wojna światowa Seweryna wcielono do rosyjskiej armii, skąd zbiegł do legionów Piłsudskiego. Jadwiga pozostała sama w obcym kraju z dorastającym synem. Dotąd bardzo niesamodzielna i całkowicie zależna od męźa, teraz robiła wszystko, aby swemu jedynakowi zapewnić jakie takie warunki egzystencji. Z narażeniem własnego życia wyprawiała się na wieś, aby za olbrzymie sumy zdobyć mąkę i nocą upiec chleb lub podpłomyk. Opuszczona przez męża, zatroskana o los syna, przed którym w starych ruinach musiała skrywać część rodzinnego skarbu, rozmyślała o rewolucji: ?Cóż to za komunizm, gdy się wedrzeć do cudzych domów, pałaców i kościołów, które dla innych celów zostały przeznaczone i po równo podzielić się nie dadzą?. Cezary początkowo nie zdawał sobie sprawy z bezgranicznego poświęcenia matki, której siły wciąż malały. Pracowała przecież jak służąca, prała, sprzątała, gotowała. Posiwiała gwałtownie, zgarbiła się, zaczęła się podpierać sękatym kijem. Wówczas dopiero Cezary dostrzegł jej wyprawy za miasto, wyobrażał sobie, jak słania się na wątłych nogach, wlokąc w worku, pod groźbą kary śmierci, dla niego zboże. Sam nagle też wydoroślał. Z czułością okrywał ją nocą, uspokajał, wyręczał w domowych zajęciach. Bardzo zbliżyły ich też wspólne wyprawy do portu, gdzie oczekiwali na powrót ojca. Cezary otrzymał fałszywą - jak się później okazało - informację o śmierci ojca, lecz nie miał dość odwagi, aby powiedzieć o tym matce, która zadręczała się myślą, co się stanie z Czarusiem po jej śmierci. Ta śmierć nadeszła wkrótce, gdyż pani Jadwiga udzieliła schronienia spotkanej w porcie rosyjskiej księżnej Szczerbatow Mamajew i jej czterem córkom. Skierowana do ciężkich robót w porcie, bita i katowana wkrótce zmarła, z okrutną świadomością, że jej ukochany syn pozostaje sam jeden na świecie w obcym i wrogim kraju

Kobiety w literaturze były ukazywane w skrajnie różny sposób. Zdarzały się wśród nich prawdziwe bohaterki, niemalże mitologiczne heroiny, których poświęcenie przewyższało niekiedy ofiary męskich bohaterów, ale opisywano też lekkomyślne trzpiotki, puste, bezwartościowe, zwodzące na pokuszenie całkiem porządnych mężczyzn. Osobne, utrwalone miejsce w polskiej literaturze ma kobieta obdarzona błogosławieństwem dzieci. Kobiety w literaturze mogły być zarówno podporą dla mężczyzn, jak i powodem ich samo destrukcji.