Moje wakacje

Moje tegoroczne wakacje uważam za średnio udane. Nie były one nudne, ale i nie wyróżniają się od poprzednich. Na początku lipca wyjechałem z rodzicami i siostrą nad morze.Mieszkaliśmy w domu wczasowym w centrum miasteczka. Do morza było zaledwie kilkaset metrów. Rano po śniadaniu szliśmy na plażę. Rodzice i siostra lubili się opalać. Ja natomiast wolałem pływać w morzu. Pomimo zimnej wody było to ciekawsze zajęcie od „smażenia się’’ na słońcu.

Moje tegoroczne wakacje uważam za średnio udane. Nie były one nudne, ale i nie wyróżniają się od poprzednich.

Na początku lipca wyjechałem z rodzicami i siostrą nad morze.Mieszkaliśmy w domu wczasowym w centrum miasteczka. Do morza było zaledwie kilkaset metrów. Rano po śniadaniu szliśmy na plażę. Rodzice i siostra lubili się opalać. Ja natomiast wolałem pływać w morzu. Pomimo zimnej wody było to ciekawsze zajęcie od „smażenia się’’ na słońcu.