Przedst przemyślenia Marka Edelmana o możliwościach godnego życie w czasach zagłady i różnych poglądach na temat godnej śmierci na podstawie"Zdążyc

Mimo czasów wojny, cierpienia, śmierci i nienawiści Edelman widzi możliwość godnego życia. Sam pomagał ludziom- spośród tysięcy, którzy wywożeni byli na śmierć, Edelman wybierał kilku, którzy byli “przydatni”, “niezbędni”. Ratował w ten sposób kilka istnień, dzięki niemu osoby te mogły żyć- nawet gdyby było to przedłużenie życia o jeden dzień. Życie, w którym pomagamy innym jest życiem godnym. Edelman wspomia o parze, którą w ten sposób uratował. Wkrótce po tym obydwoje zginęli, lecz chłopak zdąrzył wydrukować jedną gazetkę, a dziewczyna rozkolporterować.

Mimo czasów wojny, cierpienia, śmierci i nienawiści Edelman widzi możliwość godnego życia. Sam pomagał ludziom- spośród tysięcy, którzy wywożeni byli na śmierć, Edelman wybierał kilku, którzy byli “przydatni”, “niezbędni”. Ratował w ten sposób kilka istnień, dzięki niemu osoby te mogły żyć- nawet gdyby było to przedłużenie życia o jeden dzień. Życie, w którym pomagamy innym jest życiem godnym. Edelman wspomia o parze, którą w ten sposób uratował. Wkrótce po tym obydwoje zginęli, lecz chłopak zdąrzył wydrukować jedną gazetkę, a dziewczyna rozkolporterować. Umarli, ale wykorzystali swoje życie, żyli i umarli godnie. Innym przykładem jest sytuacja Żyda na beczce. Przed utworzeniem getta SS-mani postawili na beczce starego Żyda. Obcinali mu brodę, wyśmiewali. Tłum również się śmiał, pokazano, że z Żydem można zrobić wszystko, ze jest “czymś” gorszym, nie zasluguje na szacunek czy ludzkie traktowanie.Odtąd Edelman robił wszystko, by nie zostać wepchniętym na beczkę, tzn. by nie obedrzeć się z godności, by żyć godnie. Za godną śmierć Edelman uważa każdą, byle nie żyć czyimś kosztem. Nawet śmierć ludzi, którzy spokojnie szli do wagonów, później “kopali dół” i rozbierali się do naga, była godna. Była nawet trudniejsza od smierci walczących- łatwiej było strzelac i od postrzałów umrzeć.