Planowanie bezpieczeństwa, strategie bezpieczeństwa w Polsce od 1989r do 2016r

Lata dziewięćdziesiąte były okresem radykalnych zmian ustrojowych w Polsce. Również bezpieczeństwo państwa doświadczyło rewolucyjnych przeobrażeń. Najkrócej można to określić jako przejście z Układu Warszawskiego do NATO. Pod tym skrótem myślowym kryje się ogrom zmian politycznych i strategicznych, koncepcyjnych i organizacyjnych. Niemal przez cały okres przynależności do Układu Warszawskiego Polska nie posiadała własnej, narodowej strategii bezpieczeństwa, w tym obronności. Były to co najwyżej rozwiązania wykonawcze adoptujące postanowienia dokumentów doktrynalnych Sojuszu. O charakterze tych ostatnich świadczyć może treść dokumentu pt.

Lata dziewięćdziesiąte były okresem radykalnych zmian ustrojowych w Polsce. Również bezpieczeństwo państwa doświadczyło rewolucyjnych przeobrażeń. Najkrócej można to określić jako przejście z Układu Warszawskiego do NATO. Pod tym skrótem myślowym kryje się ogrom zmian politycznych i strategicznych, koncepcyjnych i organizacyjnych. Niemal przez cały okres przynależności do Układu Warszawskiego Polska nie posiadała własnej, narodowej strategii bezpieczeństwa, w tym obronności. Były to co najwyżej rozwiązania wykonawcze adoptujące postanowienia dokumentów doktrynalnych Sojuszu. O charakterze tych ostatnich świadczyć może treść dokumentu pt. „Statut Zjednoczonych Sił Zbrojnych Państw-Stron Układu Warszawskiego i organów kierowania nimi (na czas wojny)”. Szansa na zmiany pojawiła się dopiero w wyniku radzieckiej „pierestrojki” i przyjęcia nowej doktryny obronnej Układu Warszawskiego. Rozpoczęło się ożywienie w obszarze strategii, w tym także w strategii narodowej. Należało bowiem wypracować stanowisko Polski wobec nowych warunków. Pojawiła się szansa nowego uregulowania spraw strategicznych w ramach Układu Warszawskiego, wypracowania swojego miejsca i roli w drugim rzucie strategicznym obronnie zorientowanego Układu Warszawskiego. Jednak dopiero wybory w 1989 roku, przyniósłszy Polsce pełną polityczną niezależność, stworzyły możliwość rozpoczęcia samodzielnego decydowania o swoich losach. A to oznaczało konieczność posiadania własnej strategii postępowania we wszystkich sprawach. W tym także, a może przede wszystkim, w sprawach bezpieczeństwa i obronności. Rozpoczęły się zatem intensywne prace nad narodową koncepcją strategiczną – najpierw w ramach wciąż jeszcze istniejącego Układu Warszawskiego, potem już jako państwa w pełni samodzielnego pod względem obronnym.

Jednym z najważniejszych i najpilniejszych wyzwań dla Polski po 1989 roku stało się sformułowanie narodowej strategii i ukształtowanie stosownej do niej samodzielnej polityki bezpieczeństwa, w tym obronności. Rozpoczęły się wówczas intensywne prace nad narodową koncepcją strategiczną – najpierw w ramach istniejącego jeszcze Układu Warszawskiego (Doktryna obronna RP z 1990 roku), a potem już jako państwa w pełni samodzielnego pod względem obronnym. Efektem pospiesznych prac strategicznych na przełomie 1989 i 1990 roku była Doktryna obronna Rzeczypospolitej Polskiej przyjęta uchwałą Komitetu Obrony Kraju z 21 lutego 1990 roku. Jednak tempo zmian było wówczas tak szybkie, że niemal w chwili przyjęcia stała się ona nieaktualna. Mało tego, już w toku prac nad doktryną było jasne, że przyjmuje się zbyt zachowawcze założenia, nie uwzględniając np. perspektywy nieuniknionego już wtedy rozpadu Układu Warszawskiego. Doktryna była rezultatem swoistego „odrobienia bardzo spóźnionej lekcji” na temat strategii obronności państwa w ramach (tego szczególnego) sojuszu. Spóźnionej – bo po pierwsze, Układ Warszawski w 1990 roku nie był już sojuszem, lecz grupą państw nazywających się członkami Układu Warszawskiego, nieuznających praktycznie jakichkolwiek reguł wspólnego działania, a jednocześnie niewiedzących, co robić w nowych warunkach. Po drugie –, bo nie było już szans na to, aby wdrożyć przyjmowane rozwiązania. W większości jej zapisy były w praktyce puste i nierealizowalne jako odnoszące się do nieistniejącej rzeczywistości. Rozwiązanie Układu Warszawskiego i rozpad Związku Radzieckiego oznaczały dla Polski początek nowej ery w dziedzinie obronności. Jej cechą była samodzielność strategiczna. Miała ona swą fazę „raczkującą”, bowiem lata podległości (pod Związek Radziecki) odcisnęły swoje piętno. Brakowało w pełni wykształconych ośrodków myśli strategicznej, co m.in. wynikało z faktu, że polskie instytucje centralne, w tym Sztab Generalny WP, nie były przygotowane do tego zadania. Wciąż dominowało myślenie oraz działanie operacyjne i taktyczne, wykonawcze, myślenie kategoriami teraźniejszości, bez perspektywy oraz dystansu strategicznego. Stąd też okazało się niemożliwe wypracowanie projektu nowej strategii obronności państwa przez instytucje do tego powołane – Sztab Generalny WP, czy Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Zastosowanym rozwiązaniem stało się powierzenie tego zadania specjalnemu zespołowi międzyresortowemu. Rezultatem jego pracy były dwa dokumenty przyjęte ostatecznie na posiedzeniu Komitetu Obrony Kraju 2 listopada 1992 roku: Założenia polskiej polityki bezpieczeństwa oraz Polityka bezpieczeństwa i strategia obronna Rzeczypospolitej Polskiej. Ich treść określała w istocie strategię bezpieczeństwa narodowego i w jej ramach strategię obronności Rzeczypospolitej Polskiej w warunkach samodzielności obronnej. Punktem wyjścia strategii było szerokie potraktowanie problematyki bezpieczeństwa państwa i objęcie nią kwestii politycznych, militarnych, gospodarczych, ekologicznych, społecznych i etnicznych. Na szczególne podkreślenie zasługuje ujęcie problemów obronności i bezpieczeństwa jako kluczowych kwestii polskiej racji stanu. Znalazło to już odzwierciedlenie w uznaniu obrony i umacniania suwerennej państwowości oraz trwałego, niepodległego i bezpiecznego bytu państwa za gwarancję respektowania praw człowieka, wolności i swobód obywatelskich oraz ukształtowania sprawnego systemu demokratycznego, opartego na zasadach społeczeństwa obywatelskiego, jak również pomyślnego przeprowadzenia reform rynkowych, usprawniających gospodarkę narodową. W ocenie zewnętrznych warunków strategia eksponowała konsekwencje nowego położenia Polski między jednoczącą się Europą Zachodnią a zdezintegrowanym obszarem poradzieckim, zwracając przy tym szczególną uwagę na nową jakościowo sytuację za wschodnią granicą Polski. Dostrzegając w tych warunkach szansę na zwiększenie bezpieczeństwa, wskazywano jednocześnie na zagrożenia i źródła niepewności tam ulokowane. W porównaniu z poprzednią strategią nastąpiła zdecydowana zmiana w ocenie charakteru zagrożeń. Nie mówiono już o wojnie globalnej, czy nawet europejskiej, albo o wojnie z użyciem broni jądrowej, eksponując w to miejsce raczej kwestie pozamilitarne oraz groźbę konfliktów zbrojnych o charakterze lokalnym i regionalnym. Było to oczywistym następstwem rozpadu dwublokowej struktury polityczno-militarnej ówczesnej Europy. Taka ewolucja oceny zagrożeń była również zbieżna ze zmianami w ocenie warunków bezpieczeństwa, jakie zostały wprowadzone w, przyjętej rok wcześniej, pierwszej pozimnowojennej koncepcji strategicznej NATO. Strategiczna koncepcja obronności, formułująca sposoby przeciwstawiania się tym zagrożeniom, oparta została na dwóch filarach ówczesnej polityki bezpieczeństwa, za jakie można uznać eksponowanie znaczenia współpracy międzynarodowej, w tym wojskowej, oraz dążenie do integracji z zachodnimi strukturami bezpieczeństwa. Polska zdefiniowała wówczas również jednoznacznie swój dalekosiężny cel integracyjny, stwierdzając, że jej strategicznym osiągnięciem w latach 90. będzie członkostwo w NATO oraz w Unii Zachodnioeuropejskiej (europejskim filarze NATO i istotnym czynniku europejskiego systemu zbiorowego bezpieczeństwa). Takie określenie strategicznego celu w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności okazało się niezwykle trafne i pomocne w kształtowaniu zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych działań państwa zmierzających do uzyskania członkostwa w Sojuszu. W kwestii zagrożeń wojennych na pierwszym miejscu strategia stawiała zapobieganie konfliktom metodami politycznymi i dyplomatycznymi. W razie fiaska tych wysiłków, sposób czynnego przeciwstawienia się agresji zbrojnej zależał od jej skali. W wypadku wojny wykraczającej poza konflikt lokalny, zakładano możliwie jak najdłuższe stawianie oporu i zadawanie agresorowi maksymalnych strat w celu powstrzymania inwazji, zademonstrowania determinacji obronnej i zyskania czasu na reakcję innych państw i instytucji międzynarodowych. Jednym z ważnych elementów tej koncepcji było przygotowanie warunków do skutecznego funkcjonowania struktur państwa podziemnego, w tym prowadzenia zakrojonych na szeroką skalę działań nieregularnych na terenach zajętych przez przeciwnika. W razie konfliktu na mniejszą skalę, o mniejszej intensywności, założeniem strategicznym było rozstrzygnięcie go samodzielnie, poprzez przeprowadzenie własnych działań obronno-interwencyjnych w celu jak najszybszego zlokalizowania, zatrzymania i rozbicia wrogiego zgrupowania inwazyjnego. Istotą tych działań było jak najszybsze wygaszenie i rozstrzygnięcie konfliktu po to, aby uniknąć strat i zniszczeń w wyniku długotrwałej walki. Trzecim typem działań strategicznych w sferze obronności był udział w rozwiązywaniu konfliktów poza terytorium kraju, w ramach uczestnictwa w międzynarodowych systemach bezpieczeństwa. Zakładano, że siły zbrojne winny być stale przygotowane do formowania zgrupowań operacyjnych w celu wykonywania różnorodnych zadań w ramach misji i ekspedycji zbrojnych sił wielonarodowych. Strategia ustanowiła system obronny Rzeczypospolitej Polskiej, utrzymywany w czasie pokoju i stosownie rozwijany na czas zagrożenia i wojny, składający się z trzech głównych elementów: sił zbrojnych, pozamilitarnych ogniw obronnych i systemu kierowania obronnością. Zakładano, że szczegółowe zadania wykonawcze, wynikające z przyjętej strategii, zostaną określone przez odpowiednie organy władzy i administracji państwowej oraz kierownictwa instytucji, stosownie do zakresu ich kompetencji w sprawach obronności. Natomiast wdrażanie postanowień strategii miało przebiegać w dwóch sferach – polityczno-strategicznego planowana wojennego oraz przygotowań obronnych w czasie pokoju. W ramach planowania wojennego został opracowany i przyjęty Polityczno-strategiczny plan obrony Rzeczypospolitej Polskiej . Dokument ten uszczegóławiał oceny oraz ustalenia przyjęte w strategii obronnej. Zawierał: ocenę zagrożeń wojennych, myśl przewodnią obrony Polski oraz strategiczne zadania poszczególnych elementów systemu obronnego (sił zbrojnych, resortów i województw) w razie kryzysu i wojny. O wiele gorzej przebiegał proces przygotowań państwa do obrony. Problem pojawił się tu już w najbardziej podstawowej dziedzinie, jaką było ustanowienie odpowiednich rozwiązań prawnych, czyli stanowienie prawa obronnego. Należy stwierdzić, że lata 90. ubiegłego wieku zostały w zasadzie pod tym względem zmarnowane. Następowało coraz większe rozregulowanie podstaw prawnych funkcjonowania systemu obronności państwa. Zaniechanie dostosowywania prawa do radykalnie i szybko zmieniającej się rzeczywistości ustrojowej, gospodarczej i społecznej doprowadziło do sytuacji, w której realizacja zadań obronnych zależała niemal wyłącznie od woli poszczególnych wykonawców. W takich warunkach trudno więc było mówić o racjonalnym programowaniu przygotowań obronnych i utrzymywaniu efektywnego systemu obronności państwa. Programowanie obronne w ogóle ograniczało się do programowania wojskowego, czyli opracowywania programów rozwoju sił zbrojnych. Nie udało się natomiast – z powodu braku podstaw prawnych i ciągłych sporów kompetencyjnych – uruchomić programowania pozamilitarnych przygotowań obronnych, które wymagało zaangażowania wielu podmiotów państwowych oraz przynajmniej naszkicowania długofalowej rządowej prognozy wydatków obronnych. Wobec braku wiążącej wieloletniej prognozy budżetowej w dziedzinie obronnej także programowanie rozwoju sił zbrojnych nie miało żadnego praktycznego znaczenia. Było to w istocie wyłącznie programowanie „życzeniowe”, oderwane od rzeczywistości (zwłaszcza budżetowej). Najlepiej świadczy o tym szybki upadek wielu kolejnych długofalowych programów rozwoju sił zbrojnych. Oczywiście równie ważnym powodem szybkiej dezaktualizacji tych programów były błędy koncepcyjne ówczesnych decydentów wojskowych w podejściu do samego modelu armii. Uporczywe wyznawanie przestarzałej filozofii kwantytatywnego myślenia o wojsku i lekceważenie nowoczesnego podejścia jakościowego, powodowało w latach 90. minionego stulecia konieczność ciągłego zmieniania ich modelu organizacyjnego, co wyrażało się w systematycznej dezorganizacji i pogarszaniu kondycji sił zbrojnych. Jeszcze gorzej niż w siłach zbrojnych kształtowała się sytuacja pozamilitarnej części systemu obronności państwa. Tu należałoby mówić nie tyle o pogarszaniu, co o krachu potencjału obronnego. Świadczyła o tym choćby kondycja przemysłu obronnego, stan zapasów strategicznych czy infrastruktury obronnej. W tym okresie, w zasadzie jedynym osiągnięciem w obszarze pozamilitarnym było uruchomienie Wyższych Kursów Obronnych w Akademii Obrony Narodowej dla cywilnych kadr kierowniczych, w tym m.in. dla parlamentarzystów, ministrów i wojewodów. W szczególnie złej sytuacji znalazł się system kierowania obronnością, zwłaszcza w odniesieniu do obrony państwa w razie wojny. Polska stała się zapewne jedynym państwem w Europie, a chyba również jednym z niewielu na świecie, które nie miało prawnie ustalonych podstawowych zasad wojennego systemu kierowania państwem. Brak ustawy o stanie wojennym, zdezaktualizowanie dotychczasowych uchwał Komitetu Obrony Kraju w tej sprawie, niemożność uregulowania omawianej problematyki rozporządzeniem Rady Ministrów z powodu braku podstaw ustawowych – to najkrótsza charakterystyka sytuacji prawnej owego systemu. De facto system taki w ogóle nie istniał, co jest najbardziej wstydliwym rezultatem przekształceń systemu obronności państwa w latach 90. ubiegłego wieku. Strategia bezpieczeństwa w warunkach członkostwa Polski w NATO Realne prace nad strategią bezpieczeństwa w warunkach członkostwa Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim zostały rozpoczęte w 1997 roku, z chwilą uruchomienia procesu akcesyjnego. Prowadzone były równolegle z udziałem (do marca 1999 roku w charakterze obserwatora, z prawem głosu, ale nie współdecydowania) koncepcyjnych dawało szansę ich dokładnego i wszechstronnego przeprowadzenia, wykorzystania zarówno środowisk eksperckich, jak i zorganizowania szerokiej debaty publicznej – z założeniem, aby nową strategię wprowadzić w życie natychmiast po wstąpieniu do Sojuszu. Niestety, ta szansa nie została wykorzystana. Nowa strategia bezpieczeństwa i następnie strategia obronności zostały ogłoszone dopiero około roku po akcesji . Przez ten czas, od marca 1999 roku, Polska jako członek sojuszu obronnego miała koncepcję strategiczną opracowaną dla warunków samodzielności strategicznej. Analizując i oceniając prace nad pierwszą polską strategią bezpieczeństwa, należy stwierdzić, iż pod tym kątem nie zdaliśmy pozytywnie egzaminu na starcie naszego członkostwa w NATO – wyłącznie z własnej woli, jako że prace nad strategią były świadomie i celowo opóźniane. Kierowano się przekonaniem, że lepiej będzie poczekać, aż NATO przyjmie swoją koncepcję strategiczną na szczycie w Waszyngtonie, a wtedy na jej podstawie będzie można opracować własną strategię. Była to jednakże przesłanka z gruntu błędna. Zasadzała się ona na (chyba podświadomym) traktowaniu sojuszu NATO wedle wzorców Układu Warszawskiego, uznawaniu, że strategia sojusznicza jest nadrzędną w stosunku do strategii narodowej. Tak rzeczywiście było w Układzie Warszawskim, ale w NATO jest akurat odwrotnie. Pierwotne są strategie narodowe, jasno zdefiniowane interesy i cele narodowe oraz środki, jakie państwo wydziela do ich osiągnięcia i dopiero ze zderzenia tychże narodowych strategii wyłania się, w drodze negocjacji i przyjmowana na zasadzie konsensu, wspólna strategia sojusznicza. Czekanie zatem z określeniem własnej strategii narodowej na przyjęcie strategii sojuszniczej było błędem, wynikającym z naszej niedojrzałości strategicznej i kierowania się stereotypami z czasów Układu Warszawskiego. Taka postawa była niezrozumiała dla naszych sojuszników, aczkolwiek przyjmowana do wiadomości. Dopiero więc po przyjęciu koncepcji strategicznej NATO, na szczycie w Waszyngtonie w 1999 roku, zdecydowano się na przyjęcie dwóch odrębnych dokumentów Strategii Bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej i Strategii Obronności Rzeczypospolitej Polskiej. Tym samym upadła pierwotna propozycja, aby opracować i przyjąć jeden dokument państwowy, traktujący w sposób zintegrowany o strategii bezpieczeństwa i obronności, uzgodniony między Radą Ministrów i Prezydentem RP oraz ostatecznie przyjęty przez Parlament. Podstawowy zarzut formalny, jaki był niejednokrotnie potem podnoszony wobec obydwu przyjętych dokumentów, to ten, że mają one wyłącznie rządowy charakter. Niewykorzystana została szansa, aby nadać tym dokumentom rangę ogólnopaństwową, a tym samym podnieść wyraźnie ich znaczenie i moc sprawczą. Strategia z 2000 roku koncentrowała się na ustaleniu podstaw polskiej polityki bezpieczeństwa, ocenie zagrożeń i wyzwań oraz określeniu rodzajów aktywności i instrumentów realizacji tej polityki. Definiowała również podstawy strategii obronności, które następnie rozwinięte zostały w odrębnym dokumencie. Strategię tę, przygotowaną przez MSZ, charakteryzowała pewna niekonsekwencja, jako że ograniczała się ona w zasadzie jedynie do dwóch dziedzin bezpieczeństwa państwa, a mianowicie polityki zagranicznej i obronności. Z góry zrezygnowano z zajmowania się innymi dziedzinami bezpieczeństwa narodowego. Dokument na samym początku ustanawiał strategiczne cele polskiej polityki bezpieczeństwa, zaliczając do nich: –– zagwarantowanie niepodległości, suwerenności, integralności terytorialnej państwa oraz nienaruszalności jego granic –– zagwarantowanie ochrony demokratycznego porządku konstytucyjnego, w tym w szczególności pełni praw i wolności oraz bezpieczeństwa obywateli RP –– stworzenie jak najlepszych warunków do wszechstronnego i stabilnego rozwoju społecznego i gospodarczego kraju, dobrobytu jego obywateli, a także do zachowania dziedzictwa narodowego i rozwoju narodowej tożsamości –– wnoszenie wkładu w budowę trwałego, sprawiedliwego ładu pokojowego w Europie i na świecie, opartego na wartościach demokracji, praw człowieka, praworządności oraz solidarności. Stosownie do tych celów sprecyzowano pięć podstawowych zasad polityki bezpieczeństwa: –– kompleksowego podejścia do spraw bezpieczeństwa narodowego –– realizacji polityki bezpieczeństwa z poszanowaniem Konstytucji RP i prawa międzynarodowego –– kierowania się m.in. wartościami, ideałami i zasadami, ujętymi w Traktacie Północnoatlantyckim i Traktatach Europejskich, w działaniach na arenie międzynarodowej –– ścisłego powiązania bezpieczeństwa narodowego z bezpieczeństwem państw NATO i członków Unii Europejskiej –– ograniczenia użycia siły na arenie międzynarodowej wyłącznie do realizacji prawa do obrony, przewidzianego w Karcie Narodów Zjednoczonych lub też w kontekście operacji realizowanych na podstawie mandatu społeczności międzynarodowej. W części dotyczącej oceny zagrożeń i wyzwań znalazło się stwierdzenie, które wywołało najwięcej krytyki i zastrzeżeń: W dającej się przewidzieć przyszłości niepodległy byt Polski nie jest zagrożony, kraj nasz nie jest narażony na bezpośrednią agresję militarną . Zdanie to de facto „rozbrajało” dalsze prace strategiczne i dawało argument na rzecz ograniczenia nakładów na obronność. Słusznie przy tym podkreślano, że członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim zmniejszyło groźbę agresji wobec naszego kraju przede wszystkim poprzez wzmocnienie odstraszania. Eksponowano także fakt, że wyraźnie zmienia się charakter zagrożeń i wyzwań dla bezpieczeństwa państw europejskich, gdzie redukcji zagrożenia wojną na skalę globalną lub kontynentalną towarzyszy jednak wzrost liczby kryzysów lokalnych, przeradzających się niejednokrotnie w lokalne lub regionalne konflikty, na które Polska musi być również przygotowana. Do istotnych, z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski, zagrożeń zaliczono: istnienie nadmiernej koncentracji potencjału militarnego w niektórych regionach, proliferację broni masowego rażenia, zagrożenia ekonomiczne (w tym sprawy bezpieczeństwa energetycznego), niebezpieczeństwa nowych podziałów w Europie, niekontrolowane migracje transgraniczne, zagrożenia środowiska naturalnego, terroryzm i przestępczość zorganizowaną oraz aktywność obcych służb specjalnych i sprawy ochrony informacji. Realizację polskiej polityki bezpieczeństwa ujęto w strategii w czterech rodzajach aktywności: działania narodowe, integracja z zachodnimi strukturami bezpieczeństwa, zaangażowanie w działania międzynarodowe na rzecz rozwiązywania sytuacji niebezpiecznych oraz współdziałanie z innymi podmiotami międzynarodowymi w umacnianiu stabilności i bezpieczeństwa międzynarodowego. Wśród działań narodowych na pierwszym miejscu postawiono rozwój cywilizacyjny i projekcję stabilności. Podkreślono, że ważnym obszarem realizacji strategii bezpieczeństwa jest zapewnienie warunków zwiększenia tempa i efektywności rozwoju kraju. Ponieważ państwa demokratyczne, zamożne i o wysokim poziomie dobrobytu i wykształcenia ludności są znacznie mniej skłonne do agresji niż dyktatury przeżywające trudności gospodarcze, dlatego też wszelkie wysiłki mające na celu budowę demokratycznych systemów władzy, społeczeństw obywatelskich i wydajnych systemów gospodarczych uznano za działania służące umocnieniu bezpieczeństwa Polski. Jednym z głównych instrumentów realizacji polskiej polityki bezpieczeństwa uczyniono dyplomację. Strategia zwracała uwagę na to, że Polska wnosi istotny wkład w rozwiązywanie problemów globalnych, jak również problemów dotyczących naszego regionu i bezpośredniego otoczenia. Podkreślono także rolę współpracy w ramach systemu kontroli eksportu w celu zapobieżenia transferom technologii służących do budowy broni masowego rażenia lub tymi, które mają istotny wpływ na destabilizującą akumulację broni w niektórych regionach. Ważną rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa państwa powierzono służbom specjalnym, m.in. w zakresie pozyskiwania informacji istotnych dla bezpieczeństwa i interesów Polski, a także kontrwywiadowczej ochrony strategicznych elementów infrastruktury gospodarczo-obronnej kraju oraz zabezpieczania informacji stanowiących tajemnicę państwową. Strategia wskazywała także, iż w realizacji zadań w dziedzinie bezpieczeństwa państwa ważną rolę spełniają Policja i Straż Graniczna. Policja zapewnia ochronę bezpieczeństwa ludzi oraz utrzymywanie bezpieczeństwa i porządku publicznego. Straż Graniczna realizuje zadania z zakresu ochrony granicy państwowej, kontroli ruchu granicznego oraz inne zadania określone ustawowo. Współdziała z innymi instytucjami i służbami RP oraz organami ochrony granic innych państw. W ramach działań integracyjnych na rzecz bezpieczeństwa strategia wyznaczała dwa główne kierunki – integrację z NATO oraz Unią Europejską. NATO uznano za główny czynnik stabilności polityczno-wojskowej na kontynencie europejskim, a dla Polski realną podstawę zapewnienia bezpieczeństwa i obrony. Dlatego podkreślano, że Polska będzie aktywnie uczestniczyć w umacnianiu tej organizacji i utrzymaniu jej zdolności do wypełnienia podstawowych zadań w zakresie bezpieczeństwa. Dotyczyło to zwłaszcza możliwości wypełniania jego funkcji jako skutecznej organizacji obrony zbiorowej i zapewnienia niezawodnej solidarności sojuszniczej. Za drugi międzynarodowy filar bezpieczeństwa Polski uznano integrację z Unią Europejską. Z punktu widzenia długofalowych interesów RP uczestnictwo w systemie współdziałania Unii z NATO było tak samo ważne, jak uczestnictwo w Sojuszu. Dlatego też podkreślono, że uzyskanie na korzystnych warunkach członkostwa w UE oraz integracja z nią stanowić będą zasadniczy priorytet polskiej strategii bezpieczeństwa w najbliższych latach. Podkreślono również zainteresowanie państwa tworzeniem europejskich zdolności w zakresie reagowania kryzysowego i wniesieniem do nich odpowiedniego wkładu. Aktywne zaangażowanie w procesy bezpieczeństwa międzynarodowego to drugi – obok integrowania się ze strukturami NATO i Unii Europejskiej – obszar aktywności międzynarodowej Polski na rzecz swego bezpieczeństwa. W tym kontekście strategia wymieniała działania Organizacji Narodów Zjednoczonych, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz proces kontroli zbrojeń. Integrację i zaangażowanie uzupełnia trzeci rodzaj aktywności zewnętrznej państwa na rzecz swego bezpieczeństwa, jakim jest współpraca międzynarodowa. W jej ramach wskazano na rozwijanie współpracy regionalnej i subregionalnej, współdziałanie z sąsiadami, stosunki euroatlantyckie oraz z państwami pozaeuropejskimi. W końcowym rozdziale strategia określiła podstawy strategii obronności, stwarzając punkt wyjścia do opracowania tego dokumentu. W tym kontekście Strategia Obronności RP ustanowiła wykładnię podstawowych założeń strategicznych w dziedzinie obronności Polski w warunkach członkostwa w NATO i dała podstawy koncepcyjne do dalszych szczegółowych prac planistycznych, programowych i doktrynalnych dotyczących przygotowania i użycia potencjału obronnego państwa w czasie pokoju, kryzysu i wojny. Strategia bezpieczeństwa narodowego Polski w warunkach kształtowania podmiotowości strategicznej w sojuszniczym i wspólnotowym systemie bezpieczeństwa Strategia Bezpieczeństwa RP z 2000 roku, a zwłaszcza jej sektorowa Strategia Obronności z tego samego roku, w fundamentalnych ustaleniach strategicznych zachowują swą aktualność nawet dziś. Niemniej, niektóre z bardziej szczegółowych założeń tych dokumentów musiano poddać nowelizacji. Nastąpiło to w ramach prac nad Strategią Bezpieczeństwa Narodowego RP z 2003 roku. Inicjatywa opracowania nowej strategii bezpieczeństwa początkowo pojawiła się w Ministerstwie Obrony Narodowej , ale nie została oficjalnie skierowana do prac rządowych. Temat podjęło jednak Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a w 2002 roku Prezes Rady Ministrów powołał zespół, który przygotował dokument zatwierdzony ostatecznie przez Prezydenta RP we wrześniu 2003 roku. W sensie formalnym strategia ta miała o wiele silniejszą moc oddziaływania niż wcześniejsze dokumenty tego rodzaju. Były one bowiem wyłącznie dokumentami rządowymi, nieprzedkładanymi do akceptacji prezydentowi. Co prawda, prawo wówczas tego nie wymagało, ale logika podpowiadała, by nie pomijać głowy państwa w ustalaniu strategii bezpieczeństwa i obronności. Znowelizowana ustawa o powszechnym obowiązku obrony jasno określiła kompetencje rządu i prezydenta w tym zakresie: rząd przygotowuje strategię, prezydent ją zatwierdza. Przyjęcie strategii w 2003 roku było praktycznym zastosowaniem tej regulacji prawnej. Siłę przyjętej strategii nieco osłabiła natomiast procedura jej przygotowywania. Znów, podobnie jak w przypadku wszystkich poprzednich tego typu dokumentów, popełniono błąd zaniechania, jeśli idzie o uspołecznienie prac nad strategią. Poza krótką fazą początkową, prowadzono je wyłącznie w kręgach rządowych. Nie zadbano o zainicjowanie i zorganizowanie otwartej, publicznej dyskusji nad założeniami tej strategii. Nie udostępniono projektu tych założeń mediom, nie zaangażowano pozarządowych środowisk i instytucji eksperckich. Mało – nie wykorzystano szansy na to, aby przy okazji pracy nad tak fundamentalnym dokumentem strategicznym przeprowadzić społeczną debatę na temat bezpieczeństwa narodowego. Stracono doskonałą okazję do spopularyzowania, kształtowania i rozwijania narodowej świadomości obronnej Polaków w nowych warunkach bezpieczeństwa. Tymczasem nie jest tajemnicą, że ogólnonarodowe, społeczne zrozumienie i akceptacja strategicznego kierunku myślenia o bezpieczeństwie państwa ma w istocie większe znaczenie, niż formalne zatwierdzenie dokumentu przez władze państwowe. Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP z 2003 roku Oceniając treści strategii z 2003 roku, należy przede wszystkim podkreślić jej walor merytoryczny, jakim było podjęcie próby zintegrowanego podejścia do spraw bezpieczeństwa narodowego. Wynikało to z uznania bezpieczeństwa narodowego jako kategorii obejmującej wszystkie aspekty i dziedziny bezpieczeństwa państwa: zewnętrzne i wewnętrzne, wojskowe i cywilne. Była to właściwa odpowiedź na zmiany, jakie zaszły w ówczesnym środowisku bezpieczeństwa w ostatnich latach. W strategii nie została wyodrębniona część traktująca o polskich interesach narodowych i celach strategicznych w dziedzinie bezpieczeństwa, a w dokumencie nawet nie pojawia się pojęcie „interesy narodowe”. Dokument po prostu otwiera ocena zawarta w rozdziale pt. Nowe wyzwania. Wspomina się tam o podstawowych celach polityki bezpieczeństwa państwa (ale nie strategii bezpieczeństwa, a to przecież zasadniczo różne kategorie), wskazując że: –– są one niezmiennie związane z ochroną suwerenności i niezawisłości Rzeczypospolitej Polskiej, utrzymaniem nienaruszalności granic i integralności terytorialnej kraju, –– polityka państwa służy zapewnieniu bezpieczeństwa obywateli Polski, praw człowieka i podstawowych wolności oraz demokratycznego porządku w kraju, stworzeniu niezakłóconych warunków do cywilizacyjnego i gospodarczego rozwoju Polski oraz wzrostu dobrobytu jej obywateli, ochronie dziedzictwa narodowego i tożsamości narodowej, realizacji zobowiązań sojuszniczych, a także obronie i promowaniu interesów państwa polskiego. Pominięte zostały dwie grupy ważnych zagadnień, Pierwszą z nich są szanse dla bezpieczeństwa Polski, jakie stwarza współczesne środowisko międzynarodowe. Drugą, pominiętą grupą zagadnień, są bezpośrednie zagrożenia agresją zbrojną – zagrożenia dla Polski i naszych sojuszników, których zobowiązaliśmy się bronić w razie agresji. Innym poważnym zastrzeżeniem do części oceniającej strategię jest pominięcie wewnętrznych (krajowych) warunków bezpieczeństwa narodowego. Przecież bezpieczeństwo narodowe to najbardziej ogólna kategoria obejmująca kompleksowo wszystkie aspekty bezpieczeństwa państwa i obywateli. Najogólniej rzecz biorąc, w tym zakresie polska strategia utożsamia się z głównymi kierunkami ewolucji Sojuszu, ustalonymi w koncepcji strategicznej oraz decyzjach sojuszniczych. Dużo miejsca poświęca się tam Unii Europejskiej, zwracając przy tym uwagę na konieczność jej właściwej współpracy z NATO. Wymiar transatlantycki i europejski strategii uzupełnia zamiar wzmacniania ONZ oraz rozwoju aktywności w sprawach pozaeuropejskich i współpracy dwustronnej w regionie.

Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP z 2007 roku Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP z 2003 roku miała zbyt wiele słabości, aby nie wymagała nowelizacji. Z tego też względu prace nad nowym dokumentem uruchomione zostały na początku 2006 roku. Powierzono je zespołowi międzyresortowemu pod kierownictwem wiceministra obrony narodowej. Nową strategię ostatecznie przyjęto na posiedzeniu Rady Ministrów w kwietniu 2007 roku. Prezydent RP zatwierdził ją w okresie rządowego interregnum w listopadzie 2007 roku, kiedy już nie było poprzedniego rządu, a nowy jeszcze nie został powołany. Decyzja taka – jakkolwiek w pełni zgodna z obowiązującym prawem – zupełnie niepotrzebnie stworzyła poważny problem dla nowej Rady Ministrów. Stanęła ona przed dylematem, czy utrzymać dotychczasową strategię i jednocześnie realizować własną politykę, czy też szybko uruchomić prace nad nowym dokumentem. Ostatecznie więc, założenia strategii nie były w pełni realizowane, a jej nowelizacja została zaplanowana na 2009 rok (przewidywał to wstępny projekt rządowego Planu uporządkowania strategii rozwoju kraju). Omówienie treści Strategii z 2007 roku wypada poprzedzić stwierdzeniem ze wstępu do tego dokumentu, mówiącym że: –– jest ona wyrazem nowego zintegrowanego podejścia do bezpieczeństwa narodowego –– jest znakiem troski konstytucyjnych organów państwa o zapewnienie Polsce i Polakom bezpieczeństwa –– określa formy narodowego wysiłku w tej dziedzinie. Urzeczywistnienie zawartych w tym dokumencie kierunków działań jest obowiązkiem władz Rzeczypospolitej Polskiej i całego społeczeństwa. . Do głównych zalet dokumentu z 2007 roku należy zaliczyć jego budowę. Strategia prezentuje treści ujęte w cztery rozdziały merytoryczne, poświęcone kolejno: interesom narodowym i celom strategicznym w dziedzinie bezpieczeństwa, ocenie środowiska bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej, sformułowaniu operacyjnej koncepcji strategii bezpieczeństwa i wreszcie ustaleniu transformacyjnej koncepcji tejże strategii. To podejście jest zgodne z logiką czteroskładnikowego cyklu strategicznego i całkowicie odróżnia analizowaną strategię od jej poprzedniczek roku 2000 oraz 2003. Punktem wyjścia do nakreślenia katalogu podstawowych interesów narodowych uczyniono fundamentalne i niezmienne wartości, których realizacja, zgodnie z Konstytucją RP, stanowi dla państwa i jego obywateli potrzebę nadrzędną. Należą do nich: zapewnienie niepodległości, nienaruszalności terytorialnej, wolności, bezpieczeństwa, poszanowania praw człowieka i obywatela, a także zachowanie dziedzictwa narodowego oraz ochrona środowiska naturalnego w warunkach zrównoważonego rozwoju . Nowym elementem, który nie wystąpił w strategiach wcześniejszych edycji, jest kategoryzacja interesów narodowych. Można powiedzieć, że zostały one „zinwentaryzowane” w trzech grupach: –– żywotne interesy RP – determinujące zapewnienie przetrwania państwa i jego obywateli (potrzeba zachowania niepodległości i suwerenności państwa, jego integralności terytorialnej i nienaruszalności granic oraz zapewnienia praw człowieka i podstawowych wolności, a także umacnianie demokratycznego porządku prawnego) –– ważne interesy RP – gwarantujące trwały i zrównoważony rozwój cywilizacyjny oraz gospodarczy kraju, stworzenie warunków do wzrostu dobrobytu mieszkańców, do rozwoju nauki i techniki oraz do ochrony dziedzictwa narodowego i tożsamości narodowej, a także środowiska naturalnego –– inne istotne interesy RP – związane z dążeniem do zapewnienia silnej pozycji międzynarodowej państwa oraz możliwości skutecznego promowania polskich interesów na arenie międzynarodowej. wymiarów środowiska strategicznego, dziedzin i sektorów bezpieczeństwa narodowego, zewnętrznych i wewnętrznych oraz militarnych i pozamilitarnych aspektów i problemów bezpieczeństwa państwa. W skutek tego wykład warunków realizacji interesów narodowych i osiągania celów strategicznych w dziedzinie bezpieczeństwa jest nierówny i mało czytelny. Najważniejszą pozytywną cechą Strategii Bezpieczeństwa Narodowego z 2007 roku jest zmierzanie do zintegrowanego traktowania bezpieczeństwa narodowego. Na tle wcześniejszych dokumentów strategicznych jest to najmocniej i najszerzej zaakcentowane. Koncepcyjne podstawy obowiązującej strategii zostały wypracowane w ramach, przeprowadzonego po raz pierwszy w Polsce w latach 2010–2012, kompleksowego Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego. W 2013 roku, na podstawie raportu Komisji SPBN, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego opracowało Białą Księgę Bezpieczeństwa Narodowego RP jako jawną prezentację popularyzującą rezultaty przeprowadzonego przeglądu. Wyniki przeglądu zostały udostępnione rządowi również w trybie niejawnym. W tym samym roku prezydent Bronisław Komorowski przedstawił główne założenia doktryny tzw. zwrotu strategicznego, określającej nowe kierunki działań państwa w zakresie umacniania bezpieczeństwa państwa, w tym obrony narodowej. Istotne wnioski dla określenia nowych ram strategicznych bezpieczeństwa narodowego RP wynikały także z narastającego kryzysu europejskiego bezpieczeństwa oraz strategicznej adaptacji NATO do nowych warunków bezpieczeństwa. Agresywna polityka Federacji Rosyjskiej stworzyła bowiem zagrożenie dla fundamentów, na których opiera się system bezpieczeństwa Europy (m.in. zasady KBWE/OBWE, reżimy rozbrojeniowe czy prawo do politycznego samostanowienia państw). Realnym wyrazem wynikającego stąd zagrożenia stała się rosyjska militaryzacja polityki zagranicznej wobec państw bliskiego sąsiedztwa, podważanie reguł prawa międzynarodowego, oraz stosowanie narzędzi hybrydowych do kreowania sytuacji kryzysowych i destabilizacji państw. Negatywne skutki kryzysu bezpieczeństwa we wschodniej części Europy zostały dodatkowo spotęgowane islamskim ekstremizmem i terroryzmem, stwarzającym poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego państw Europy Zachodniej oraz pozostałych państw członkowskich Unii Europejskiej. W tych uwarunkowaniach strategicznych Sojusz Północnoatlantycki, podczas szczytu w Newport (2014), zdecydował o przeglądzie i daleko idącej weryfikacji relacji z Rosją oraz znaczącym wzmocnieniu wojskowym wschodniej flanki NATO. Zadecydowano również o zintensyfikowaniu działań przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu, głównie w kooperacji z państwami partnerskimi z Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej. Wolę daleko idącego zaangażowania w te działania wyraziły także poszczególne państwa członkowskie Unii Europejskiej. Opracowując zatem założenia nowej strategii bezpieczeństwa narodowego, wzięto pod uwagę cały „pakiet” wniosków i rekomendacji wynikających zarówno ze Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego, jak i z bieżących zmian w sytuacji bezpieczeństwa Polski oraz strategicznych uwarunkowań funkcjonowania zewnętrznych filarów polskiego bezpieczeństwa (NATO i UE). Posłużyły one za podstawę opracowania przez międzyresortowy zespół założeń projektu strategii. Wersja ostateczna tego projektu została przyjęta uchwałą Rady Ministrów i przesłana do zatwierdzenia przez Prezydenta RP, co nastąpiło 5 listopada 2014 roku. Dokument ten całościowo ujmuje obecne i wyłaniające się zagadnienia bezpieczeństwa narodowego oraz wskazuje optymalne sposoby wykorzystania na jego potrzeby wszystkich zasobów państwa w sferach: obronnej, ochronnej, społecznej i gospodarczej. Jest to pierwsza strategia w całości odpowiadająca założeniom zarówno zintegrowanego podejścia do bezpieczeństwa narodowego, jak i opracowania cyklu strategicznego. Strategiczną podmiotowość Polski definiują interesy narodowe i cele strategiczne w dziedzinie bezpieczeństwa. Punktem wyjściowym do ich określenia są konstytucyjne powinności państwa w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego, militarnego i pozamilitarnego. W syntetyczny sposób można je ująć następująco: –– dysponowanie skutecznym narodowym potencjałem bezpieczeństwa –– silna pozycja międzynarodowa Polski i członkostwo w wiarygodnych systemach bezpieczeństwa międzynarodowego
–– ochrona obywateli oraz zapewnienie swobody korzystania przez nich z wolności i praw (bez szkody dla innych), a także obywatelskie obowiązki na rzecz bezpieczeństwa –– zapewnienie trwałego i zrównoważonego rozwoju społecznego i gospodarczego oraz społecznego i gospodarczego wsparcia bezpieczeństwa. Interesy narodowe w dziedzinie bezpieczeństwa stały się podstawą określenia obszernego katalogu celów strategicznych37 dotyczących zarówno działań, jak i przygotowań strategicznych w dziedzinie bezpieczeństwa. Łącznie w dokumencie wskazano szesnaście takich celów. Ich liczbę oraz brak stosownego usystematyzowania (przyporządkowania konkretnym interesom narodowym) należy traktować jako pewnego rodzaju mankament tej części strategii. Zdiagnozowane w strategii warunki bezpieczeństwa Polski obejmują szereg zagrożeń, ryzyk, wyzwań i szans, które zachodzą w sferze politycznej, militarnej, informacyjnej, cybernetycznej, gospodarczej i społecznej wielowymiarowego środowiska bezpieczeństwa. Za kluczowe dla Polski uznano jednak destabilizacyjne zmiany zachodzące w sferze bezpieczeństwa europejskiego: narastające kryzysy w Europie Wschodniej, na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Z tej perspektywy najpoważniejsze skutki niesie ze sobą konflikt rosyjsko-ukraiński. Nie tylko tworzy on nową jakość strategiczną w euroatlantyckiej przestrzeni bezpieczeństwa, ale także urealnia groźbę podjęcia przez Rosję agresywnych działań wobec państw regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Uwiarygodnia to obserwowane już od dłuższego czasu wykorzystywanie przez Rosję czynnika gospodarczego, szczególnie energetycznego i żywnościowego, do prowadzenia bieżącej polityki międzynarodowej. Dochodzi do tego agresja propagandowa (walka informacyjna) wobec państw regionu. W ostatnim czasie Rosja zaktywizowała również czynnik militarny, demonstrując swój potencjał konwencjonalny oraz nuklearny, z zamiarem wywarcia presji polityczno-militarnej. Z tych powodów w założeniach strategii rozpatrzono wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia wobec Polski zagrożeń militarnych, w tym presji polityczno-militarnej, agresji poniżej progu wojny lub konfliktu zbrojnego. Szczególnie groźna byłaby agresja poniżej progu wojny, która kreując tzw. sytuację trudnokonsensusową, utrudniłaby lub wręcz uniemożliwiła wspólną reakcję sojuszniczą w ramach art. 5 traktatu waszyngtońskiego. W dokumencie nie zlekceważono również zagrożeń na południowej flance Europy, zwłaszcza ze strony rosnącego w siłę tzw. Państwa Islamskiego. Jego działalność destabilizuje bezpieczeństwo regionu oraz staje się wyzwaniem dla sytuacji wewnętrznej państw UE i NATO. Działania tej organizacji terrorystycznej grożą bowiem odnowieniem się terroryzmu w państwach Europy Zachodniej i jego ekspansją geograficzną. W wymiarze krajowym (wewnętrznym) za wyzwanie dla bezpieczeństwa oraz rozwoju Polski uznano czynnik demograficzny oraz narastające rozwarstwienie społeczne, mogące skutkować zwiększeniem liczby osób wykluczonych. Zidentyfikowano zainteresowanie Polską obcych służb wywiadowczych, grożące penetracją środowisk politycznych, gospodarczych, wojskowych i naukowych. Odnotowano wpływ na bezpieczeństwo Polski zależności narodowej gospodarki od dostaw surowców energetycznych z jednego źródła oraz słabą dywersyfikację eksportu produktów żywnościowych. Diagnoza stanu bezpieczeństwa RP oraz prognoza rozwoju jego warunków stanowiły punkt wyjścia do sformułowania koncepcji działań strategicznych (strategii operacyjnej). Kluczowy element tej koncepcji stanowią priorytety operacyjne strategii bezpieczeństwa narodowego. Dotyczą one: –– utrzymywania własnej gotowości, determinacji i wiarygodnych narodowych zdolności obronnych do zapobiegania (zniechęcania, powstrzymywania, odstraszania) i obrony przed agresją – zwłaszcza w sytuacjach trudnokonsensusowych –– wzmacniania siły obronnej NATO, rozwoju Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE (zwłaszcza w wymiarze strategicznym), utrwalania strategicznych partnerstw (w tym z USA) –– wspierania i selektywnego udziału w operacjach międzynarodowych. Wymienione priorytety definiują zwrot strategiczny w zakresie polskiego bezpieczeństwa i odejście od udziału w operacjach międzynarodowych na rzecz wzmacniania narodowych zdolności do obrony terytorium kraju. Nie oznacza to całkowitego wycofania się Polski z udziału w międzynarodowych wysiłkach na rzecz pokoju i bezpieczeństwa, ale kryterium tego zaangażowania będzie selektywne i podyktowane w pierwszej kolejności interesem narodowym. Stosownie do założeń koncepcji działań strategicznych strategią bezpieczeństwa narodowego określono koncepcję przygotowań systemu bezpieczeństwa narodowego, czyli sposobów utrzymania i transformacji (rozwoju, doskonalenia) podsystemów: kierowania, operacyjnych oraz wsparcia. Główne priorytety w zakresie przygotowania tych trzech podsystemów dotyczą: integracji podsystemu kierowania bezpieczeństwem narodowym, profesjonalizacji podsystemów operacyjnych (obronnego i ochronnych) oraz powszechności przygotowań podsystemów wsparcia (społecznych i gospodarczych). Zakończenie Dokonany przegląd kształtowania się strategicznych podstaw bezpieczeństwa narodowego Rzeczypospolitej Polskiej w ostatnim 25-leciu pokazuje niełatwą drogę, jaką Polska przeszła od strategicznego ubezwłasnowolnienia w ramach Układu Warszawskiego, poprzez budowanie samodzielności strategicznej, do stanu równoprawnego członkostwa w ramach demokratycznego sojuszu i wspólnoty europejskiej na progu XXI w. Była to droga burzliwa. Przełom lat 80. i 90. XX w. przyniósł zasadniczą zmianę sytuacji geopolitycznej i układu sił zarówno w skali globalnej, jak i regionalnej. W efekcie, wiele państw regionu Europy Środkowej i Wschodniej, w tym Polska, podjęło wysiłek samodzielnego zdefiniowania i ustanowienia na nowo systemowych oraz koncepcyjnych fundamentów swojego bezpieczeństwa. Było to także zadanie niełatwe, bowiem należało przełamać wcześniejsze nawyki. Nie dało się szybko przezwyciężyć spuścizny kilkudziesięcioletniego członkostwa Polski w Układzie Warszawskim. Najpierw konieczna była nauka praktyki strategicznej oraz stworzenie podstaw narodowej kultury i myśli strategicznej. Brakowało doświadczeń i struktur instytucji. Wpłynęło to negatywnie na proces przekształceń sił zbrojnych. Nie zmierzały one do celu jakiejś strategicznie, długofalowo nakreślonej wizji, lecz były ciągłym poprawianiem stanu bieżącego, co jest typowym postępowaniem operacyjnym, czy wręcz taktycznym. Inną konsekwencją braku strategii narodowej było całkowite zaniedbanie pozostałych elementów systemu bezpieczeństwa narodowego, w tym praktyczne doprowadzenie do unicestwienia polityczno-strategicznego systemu kierowania obronnością. Mimo wspomnianych trudności, lata 90. XX w. były, chociaż niełatwym, to bardzo interesującym okresem przejściowym: od udziału w niedemokratycznym systemie państw bloku wschodniego do członkostwa w zachodnich, w pełni demokratycznych strukturach bezpieczeństwa. Polska przeszła przez ten okres pomyślnie. Osiągnęła swój najważniejszy cel strategiczny – zakotwiczenie w zachodnim systemie bezpieczeństwa NATO i UE. Uzyskane do tej pory doświadczenia strategiczne Polska powinna w pełni wykorzystać w nadchodzących latach dla, zgodnego z interesami jej bezpieczeństwa, ukierunkowywania przyszłego kształtowania się NATO i Unii, racjonalizacji jej partnerstwa ze Stanami Zjednoczonymi oraz transformacji (w tym zwłaszcza integracji) narodowego systemu bezpieczeństwa.