Studium Przypadku Wybranej Organizacji Terrorystycznej – Interesy, Strategia, Zasoby: Irlandzka Armia Republikańska (Irish Republican Army).

[b]Zło naszych czasów[/b] – Tak terroryzm został zdefiniowany w marcu 1996r. przez ówczesnego prezydenta USA Billa Clintona. I faktycznie, choć terroryzm ma niezwykle długą historię i działania, które dziś uzyskałyby miano ataków terrorystycznych miały miejsce już w XI w., to jednak dopiero okres po ostatniej wojnie światowej przyniósł gwałtowny rozwój tego zjawiska. Terroryzm możemy określić jako precyzyjnie zaplanowane i zorganizowane działanie grup, organizacji – rzadziej pojedynczych osób – mające na celu wymuszenie od władz państwowych lub społeczeństwa ustępstw, różnych świadczeń, podjęcie lub zaniechanie jakichś działań, najczęściej ze szkodą dla innych (Borucki, 3).

[b]Zło naszych czasów[/b] – Tak terroryzm został zdefiniowany w marcu 1996r. przez ówczesnego prezydenta USA Billa Clintona. I faktycznie, choć terroryzm ma niezwykle długą historię i działania, które dziś uzyskałyby miano ataków terrorystycznych miały miejsce już w XI w., to jednak dopiero okres po ostatniej wojnie światowej przyniósł gwałtowny rozwój tego zjawiska. Terroryzm możemy określić jako precyzyjnie zaplanowane i zorganizowane działanie grup, organizacji – rzadziej pojedynczych osób – mające na celu wymuszenie od władz państwowych lub społeczeństwa ustępstw, różnych świadczeń, podjęcie lub zaniechanie jakichś działań, najczęściej ze szkodą dla innych (Borucki, 3). Świadomość niebezpieczeństwa jakie niesie ze sobą terroryzm została gwałtownie rozbudzona po atakach terrorystycznych na bliźniacze wieże World Trade Center w Nowym Jorku 11 września 2001r. Jeszcze w październiku tego samego roku USA opublikowało listę organizacji terrorystycznych z całego świata. Wśród nich znalazła się, prawdopodobnie największa tego typu organizacja w Europie, [b]Irlandzka Armia Republikańska (IRA)[/b].

Szukając korzeni organizacji IRA należałoby cofnąć się w czasie do początków katolicko-protestanckiego konfliktu toczącego się w, zależnej od Korony Brytyjskiej, Irlandii Północnej. Pomoże to zrozumieć interesy i strategię tej organizacji, a także ukazać skąd terroryści pozyskują zasoby zarówno finansowe, militarne, jak i ludzkie dla wspierania swej działalności.

Katolicka Irlandia niepodległość utraciła w 1690r., stając się częścią Wielkiej Brytanii. Od tego momentu kraj wstrząsany był licznymi niepodległościowymi zrywami. W XIX w. powstała katolicka partia Fénian, nawołująca do czynu zbrojnego wymierzonego w protestanckiego okupanta i choć w 1867r. partia praktycznie przestała istnieć po nieudanej próbie rozniecenia powstania, to jej idee wciąż były żywe w świadomości tych, z których niebawem powstała paramilitarna organizacja Irlandzkich Ochotników (Irish Volunteers, IV). To z jej inicjatywy 24 kwietnia 1916r. w Dublinie wybuchło powstanie, które, choć upadło, to jednak na nowo wywołało patriotyczne poczucie walki za ojczyznę. IV w 1919r., gdy nielegalne wybory wygrała partia Sinn Fein, zostało przeformowane w IRA, w której skupili się katoliccy ekstremiści. W 1921r., na mocy traktatu londyńskiego, Wielka Brytania nadała Irlandii niepodległość, jednak odłączyła od niej kilka hrabstw, z których utworzyła, zależną od siebie, Irlandię Północną, inaczej zwaną Ulster. Zaostrzyło to konflikt religijny, który pokrywał się w dużej mierze z konfliktem politycznym. Protestanci (2/3 mieszkańców Ulster) opowiadali się za zjednoczeniem z Koroną, natomiast dyskryminowani przez wyznawaną wiarę katolicy (1/3 mieszkańców) pragnęli przyłączenia do Republiki Irlandzkiej. Również w IRA nastąpił podział na zwolenników i przeciwników traktatu. Ci drudzy zwiększyli swą działalność i w ciągu następnych lat wielokrotnie podejmowali próby wywołania powstania, również poprzez działania terrorystyczne. W 1969 roku do Ulster wkroczyły Angielskie wojska, które jedynie zaostrzyły konflikt. IRA ponownie podzieliła się: na „Oficjalną” – ograniczającą ataki terrorystyczne oraz „Tymczasową” – bojowo nastawionych radykałów. Iskrą w beczce prochu była „Krwawa Niedziela” 30.01.1972r. w Londonderry (ówczesne Derry) kiedy to brytyjscy komandosi zmasakrowali katolików – uczestników pokojowej demonstracji. Wtedy to rozpoczął się okres zwany Troubles („Kłopoty”), w którym to „Tymczasowi” zintensyfikowali swoją działalność terrorystyczną. Powstały również kolejne organizacje terrorystyczne. Okres ten trwa (z pewnymi przerwami) praktycznie po dzień dzisiejszy.

Głównym interesem Irlandzkiej Armii Republikańskiej od początków jej istnienia było przywrócenie niepodległości (później jedności terytorium) swego kraju oraz walka o równe traktowanie irlandzkich katolików, którzy byli dyskryminowani przez protestancką większość w niemal każdej dziedzinie życia. Przez to byli znacznie ubożsi, gorzej wykształceni, mieszkali w gorszych warunkach, niejednokrotnie mieli utrudniony dostęp do odpowiedniej opieki medycznej. Nie należy się dziwić, że IRA, rekrutująca się spośród tych ubogich katolików, pragnęła połączenia Ulster z katolicką Irlandią. Początkowo działania zbrojne były skierowane wyłącznie w okupanta, jednak w późniejszym okresie rozpoczęła działania terrorystyczne we współczesnym znaczeniu tego określenia – liczne ataki i zamachy bombowe wymierzone były w postronnych, przypadkowych protestant.

Już w początkach swego istnienia IRA całkowicie zeszła do podziemia, stosując strategię szeroko pojętej walki partyzanckiej, sabotażu i dywersji nie mając szans w bezpośrednim starciu z o wiele silniejszym brytyjskim przeciwnikiem. W późniejszych czasach była ona stawiana za wzór walki partyzanckiej, z rozwiązań której czerpały w niedługim czasie ruchy oporu z różnych europejskich krajów w czasie II wojny światowej (w tym polska Armia Krajowa). Była ona skuteczna, jednak rozwścieczeni Brytyjczycy równali z ziemią kolejne miasta co tylko wzmagało działania skierowane przeciwko nim. W 1921r. Irlandia uzyskała niepodległość, lecz odłączono od niej Ulster. IRA nie wyszła z ukrycia, wciąż nękając okupanta. Początkowo jej działania były kierowane w brytyjskie instytucje, koszary czy samych żołnierzy. W późniejszym okresie ofiarami aktów terroru byli również postronni, w niczym nie mający swej winy, irlandzcy protestanci. Ponurą codziennością stały się morderstwa polityków, zamachy bombowe, ostrzeliwanie prywatnych domów z broni maszynowej. Obecnie IRA walczy jednocześnie zarówno z protestantami z Ulster, z Wielką Brytanią ale też z Republiką Irlandzką, by zastraszeni szybciej podjęli decyzję o przyszłości Ulster. Sposoby działania IRA przypominają te stosowane przez ETA czy FARC, dlatego też uważa się, że IRA może lub mogła być powiązana z tymi organizacjami. Za każdym razem gdy Brytyjczycy starali się rozwiązać problem Ulsteru za pomocą siły, osiągali efekt całkowicie odwrotny od zamierzonego – terroryzm przybierał na sile, a koszty nieefektywnego utrzymywania porządku w prowincji poważnie uszczuplały budżet Korony. Wkrótce IRA zaczęła przeprowadzać zamachy terrorystyczne także poza granicami Ulster by wymusić na Anglikach korzystne dla katolików rozwiązanie problemu Irlandii Północnej. W 1972 po rozłamie w organizacji, wciąż aktywni pozostali tzw. „Tymczasowi”. Choć nieliczni (ok. 400 bojowników), są niesamowicie dobrze zorganizowani, zwarci, zakonspirowani i zdeterminowani. Są podzieleni na sekcje o różnej specjalizacji: podkładanie bomb, morderstwa polityczne, porywania, pobicia, kradzieże, szmuglerka, snajperzy, etc. Działają w niewielkich, nie rzucających się w oczy grupach złożonych z czterech osób. Prawdopodobnie większość z nich nawet nie wie kim są ich przełożeni. O determinacji terrorystów niech świadczy chociażby to, że w 1981r. w więzieniach Belfastu działacze IRA prowadzili strajk głodowy, którym chcieli wymusić na brytyjskim rządzie przyznanie im statusu więźniów politycznych tak długo, aż władze nie ustąpią lub śmierć zakończy ich protest. Za więziennymi murami umierali kolejni terroryści, a w odwecie za ich śmierć IRA dokonała kilku zamachów. „Skrzydłem politycznym” IRA jest robotnicza partia Sinn Féin. Jest ona (nieoficjalnie) nie zakonspirowanym głosem przywódców IRA. Organizacja może również liczyć na wielotysięczne rzesze swych sympatyków.

Uzupełnianie arsenału, pozyskiwanie funduszy czy nowych bojowników wydaje się, że nigdy (z pewnymi wyjątkami w historii organizacji) nie stanowiła dla tego ugrupowania problemu. IRA sprowadza broń z USA, licznych krajów Europy i Bliskiego Wschodu. Fundusze na to pozyskuje również z mnogich źródeł, np. od Libijczyków, sympatyków z USA czy w czasie II wojny światowej od III Rzeszy. Najwięcej jednak zawdzięczają prawdopodobnie libijskiemu dyktatorowi Muammarowi Kaddafiemu, który na walkę z brytyjskim rządem przekazał w latach osiemdziesiątych 6,7min funtów. IRA jest jedną z najbogatszych organizacji terrorystycznych świata i gdyby dochowała warunków rozbrojenia, to i tak mogłaby w niezwykle krótkim czasie powrócić do swej pierwotnej siły militarnej. Nie tylko dzięki darczyńcom. Ze swej działalności przestępczej IRA co roku zarabia kilka milionów dolarów dla siebie oraz dla Sinn Féin. Co więcej, jest również właścicielem mnogich nieruchomości Nigdy nie brakowało również chętnych, gotowych do wstąpienia w jej szeregi irlandzkich katolików. Za każdym razem gdy Anglicy chcieli siłą zmusić zwaśnione strony do zawarcia pokoju, wtedy to IRA przybierała na sile, do jej drzwi pukali nie mający nic do stracenia, żyjący w ucisku, dyskryminacji, strachu i bez perspektyw na lepsze jutro katolicy, którzy w pogardzie mieli nie tylko rządy Brytyjczyków ale też i własne życie. Dopóki sytuacja katolików nie ulegnie poprawie, nie można liczyć na to, że zabraknie chętnych do poparcia Irlandzkiej Armii Republikańskiej.

Obecnie możemy mówić o pewnej stabilizacji sytuacji Irlandii Północnej. Terroryści z tego obszaru (nie tylko IRA, obecnie na tym terenie działa ok. 9 organizacji terrorystycznych), po 11 wrzesnia 2001r. stali się bardziej ugodowi. Na tą sytuację duży wpływ miała radykalna zmiana jaka nastąpiła na całym świecie w postrzeganiu zjawiska terroryzmu oraz spadek poparcia dla IRA nawet wśród jej niedawnych gorących zwolenników. Choć w 2005 roku IRA ogłosiła oficjalny koniec akcji zbrojnej, wciąż dochodzi do zamachów. Przeprowadza je zazwyczaj powstała w 1998r. „Prawdziwa” IRA, która nie godziła się na pokojowe „porozumienia wielkopiątkowe” zawarte w tymże roku.

IRA, choć poważnie osłabiona wciąż istnieje i zapewne istnieć będzie aż problem Irlandii Północnej i północno irlandzkich katolików nie zostanie rozwiązany. Jednak i to nie gwarantuje zaniechania ataków terrorystycznych, gdyż niektóre odłamy organizacji mogą zawsze być niezadowolone z wyników rozwiązania. Już dawno działania tego ugrupowania przestały być tylko walką o niepodległość. W Ulster jeszcze długo nie zapanuje pełen spokój i porządek, a cierpieć z tego powodu będą przede wszystkim zwykli ludzie, w tym również katolicy, do których wzrastać będzie niechęć protestanckiej większości mieszkańców Irlandii Północnej.

Magdalena Orawiec Akademia Obrony Narodoewj Bezpieczeństwo Narodowe Rok I

Bibliografia:

  • Borucki Marek, Terroryzm – Zło Naszych Czasów, Warszawa 2002,
  • Irish Republican Army. Shamrock[code=php]http://www.shamrock.internetdsl.pl[/code]
  • Pike John, Irish Republican Army (IRA), FAS, 21 lipiec 2005[code=php]http://terrorism.about.com/[/code]