kordian

Kordian to tytułowy bohater dramatu J. Słowackiego, którego poznajemy jako piętnastoletniego chłopca przepełnionego marzeniami i ambicjami dokonania czegoś wielkiego i wspaniałego. To człowiek, który kierował się w życiu sercem i uczuciem. Miał w sobie wiele ambicji, ale potrzebował wyraźnego celu, do którego mógłby dążyć. Był on także słaby psychicznie. Już jako młody człowiek nie widział sensu swojego życia, przeżywał rozterki duchowe. W I akcie dramatu młodziutki Kordian przezywa zawód miłosny. .

Kordian to tytułowy bohater dramatu J. Słowackiego, którego poznajemy jako piętnastoletniego chłopca przepełnionego marzeniami i ambicjami dokonania czegoś wielkiego i wspaniałego. To człowiek, który kierował się w życiu sercem i uczuciem. Miał w sobie wiele ambicji, ale potrzebował wyraźnego celu, do którego mógłby dążyć. Był on także słaby psychicznie. Już jako młody człowiek nie widział sensu swojego życia, przeżywał rozterki duchowe. W I akcie dramatu młodziutki Kordian przezywa zawód miłosny. .Nieszczęśliwa miłość do dużo starszej kobiety doprowadza go do myśli samobójczych. Uważa, że skoro jego miłość jest nieodwzajemniona to nie ma, po co żyć. W ostateczności jednak nie dochodzi do tego samobójstwa. W II akcie Kordian jest już jako prawie dorosłym mężczyzną. Niedoszły samobójca postanawia odbyć podróż po Europie, aby odnaleźć swój sen życia. W jej trakcie wdaje się w kolejny romans. Jego kochanka okazuje się fałszywa osobą co budzi w Kordianie pogardę dla egoizmu i materializmu. Na górze Mont Blanc dostrzegamy nagłą przemianę bohatera. Bardzo szybko przeistacza się w odpowiedzialnego obrońcę narodu, który chce wziąć na siebie obowiązek wyzwolenia ojczyzny. W tym właśnie momencie bohater zostaje symbolicznie przeniesiony do Polski W akcie III Kordian postanawia przejść od postanowień do czynów, do których wcześniej nie był zdolny. Uważa , że zabicie cara Mikołaja I jest jedyną drogą do odzyskania wolności. Przeciwnicy zaś twierdzą że zabójstwo nie jest żadnym wyjściem , gdyż naród polski nigdy nie dokonał tak haniebnego czynu.. Kordian mimo wszystko jest zdecydowany, jest gotów sam dokonać zbrodni, by nikogo nie obarczać, jest w stanie wziąć cała odpowiedzialność na siebie. Celem jego życia staje się zabicie cara, który jego zdaniem jest odpowiedzialny za cierpienia całego narodu polskiego. Wierzy, że ten czyn będzie zbawienny dla ojczyzny. Wie jednak, że zabijając cara popełni śmiertelny grzech. Gdy Kordian znajduje się już pod komnata cara, aby go zabić, budzi się w nim niezdecydowanie. Okazuje się, że jest zbyt słaby, że przeliczył się z własnymi siłami. W ostateczności nie dokonuje zabójstwa.Po tym niepowodzeniu Kordian zostaje zamknięty w szpitalu dla obłąkanych. Nie potrafi poradzić sobie z kolejną klęską w swoim życiu. Po przyłapaniu na próbie zabójstwa zostaje skazany na…