To co naprawdę się liczy to odnaleść swoje powołanie.

Celem mojej rozprawki, będzie uzasadnienie powyższego tematu. Powołanie jest czymś, co na ogół się odczuwa. Podczas niektórych sytuacji w życiu, mamy wrażenie, że jest to coś, co chcielibyśmy robić i do czego się rzeczywiście nadajemy lub do czego jesteśmy gotowi. Mówimy wtedy o tym, że poczuliśmy powołanie. Siłę wyższą, która skłania nas do wykonywania pewnej czynności z chęcią. Pierwszym argumentem, przemawiającym za tym, że odnalezienie powołania naprawdę się liczy, są duchowni.

Celem mojej rozprawki, będzie uzasadnienie powyższego tematu. Powołanie jest czymś, co na ogół się odczuwa. Podczas niektórych sytuacji w życiu, mamy wrażenie, że jest to coś, co chcielibyśmy robić i do czego się rzeczywiście nadajemy lub do czego jesteśmy gotowi. Mówimy wtedy o tym, że poczuliśmy powołanie. Siłę wyższą, która skłania nas do wykonywania pewnej czynności z chęcią. Pierwszym argumentem, przemawiającym za tym, że odnalezienie powołania naprawdę się liczy, są duchowni. Czerpią oni bowiem przykład z biblijnego Jezusa, który już w młodym wieku dążył do jednania się z Bogiem, spędzał czas w świątyniach razem ze sługami bożymi, modlił się głęboko oraz nawracał ludzi, czyniąc jednocześnie ogromne dobro. Duchowni czują powołanie do życia w świętości, biorąc za przykład idealny wzór do naśladowania. Chcą w ten sposób dalej głosić słowo Boże i pomagać ludziom, którzy pogubili się w życiu, a potrzebują pomocy. Powołanie do świętości, jest wewnętrzną potrzebą czynienia bliźnim dobra, dla wielu z nich takie zachowanie ogromnie się liczy. Drugim argumentem, który przemawia za moją tezą jest miłość. Każdy z nas odczuwa wewnętrzną potrzebę bliskości, stabilizacji, spokoju. W życiu każdego człowieka następuje moment, w którym poznajemy osobę, z którą chcielibyśmy dzielić wszystko, co tylko jesteśmy w stanie od siebie dać. Z dnia na dzień stajemy się dla siebie coraz ważniejsi, dajemy sobie wzajemną radość, uzupełniamy się pod wieloma względami, jesteśmy dla siebie oparciem. Naszą miłość możemy zapieczętować małżeństwem, które jest owocem do dalszego rozwoju relacji. Udowadniamy sobie tym, jak bardzo się kochamy i spełniamy w ten sposób to, co było naszym przeznaczeniem, realizując swoje powołanie. Ostatnim argumentem, który potwierdza, że jest to coś, co naprawdę się liczy, jest odnalezienie swojej pasji, która daje nam w życiu spełnienie. Może być to hobby lub po prostu praca w zawodzie, do którego naprawdę się nadajemy i do którego czujemy powołanie, ponieważ wykonywanie go, nie sprawia nam żadnych problemów, ani trudności. Robimy to z chęcią i zaangażowaniem, spełniając się. Uważam, że powyższe argumenty są wystarczająco mocne, aby udowodnić, że odnalezienie powołania naprawdę się liczy, ponieważ daje nam szczęście w życiu, które jest ważnym aspektem ludzkiej egzystencji. Sądzę, że każdy z nas, powinien je odnaleźć, bo dzięki temu, będzie mógł z czystym sumieniem powiedzieć, że żył szczęśliwie.