Polskie partie polityczne - Unia Pracy

Polskie partie polityczne – Unia Pracy Wstęp Unia Pracy (UP) została powołana do życia 7 czerwca 1992 roku w wyniku połączenia kilku organizacji lewicowych. UP jawi się jako partia przedstawiająca poglądy socjaldemokratyczne i stawia sobie za cel reprezentacje interesów środowisk pracowniczych. Główne kategorie zawarte w jej programach politycznych to „wolność, demokracja, społeczna sprawiedliwość, równość szans, efektywność ekonomiczna, ludzka solidarność, obywatelska samorządność, tolerancja i poszanowanie praw mniejszości, zwłaszcza narodowych” [Paszkiewicz, 2000: 137].

Polskie partie polityczne – Unia Pracy

  1. Wstęp Unia Pracy (UP) została powołana do życia 7 czerwca 1992 roku w wyniku połączenia kilku organizacji lewicowych. UP jawi się jako partia przedstawiająca poglądy socjaldemokratyczne i stawia sobie za cel reprezentacje interesów środowisk pracowniczych. Główne kategorie zawarte w jej programach politycznych to „wolność, demokracja, społeczna sprawiedliwość, równość szans, efektywność ekonomiczna, ludzka solidarność, obywatelska samorządność, tolerancja i poszanowanie praw mniejszości, zwłaszcza narodowych” [Paszkiewicz, 2000: 137]. Obecnie Przewodniczącym partii jest Waldemar Witkowski. Wiceprzewodniczący to Adam Gierek, Arkadiusz Horonziak, Jan Lus, Marek Poniatowski, Jarosław Tarasiński oraz Elżbieta Zakrzewska. Oficjalną „młodzieżówką” Unii Pracy jest Federacja Młodych Unii Pracy.

  2. Historia partii Inicjatywa powołania nowej partii odwołującej się do lewicowych haseł, której to struktura nie bazowałaby na dawnych podziale na postkomunistów i „Solidarność” miała swój zalążek już w Sejmie X kadencji. Reformy jakie dokonywały się wówczas w Polsce skutkowały coraz większą rozbieżnością i powodowały ogólne niezadowolenie zarówno w obozie solidarnościowym jak i u działaczy po lewej stronie sceny politycznej. Na jesieni 1989 r. została utworzona Grupa Obrony Interesów Pracowniczych, działająca w ramach Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, która to wiosną 1990 r. została przeobrażona w Solidarność Pracy. Jej twórcy (tacy jak Ryszard Bugaj czy Karol Modzelewski) byli przekonani o potrzebie stworzenia organizacji broniącej praw i interesów środowisk pracowniczych, „która nie tylko w hasłach wyborczych, ale i w codziennej działalności stawiałaby sobie za cel walkę o interesy tych, którzy nie aspirują do roli właścicieli, a chcą po prostu uczciwie i za uczciwą płacę wykonywać swój zawód” [Pasierba, Paszkiewicz, 1996: 145]. Liderzy ruchu uważali, że elity solidarnościowe były pod tym względem nieprzygotowane i nie miały programu gospodarczego. Poza ugrupowaniem Solidarności Pracy powstał Ruch Demokratyczno-Społeczny, którego liderem został Zbigniew Bujak. Jego członkowie nie widzieli dla siebie miejsca w Unii Demokratycznej. Także działacze PPS byli niezadowoleni z realizowanych reform. Zmiany po lewej stronie sceny politycznej obejmowały także PZPR, która w styczniu 1990 r. zakończyła swoją działalność. W wyborach do Sejmu, które zostały przeprowadzone 27 października 1991 r., ugrupowania wywodzące się z OKP postanowiły wystawić osobne listy (wyjątkiem były PPS i Solidarność Pracy, które wystawiły wspólną listę). Ugrupowanie lewicowe zdobyły w tych wyborach około 300 tys. głosów, co dało im zaledwie 5 mandatów w Sejmie. Wynik ten ukazał konieczność skonsolidowania ugrupowań lewej strony sceny politycznej. W czerwcu 1992 r. z połączenia Ruchu Demokratyczno-Społecznego, Solidarności Pracy oraz Wielkopolskiej Unii Socjaldemokratycznej powstała Unia Pracy. W składzie UP znaleźli się także niektórzy działacze pochodzący z PPS i SLD. Na początku powstania partii do jej politycznych liderów zaliczało się Ryszarda Bugaja, Aleksandra Małachowskiego, Zbigniewa Bujaka, Tomasza Nałęcza czy Karola Modzelewskiego. Utworzenie Unii Pracy oznaczało konstruowanie od podstaw nowej lewicy, wiarygodnej dla społeczeństwa. W odróżnieniu od SdRP, UP nie powstała poprzez „zmianę szyldu”. Ponad rok później nowa partia odniosła efektowny sukces polityczny, uzyskując w wyborach parlamentarnych 1993 r. 41 mandatów. 17 października 2000 r. Unia Pracy i Sojusz Lewicy Demokratycznej podpisały „deklarację intencji o współpracy” w wyborach parlamentarnych w 2001 r., tym samym UP odstąpiła od tworzenia partii alternatywnej wobec SLD, taki ruch można tłumaczyć słabymi wynikami poprzednich elekcji i chęcią większego wpływu na politykę państwa. W wyborach w 2001 r. koalicja SLD-UP zdobyła 41,04 % głosów, co przełożyło się na 216 mandatów (16 przypadło w udziale Unii Pracy).

  3. Poglądy polityczne, społeczne i gospodarcze „UP opowiada się za neutralnością światopoglądową państwa, parlamentarno-gabinetowym systemem rządów, jednoizbowym parlamentem” [Paszkiewicz 2000: 137].
    Partia chce także nawiązywać do doświadczeń zdobytych przez partie socjaldemokratyczne w Europie Zachodniej. Nawiązując do doświadczeń socjaldemokracji zachodnioeuropejskiej, działacze Unii Pracy twierdzą, że istnieje alternatywa wobec załamującego się prawicowo-liberalnego programu wdrażanego w Polsce. Alternatywą taką mogą być postulaty środowiska UP, które to zawarte są w uchwałach programowych czy w publikacjach gazety partyjnej.
    Neutralność światopoglądowa, rozumiana poprzez całkowity rozdział państwa od instytucji kościoła, jest bardzo mocno akcentowana w programie Unii Pracy. Poglądy takie wyrażała we wszystkich kwestiach dotyczących spraw religii i życia publicznego. Za wyjątek można uznać stanowisko UP w sprawie nauczania religii w szkołach. Partia prezentuje pogląd, iż mając na uwadze polskie uwarunkowania historyczne, lekcje religii mogą odbywać się szkołach, jednakże za niedopuszczalne uważają umieszczanie oceny z tego przedmiotu na świadectwie szkolnym. Instytucje państwowe powinny być zobligowane do zagwarantowania wszystkim obywatelom prawa do uczestniczenia w praktykach religijnych jak i prawa do powstrzymywania się od udziału w takich praktykach. Urzędnicy państwowi powinni powstrzymywać się od manifestowania i propagowania swoich poglądów religijnych. UP krytykowała ustawę antyaborcyjną, jako że w myśl Unii problem aborcji nie powinien być regulowany prawnie, gdyż dotyczy on moralności każdego człowieka, a więc jest to kwestia nie dająca się ująć w paragrafy. Partia uważała tę ustawę za ograniczającą prawa i wolności obywatelskie oraz postulowała o przeprowadzenie referendum w tej sprawie. W sprawach gospodarczych opowiada się za modelem polegającym na kojarzeniu mechanizmów rynkowych z interwencjonizmem państwa. Model taki zapewni szybki rozwój gospodarczy i równość szans obywateli a dominują w nim rynek i prywatna własność, aczkolwiek państwo determinuje dystrybucję dochodów. Unia opowiada się również za równością wszystkich sektorów gospodarki. Jest natomiast przeciwnikiem szybkiej prywatyzacji, głosi pogląd, że ta powinna dokonywać się w sposób naturalny, regulowany przez rynek, a najbardziej istotnym aspektem prywatyzacji powinno być powstawanie nowych przedsiębiorstw prywatnych. Unia Pracy w kwestiach społecznych prezentuje pogląd typowo socjaldemokratyczny, a mianowicie uważa, że polityka społeczna powinna być fundamentalnym działaniem państwa. Dotyczyć to ma przede wszystkim wprowadzania stabilnych zabezpieczeń społecznych poprzez reformę ubezpieczeń społecznych i służby zdrowia, rozwiązywania problemów mieszkaniowych, gwarancji równego dostępu do neutralnej światopoglądowo edukacji, przedsięwzięć z zakresu przeciwdziałania bezrobociu. Program ustrojowy partia opiera na postulacie budowy zdecentralizowanego państwa. Budowa takiego państwa wymaga odpowiednich reform. W głównej mierze należy stopniowo ograniczać biurokrację i zastępować ją sprawnie funkcjonującymi instytucjami, które opierają się na samoorganizacji grup społecznych i środowisk. Różnorakie formy samorządności winny się uzupełniać oraz kreować więzi społeczne. „Unia Pracy popiera ideę powołania krajowej reprezentacji samorządu terytorialnego wyposażonej w ustawowe uprawnienia do opiniowania ustawodawstwa z zakresu działania samorządu” [Pasierb, Paszkiewicz 1996: 160].

  4. Znaczenie polityczne – wyniki wyborów, koalicje parlamentarne 4.1. Wybory w 1993 i Sejm II kadencji Unia Pracy była „czarnym koniem” wyborów do parlamentu w 1993 r. O ile wysokie poparcie dla partii nurtu postkomunistycznego – SLD i PSL, nie budziło zdumienia, to sukces istniejącej zaledwie od roku partii przyjęto z zaskoczeniem. UP uzyskała 7,28% głosów, przekraczając próg wyborczy do parlamentu a także próg do otrzymania mandatów z listy krajowej. W Sejmie zasiadło 41 posłów a w Senacie 2 senatorów. Unia uczestniczyła w rozmowach koalicyjnych z SLD i PSL, ostatecznie jednak nie weszła w skład koalicji rządowej przez wzgląd na różnice w podejściu do kwestii prywatyzacji i innych zagadnień gospodarczych. Po udzieleniu w pierwszych miesiącach kredytu zaufania nowemu rządowi UP stała się ostrym recenzentem poczynań koalicji SLD-PSL, zarówno jeśli chodzi o politykę gospodarczą jak i stosunek do funkcjonowania państwa. W Sejmie II kadencji Unia została zapamiętana jako partia najbardziej dbająca o liberalizację polityki obyczajowej RP. Posłowie Unii Pracy głosowali przeciwko przyjęciu konkordatu przed uchwaleniem konstytucji, domagali się także zdecydowanego rozdziału kościoła od państwa jak również tolerancji wobec innych wyznań mniejszościowych. Unia Pracy wraz z SLD, PSL i UW uczestniczyła w koalicji konstytucyjnej, 2 kwietnia 1997 r. jej posłowie zagłosowali w całości za przyjęciem konstytucji. UP w trakcie prac nad nową konstytucją domagała się osłabienia roli prezydenta – zgodnie ze swoimi założeniami programowymi, na rzecz rządu i parlamentu, zapisania w niej gwarancji socjalnych oraz rozdziału kościoła od państwa, jak również neutralności światopoglądowej. Sprzeciwiała się odniesieniom do Boga w preambule konstytucji świeckiego państwa, ostatecznie jednak akceptując projekt zaproponowany przez Tadeusza Mazowieckiego. 4.2. Wybory 1997 i opozycja parlamentarna W wyborach parlamentarnych UP wystartowała samodzielnie, pomimo niekorzystnych sondaży członkowie partii liczyli jednak, że przekroczą próg 5%. Ostatecznie Unia Pracy nie weszła do Sejmu, uzyskując jedynie 4,74% głosów w skali kraju. Przyczyn wyborczej porażki dopatrywano w zbyt dużej polaryzacji na linii SLD-AWS, w której zabrakło miejsca dla formacji wznoszącej się ponad podział na obóz solidarnościowy i postkomunistyczny. Wobec powstania rządu Jerzego Buzka UP zajęła stanowisko krytyczne, nie zgadzano się na tak daleko idące reformy gospodarcze pod kierownictwem Leszka Balcerowicza. Partia bardzo sceptycznie odniosła się też do programu czterech wielkich reform, w tym do reformy administracyjnej. Krytykowano przywrócenie ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. i przyjęcie przez Sejm konkordatu w styczniu 1998 r. W 2000 r. partia zrezygnowała z wystawienia własnego kandydata w wyborach prezydenckich i udzieliła wsparcia Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Dało to impuls to nawiązania politycznej współpracy z SLD, której to efektem była podpisana w kwietniu umowa z Leszkiem Millerem. W ramach tej umowy przedstawiciele UP mieli zająć łącznie 10% miejsc mandatowych na listach koalicji. Tym samym partia zerwała ze swoją polityką bycia alternatywą dla SLD, jednakże jak pokazują wyniki kolejnych wyborów był to znakomity ruch działaczy Unii Pracy. 4.3. Wybory w 2001 r. i Sejm IV kadencji Do wyborów parlamentarnych w 2001 r. Unia Pracy wystartowała w koalicji z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Koalicja ta uzyskała 41,04% poparcia wyborców a UP przypadło 16 mandatów poselskich. Unia wraz z SLD stworzyła w parlamencie rząd Leszka Millera; Marek Pol był w nim jednym z wicepremierów i ministrem infrastruktury, a Izabela Jaruga-Nowacka pełnomocnikiem ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Ze względu na małą liczbę posłów, ledwo przekraczająco sejmowe wymagania co do powstania klubu, Unia szybko straciła jego status. W wyniku różnorakich roszad i zdarzeń losowych, koło UP pod koniec kadencji liczyło 11 posłów.

4.4. Poza parlamentem (2005-2011) W wyborach w 2005 r. UP wystartowała wraz z SDPL, która nie osiągnęła progu wyborczego. 3 września 2006 r. Unia wraz z SLD, Partią Demokratyczną – demokraci.pl i SDPL weszła w skład koalicji Lewica i Demokraci. Pod tymże szyldem UP wystartowała w przyśpieszonych wyborach parlamentarnych w 2007 r., nie uzyskując jednak z listy LiD ani jednego mandatu. Po rozpadzie LiD w 2008 r. Unia Pracy postanowiła kontynuować swoją współpracę z SLD. W wyborach prezydenckich w 2010 r. Unia Pracy popierała kandydatów SLD – początkowo Jerzego Szmajdzińskiego, a po jego śmierci poparła Grzegorza Napieralskiego. W drugiej turze natomiast UP poparła Bronisława Komorowskiego z PO. W wyborach parlamentarnych w 2011 r. kilku reprezentantów UP, kandydujących do Sejmu znalazło się na listach SLD . Żaden z nich nie uzyskał mandatu. 4.5. Wybory do Parlamentu Europejskiego W czerwcu 2004 Unia Pracy wzięła udział w wyborach do PE, startując w koalicji z SLD. W skutek korzystniejszych proporcji między dwoma partiami do Parlamentu Europejskiego dostał się rekomendowany przez UP – Adam Gierek. W kolejnych wyborach w 2009 r. Unia ponownie wystawiła swoich kandydatów wspólnie z Sojuszem Lewicy Demokratycznej w ramach koalicji SLD-UP. Zajęła ona 3. miejsce, uzyskując 7 mandatów w PE, z czego jeden przypadł kandydatowi UP, a otrzymał go ponownie Adam Gierek. W Parlamencie Europejskim Unia Pracy wchodzi w skład Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.

  1. Podsumowanie – perspektywy rozwoju i znaczenie w przyszłości Dokonana analiza poglądów tego środowiska pokazuje, iż zawierają one typowe dla nurtu socjaldemokratycznego poglądy, które dotyczą m.in. rozbudowy sfery socjalnej, interwencjonizmu państwowego czy łagodzenia nierówności społecznych. W odróżnieniu od socjaldemokratów z Europy Zachodniej Unia Pracy nie poświęca zbyt wiele miejsca kwestiom ekologicznym natomiast jest aktywna w sferze problemów związanych z prywatyzacją, a także zdecydowanie i konsekwentnie podkreśla w swoich poglądach i programach dążenie do neutralności światopoglądowej, co naraża ją na zarzut antyklerykalizmu. Pozostaje kwestią otwartą, w jakim stopniu propozycje Unii Pracy będą dla społeczeństwa atrakcyjna alternatywą programową i zwiększą szanse partii w wyborach i uczynią z niej, tak jak chcieli tego jej założyciele, główną siłę polityczną reprezentującą lewicę. Unia Pracy liczy dziś około tysiąca członków, trudno jej pozyskiwać zwolenników w takim stopniu jak partie duże z rozbudowanymi strukturami lokalnymi. Wydaję się, że Unia Pracy nie może liczyć na powtórkę sukcesu z wyborów w 1993 r., kiedy to zaledwie po roku funkcjonowania przekroczyła próg wyborczy i brała udział w podziale mandatów. Tym bardziej nie może liczyć na współtworzenie koalicji rządowej, jak to miało miejsce w 2001 r. Dziś przy znikomym poparciu kształtującym się na poziomie ok. 1% nie jest już nawet przybudówką SLD, aczkolwiek kandydaci UP startują z jej list. Można zaryzykować stwierdzenie, że Sojuszowi nie pomaga taki koalicjant, a wręcz szkodzi, zniechęcając lokalnych działaczy SLD. Pomimo tego, że w społeczeństwie na nowo odżywają idee lewicowego światopoglądu (szczególnie wśród osób młodych), trudno dojrzeć jakiekolwiek szanse, aby to właśnie Unia Pracy miała zdobyć poparcie tegoż elektoratu. Jedną z głównych przyczyn wydaje się być brak charyzmatycznego przywódcy – zgoła inną sytuację obserwujemy w przypadku Ruchu Palikota, z którym tenże lewicowy elektorat się identyfikuje. W czasach zdominowanych przez media, obowiązkiem każdej partii jest posiadanie w swoich szeregach polityków z osobowością medialną, którzy często zapraszani są do programów publicystycznych. Tego brakuje UP, o partii tej słyszymy tylko wtedy, gdy zbliżają się wybory, a wiadomości o niej dotyczą tylko kwestii podziału miejsc na listach między Unią a Sojuszem. Kolejną z przyczyn jest utożsamianie przez wyborców Unii Pracy z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Poprzez permanentne koalicje wyborcze z SLD partia nie jest w stanie wypracować sobie własnej marki i nie jest w stanie zdobyć twardego elektoratu. Jej poglądy są utożsamiane z poglądami wyborczego koalicjanta, a przy ostatnich słabych notowaniach SLD i kłopotach wewnętrznych tej partii, na pewno nie działa to na korzyść UP. Z partii o ogromnych aspiracjach i wielkim potencjale stała się partią marginalną, której działacze stracili zapał do pracy i do wypracowania politycznego i społecznego zaplecza wśród wyborców.

SUMMARY: The Labour Union (Polish: Unia Pracy, UP) is Polish, centre-left political party with social-democratic ideology. It is a member of Party of European Socialist. UP was formed in June 1992 as a result of fusion of several left-wing organizations. The party has traditional social-democratic political program, with postulations such as : gender equality, legalization of abortion and separation of church and state. In 1993 The Labour Union contested the parliamentary elections, had 41 representatives elected to the Sejm, obtaining 7.28% of the popular vote. In the following parliamentary elections of 1997, the UP didn’t exceed the 5% threshold for election to the Sejm. At the 2001 parliamentary elections, they entered into a coalition with the larger centre-left party SLD, and got 16 of its members elected to parliament. In 2006, the UP joined the SLD, SDPL and the Democratic Party – demokraci.pl parties to form a coalition - LiD. This coalition was maintained for the 2007 parliamentary elections, and LiD came in third with 53 of its candidates elected to the Sejm , obtaining 13.2% of the vote. Unluckily for UP, the party was the only one of parties of the LiD coalition not to have any of its candidates elected. In 2011parliamentary elections party didn’t have any of its candidates elected either.

Bibliografia Glajcar R., Wojtasik W. (red.) Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce 2009, 2010, Katowice: Wydawnictwo REMAR Jednaka W. Gabinety koalicyjne w III RP, 2004, Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego Kowalczyk K., Tomczak Ł. (red.) Partie i system partyjny. Stan i perspektywy, 2007, Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek Migalski M., Wojtasik W., Mazur M. Polski system partyjny, 2006, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. Pasierb B., Paszkiewicz K.A. (red.) Współczesna polska myśl polityczna, 1996, Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego. Paszkiewicz K.A. (red.) Partie i koalicje polityczne III Rzeczypospolitej, 2000, Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego. Wiatr J. J. [i in.] Demokracja Polska 1989-2003, 2003, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR. Źródła internetowe http://wiadomości.gazeta.pl www.lewica.pl www.uniapracy.org.pl