Obraz społeczeństwa polskiego w "Dziadach cz.III"

Adam Mickiewicz w III cz. Dziadów dokonuje opisu polskiego społeczeństwa w czasach zaborów. W latach 1823-24, czyli podczas trwania akcji dramatu, polski naród wyraźnie dzieli się na trzy warstwy: młodych patriotów, arystokrację będącą poplecznikami cara oraz Polaków siłą zmuszonych do służby na rzecz caratu. Autor skupił się na tym opisie szczególnie w scenie siódmej, nazwanej ,,,Salonem warszawskim”. W tej scenie zbiorowej postacie dzielą się na towarzystwo stolikowe i na bohaterów stojących przy drzwiach.

Adam Mickiewicz w III cz. Dziadów dokonuje opisu polskiego społeczeństwa w czasach zaborów. W latach 1823-24, czyli podczas trwania akcji dramatu, polski naród wyraźnie dzieli się na trzy warstwy: młodych patriotów, arystokrację będącą poplecznikami cara oraz Polaków siłą zmuszonych do służby na rzecz caratu. Autor skupił się na tym opisie szczególnie w scenie siódmej, nazwanej ,,,Salonem warszawskim”. W tej scenie zbiorowej postacie dzielą się na towarzystwo stolikowe i na bohaterów stojących przy drzwiach. Ci, którzy siedzą przy stoliku, czyli arystokracja (damy, literaci, carscy urzędnicy i generałowie) rozmawiają po francusku i czytają w tym języku wiersze.Starannie unikają kontaktu z polską literatutą ( szczególnie z tą „cięższą”) czy rozmów o sprawach politycznych Polski. Nie czują się patriotami, wygodnie im pod rządami cara. Pokazują również obojętność wobec antypolskich działań Nowocilcowa, a nawet ubolewają nad jego wyjazdem z Warszawy, ponieważ organizował on wspaniałe bale. Zupełnie inaczej miewa się sytuacja u młodych patriorów stojących przy drzwiach. W przeciwieństwie do arystokracji w pełni angażują się w walkę o niepodległość ojczyzny, poczuwają się do odpowiedzialności za sprawy polityczne kraju oraz opowiadają o znajomych im ofiarach represji polityki carskiej (opowieść o Cichowskim). Warto wspomnieć jeszcze o postaciach Doktora, Bajkowa i Pelikana. Stojący po stronie zaborcy, poplecznicy Nowocilcowa występują przeciwko polskim patriotom. Zwłaszcza te postacie ukazują negatywną stronę obrazu polskiego społeczeństwa, w którym nie wszystkich stać na poświęcenia dla dobra kraju. Można uznać, że zarowno arystokracją ze sceny VII, jak i polską służbą Nowocilcowa kieruje strach o własne bezpieczeństwo. Decydują więc zadbać o swoje dobro, zaniechając walkę o dobro ojczyzny. Doskonale rożnicę pomiędzy tymi wasrtwami opisuje jeden z bohaterów, Wysocki: ,, Nasz naród jak lawa,/ Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,/ Lecz wewnętrznęgo ognia sto lat nie wyziębi;/ Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi” Naród jest porównany do lawy. Warstwą zewnętrzną są zausznicy cara, których wręcz nazwano plugawymi, natomiast wewnętrznym ogniem, mającym nigdy nie osłabnąć jest każdy Polak walczący o niepodległość. Prócz tego, warto wspomnieć o trzeciej grupie, czyli o Polakach przymuszonych do służby carowi. Taką postacią pojawiającą się w III cz.,, Dziadów” jest Kapral, który mówi: ,,(…) car mię tym oszpecił mundurem szelmowskim”. Słowa te wyraźnie odzwieciedlają stosunek przymuszonych Polaków do służby. Sam Kapral jest tylko jednym z wielu przykładów przymusowych wcieleń do rosyjskich armii podczas zaborów. Autor w swoim dziele nie ma na celu tylko i wyłącznie pochwalić postępowania narodu polskiego - pokazuje również ludzi niezdolnych do patriotycznej postawy. Przedstawia społeczeństwo niejednolite, różniące się w swoim postępowaniu. Jednocześnie ukazując negatywną postawę niektórych bohaterów, uświetnia zachowanie innych.