Wolność jest ważną wartością w życiu człowieka.

Na wstępie warto uświadomić sobie, czym jest wolność. Według mnie wiąże się ona przede wszystkim z możliwością posiadania własnego zdania na każdy temat, a także możliwością wypowiadania go publicznie bez żadnych konsekwencji. Niestety bardzo często jej nie doceniamy, zazwyczaj uświadamiamy sobie jak ważna jest dla nas dopiero wtedy, kiedy ją stracimy. Bez wątpienia wolność jest najważniejszą wartością w życiu każdego człowieka. Chciałabym, aby początkowe argumenty dotyczyły historii Polski. Uważam, że nasz kraj jest najlepszym przykładem na to, jak bardzo zdeterminowanym można być w walce o wolność.

Na wstępie warto uświadomić sobie, czym jest wolność. Według mnie wiąże się ona przede wszystkim z możliwością posiadania własnego zdania na każdy temat, a także możliwością wypowiadania go publicznie bez żadnych konsekwencji. Niestety bardzo często jej nie doceniamy, zazwyczaj uświadamiamy sobie jak ważna jest dla nas dopiero wtedy, kiedy ją stracimy. Bez wątpienia wolność jest najważniejszą wartością w życiu każdego człowieka.

Chciałabym, aby początkowe argumenty dotyczyły historii Polski. Uważam, że nasz kraj jest najlepszym przykładem na to, jak bardzo zdeterminowanym można być w walce o wolność. Problem zniewolenia doskonale ukazał Ignacy Krasicki w bajce Ptaszki w klatce. Jest to krótka historyjka, której bohaterami uczynił autor dwa słowiki. Stary i młody ptak żyją w klatce. Mały słowik nie może zrozumieć łez i rozpaczy swego towarzysza, uważa, że żyje im się całkiem znośnie - mają pod dostatkiem jedzenia i picia, nie muszą martwić się o zimowe mrozy. Jednak starszy i doświadczony ptak doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że są w niewoli i nawet największe wygody nie są w stanie załagodzić jego smutku. Rozumie młodego słowika, ponieważ ten urodził się w klatce i nie zna innego życia. Jednak każdy, kto choć przez krótką chwilę poczuł smak swobody, wie, że dostatki nie są nic warte, jeśli płaci się za nie wolnością.

Sytuacja, jaką przedstawił Krasicki jest odzwierciedleniem losów Polski pod zaborami. Życie w naszym kraju było wtedy w miarę znośne, młodzież zdobywała wiedzę, rodziły się dzieci, ludzie chodzili do pracy, odwiedzali się, bawili. Warunki były trudniejsze niż w czasie pokoju, ale życie nie było pozbawione radosnych chwil. Ktoś, kto przyszedł na świat już w Polsce zniewolonej i nie znał innej sytuacji, na pewno zachowywał się jak młody słowik z bajki Krasickiego. Zasługą rodziców i dziadków było podtrzymanie pięknej polskiej tradycji i wpajanie kolejnym pokoleniom jak ważna jest walka o odzyskanie niepodległości. Zaborcy starali się bowiem za wszelką cenę wykorzenić język polski ze szkół i urzędów, niszczyli polskie zabytki, dzieła sztuki, sprawili, że zniknęło państwo polskie, chcieli unicestwić też naród i jego kulturę. To właśnie dlatego młodzi Polacy tak mężnie walczyli o odzyskanie utraconego państwa.

Chciałabym teraz poruszyć nieco inną kwestię, a mianowicie życie pod wpływem systemu, którego propagatorami i ofiarami są przedstawiciele jednej ojczyzny. Oprę się tutaj na dramacie Leona Kruczkowskiego pt. Niemcy. Autor przedstawia w nim losy rodziny Sonnenbruch. Na jej przykładzie prezentuje różne postawy, jakie można przyjąć wobec systemu. Ojciec był naukowcem przeciwnym rządom Adolfa Hitlera. Jednak nie potrafił aktywnie przeciwstawić się jego władzy, co więcej, swoją pracą i odkryciami wspierał niemieckich producentów broni. Profesor chował głowę w piasek, wybrał drogę naiwnego udawania, że nic się nie dzieje. Inną postawę przyjął jego syn, Will. On uważał Hitlera za swojego mistrza, identyfikował się zupełnie z systemem i jego założeniami. Nie miał żadnych skrupułów, kiedy chwytał za broń i zabijał niewinnych, nienawiść do Żydów była dla niego naturalna. Najbardziej aktywnie zachowywała się córka Sonnenbrucha, Ruth. Zdecydowanie sprzeciwiła się rządom faszystów, ale był to protest nie tylko w słowach. Ruth pomagała pokrzywdzonym, usilnie walczyła, aby mogli odzyskać przysługujące im prawa.

Losy rodziny Sonnenbruch i całych Niemiec hitlerowskich są przykładem zniewolenia najgorszego ze wszystkich, było to bowiem zniewolenie przez własny kraj. Hitler był synem narodu niemieckiego, a mimo to przyczynił się do jego klęski i upadku. Wielu jego rodaków nie potrafiło odnaleźć się w nowej sytuacji i ulegali systemowi. Niektórzy zupełnie świadomie pomagali faszystom, inni udawali, że nie wiedzą, co się dzieje. Tylko nieliczni podjęli walkę. Czasem trzeba umieć postawić wolność ponad przywiązaniem do ojczyzny, zwłaszcza, jeśli ojczyzna wchodzi na drogę zbrodni.

Należałoby teraz wspomnieć o sytuacji Polski po II wojnie światowej. Lata walki o wolność przyniosły nikłe rezultaty, nasi rodacy nie mogli długo cieszyć się spokojem. Do kraju wkroczyli sowieci, Polska znalazła się pod rządami komunistów. Stan ten trwał aż do pamiętnego roku 1986 r., kiedy to członkowie “Solidarności” wywalczyli upragnioną wolność i suwerenność. Znany jest utwór Jacka Kaczmarskiego, w którym poeta wzywa do powstania przeciw zbrodniczemu systemowi. Chodzi oczywiście o Mury:

“Wyrwij murom zęby krat

Zerwij kajdany, połam bat.

A mury runą, runą, runą

I pogrzebią stary świat!”

Pomimo niemal beznadziejnej sytuacji, poeci, działacze i zwykli obywatele nie tracili nadziei i starali się za wszelką cenę odzyskać niezależność. Świadczy to wartości, jaką miała dla nich wolność.

Innym przykładem, któremu trzeba się przez chwilę przyjrzeć jest film Equilibium w reżyserii Kurta Wimmera. Opowiada on losy państwa Libria, gdzie od lat nie było już wojen i konfliktów. Nie jest to jednak ich świadomy wybór, Libria jest państwem totalitarnym, choć zniewalający system został wprowadzony w dobrej wierze. Naukowcy odkryli bowiem, że źródłem wszelkich konfliktów są ludzkie emocje. Wymyślono więc lek, który miał ujednolicić odczucia mieszkańców, a tym samym dać gwarancję pokoju. Poznajemy jednego z głównych orędowników nowego systemu, który czynnie działał w organizacjach, mających na celu pilnowanie, by wszyscy mieszkańcy zażywali odpowiednie dawki leku. Pewnego dnia sam zapomniał wziąć tabletki i odkrył jak piękne są ludzkie emocje, a przede wszystkim wolność decydowania o swoim zachowaniu. Od tej pory usilnie walczył przeciwko systemowi.

Film ten pokazuje kolejny rodzaj zniewolenia. Nie jest to już niewola polityczna czy ustrojowa, ale niewola dotycząca sfery uczuć. Equilibrium przekonuje nas jak ważne jest, by móc zachowywać się w zgodzie z własnym sumieniem i z własnymi emocjami. Wolność myślenia i wyboru to rzeczy, których nie może nam odebrać nawet najbardziej zbrodniczy system i rząd. Gdziekolwiek jesteśmy i ktokolwiek nami kieruje, zawsze musimy mieć świadomość, że to, jakie będziemy mieć zdanie na dany temat, zależy tylko od nas. Powinniśmy doceniać tę wewnętrzną wolność.

Na koniec przytoczę słowa Jana Pawła II, który powiedział: “Całym sobą płacisz za wolność, więc to wolnością nazywaj, że możesz, płacąc ciągle na nowo, siebie posiadać”. W tych słowach Ojciec Święty zawarł kolejny obraz wolności wewnętrznej. Dla niego była ona możliwością decydowania o sobie samym i swoim życiu. Ale za tę wolność musimy płacić, zawsze musimy być świadomi, że każdy nasz wybór pociąga za sobą konsekwencje i to my będziemy musieli wziąć za nie odpowiedzialność.

Uważam, że powyższe argumenty są na tyle przekonywujące, że uświadomią każdemu z nas jak ważna jest wolność w życiu społeczeństw i pojedynczych ludzi. Musimy pamiętać przede wszystkim, aby zachować aktywną postawę, broniąc wolności zewnętrznej i nie tracić świadomości, że wolności wewnętrznej nikt nie może nam odebrać.