Dlaczego przegrał? Na podstawie przytoczonego fragmentu i znajomości Lalki B.a Prusa przedstaw przyczyny porażki S. Wokulskiego

Stanisław Wokulski jest głównym bohaterem “Lalki” Bolesława Prusa. Żył on w okresie, który rozpoczęły hasła romantyczne a zakończyła pogoń za pieniędzmi. Wokulski był kupcem galanteryjnym, właścicielem dwóch sklepów. Swoją pozycję zawdzięczał pracy, wierzył w moc nauki. Już wtedy, gdy był subiektem u Hoppera w dzień służył przy bufecie a w nocy się uczył. Pieniądze wydawał na podręczniki. Jego światopogląd ukształtowały ideały romantyzmu a późniejsze życie potwierdziło, iż był on romantykiem zagubionym w epoce pozytywizmu.

Stanisław Wokulski jest głównym bohaterem “Lalki” Bolesława Prusa. Żył on w okresie, który rozpoczęły hasła romantyczne a zakończyła pogoń za pieniędzmi. Wokulski był kupcem galanteryjnym, właścicielem dwóch sklepów. Swoją pozycję zawdzięczał pracy, wierzył w moc nauki. Już wtedy, gdy był subiektem u Hoppera w dzień służył przy bufecie a w nocy się uczył. Pieniądze wydawał na podręczniki. Jego światopogląd ukształtowały ideały romantyzmu a późniejsze życie potwierdziło, iż był on romantykiem zagubionym w epoce pozytywizmu.

Po śmierci pierwszej żony- Małgorzaty, po której przejął majątek, spotkał Izabelę Łęcką. Zakochał się bezgranicznie w pannie Łęckiej i od tamtej pory całe jego postępowanie było uzależnione od tej nieodwzajemnionej miłości. Aby zyskać względy ukochanej, Wokulski starał się pomnożyć majątek, porzucił ideały walki o wolność aby móc dostać się do wyższej warstwy społecznej- arystokracji. Okazją do zarabiania pieniędzy stała się wojna. Po powrocie do kraju pomnażał swoje dochody, założył spółkę do handlu ze wschodem, prowadził transakcje w Paryżu i współpracował z Suzinem- bogatym, rosyjskim kupcem. A wszystko to Stanisław robił dla Izabeli. Jego majątek został szybko dostrzeżony- zaczął być zapraszany na salony, poznawał znaczące osobistości. Wszystkie jego starania miały doprowadzić go do panny Łęckiej, ale w jej oczach wciąż był tylko dorobkiewiczem.

Rozważając powody przegranej Wokulskiego, należy się zastanowić co rozumiemy przez samo słowo “przegrana”. Każdy może je interpretować na swój sposób. Dla jednych straty materialne a dla innych duchowe mogą być największą klęską życiową. Porażką mogą być nieodwzajemnione uczucia jak w przypadku Stanisława. Z drugiej jednak strony zdobył zaufanie arystokracji, pomnożył swój majątek- a to można nazwać prawdziwym sukcesem.

Postać Wokulskiego nie jest przedstawiona jednoznacznie. Można w niej odnaleźć cechy dwóch pokoleń: romantyków i pozytywistów. Bohater łączy w sobie te odmienne poglądy, co jest powodem jego rozterek, przemyśleń, monologów. W przedstawionym fragmencie pragnie zrozumieć swoją miłość. Porównuje ją więc do ogółu. Widzi wartości pozytywistyczne i romantyczne. Po pewnym czasie zaczyna się jednak gubić we własnych przemyśleniach. Nie może pojąć czym jest miłość, stara się ustalić jakąś definicję, jednak nie jest to takie proste. Wokulski w swym monologu zwraca się do samego Mickiewicza. Zdaje sobie sprawę, że on, tak jak i wielki poeta, pokochali kobiety “wysokiego urodzenia”, których nie można zdobyć poświęceniem, pracą, czy nawet geniuszem. Tylko pieniądze i tytuły mogą przybliżyć ich do szczęścia. Mogą więc tylko tęsknić i rozpaczać.

“Zrywam się, biegnę, składam na pamięć wyrazy, którymi mam złorzeczyć okrucieństwu temu składane, zapomniane już miliony razy… Ale gdy ciebie ujrzę, nie pojmuję, czemu znowu jestem spokojny, zimniejszy niż głazy, aby goreć na nowo, milczeć po dawnemu…”. Mickiewicz- autor tych słów pisze o uczuciach, które mogą manipulować człowiekiem. Poeta należał do dojrzałych romantyków, przedstawiał uczucie dwóch dusz, złączonych w sentymentalny sposób.

Wokulski w końcu rzuca książkę, próbując odgonić od siebie idee romantyczne, próbując zapomnieć o swoim uczuciu.

“Tam twoje miejsce”

Tam, czyli w ciemnym kącie, do którego już nie chce zaglądać.

“Bo któż to miłość przedstawiał mi jako świętą tajemnicę? Kto nauczył mnie gardzić codziennymi kobietami, a szukać niepochwytnego ideału?”

Bohater obwinia romantyków za swoje cierpienie. Obwinia tych, którzy nauczyli go szukać ideałów, prawdziwej wiecznej miłości.

“Miłość jest radością świata, słońcem życia, wesołą melodią w pustyni, a ty co z nią zrobiłeś?”

Po chwili Wokulski podnosi jednak książkę, jego gniew na Mickiewicza powoli ustaje. Stwierdza, że winni są inni: “To oni winni, oni, że twoje serce, zamiast śpiewać , jęczało jak dzwon rozbity.”

Bohater okrutnie cierpi, prowadzi walkę ze sobą, obwinia innych o swoje zaślepiające uczucie, o wyrobienie w nim tej wielkiej wrażliwości, namiętności i umiejętności kochania “mimo wszystko”. Ale czy przegrał? Jeżeli tak, to tylko dlatego, że znalazł się pomiędzy dwoma epokami. Jego romantyczna dusza nie potrafiła sobie poradzić z pogonią za dobrami materialnymi. Nie potrafił racjonalnie myśleć w obliczu wielkiej miłości. Zdobył za to majątek i szacunek grupy społecznej, której pragnął być częścią