Rodion Raskolnikow - motywy zbrodni.

Rodion Raskolnikow - motywy zbrodni. drukuj SATYSFAKCJA 79 % 405 GŁOSÓW TreśćObrazyWideoKomentarze Motywem przewodnim dzieła „Zbrodnia i kara” Dostojewskiego jest morderstwo, o czym świadczy sam tytuł. Na początku musimy zaznaczyć, że każde morderstwo jest godne potępienia, niezależnie od motywu. Każdy morderca ma inny charakter, inną osobowość, która bardziej lub mniej przyczynia się do popełnionego czynu . Istnieje również niezliczona ilość motywów popychających do morderstwa. Jeden z nich jest bardziej poważny, drugi zaś błahy i bezsensowny.

Rodion Raskolnikow - motywy zbrodni. drukuj SATYSFAKCJA 79 % 405 GŁOSÓW TreśćObrazyWideoKomentarze Motywem przewodnim dzieła „Zbrodnia i kara” Dostojewskiego jest morderstwo, o czym świadczy sam tytuł. Na początku musimy zaznaczyć, że każde morderstwo jest godne potępienia, niezależnie od motywu. Każdy morderca ma inny charakter, inną osobowość, która bardziej lub mniej przyczynia się do popełnionego czynu . Istnieje również niezliczona ilość motywów popychających do morderstwa. Jeden z nich jest bardziej poważny, drugi zaś błahy i bezsensowny. Uważam, że w przypadku Rodiona Raskolnikowa, bohatera powieści Dostojewskiego mamy do czynienia z oboma przypadkami. W „Zbrodni i karze” śledzimy losy bohatera od pojawienia się zbrodniczej myśli, aż do momentu wymierzenia kary. Pozwala to nam na rozpatrzenie i ocene bohatera. Raskolnikowem kierowało wiele motywów , które chciałbym przedstawić w swojej pracy.

W moich przemyśleniach doszedłem do wniosku, że istnieją trzy najważniejsze motywy zbrodni Raskolnikowa. Wyróżniłem z nich motyw: materialny, społeczny oraz moralny. Ten ostatni dokonuje się we wnętrzu Rodiona i uważam go za najistotniejszy. Jest on bezpośrednio powiązany z osobowością bohatera. Ukażę teraz powód materialny, który miał wpływ na popełniony czyn. Raskolnikow jest młodym studentem o bardzo trudnej sytuacji materialnej. Nie jest w stanie opłacić studiów ani mieszkania w którym mieszka. Sam jest niedożywiony i ubrany skromnie i niedbale. Chodzi w starych, wypłowiałych i powycieranych ubraniach, nosi stary, obdarty kapelusz, który sam nazywa „kaszkietem”.