List o nadziei, na podstawie dzieł Jana Kochanowskiego.

Kochana, Postanowiłem napisać do Ciebie ten list ponieważ wydaje mi się, że odkryłem kilka cennych rzeczy, które ułatwią podróż przez nasze ludzkie życie. Chciałbym abyś ten list wzięła sobie do serca gdyż jest on bardzo osobisty i mam nadzieję, że pomoże Ci w razie jakichś problemów. Czytałem ostatnio kilka dzieł Jana Kochanowskiego i, choć może Ci się to wydać dziwne, treść jego twórczości bardzo mnie zafascynowała. Pierwszy fragment, który chciałbym Ci przytoczyć brzmi tak: „Nie porzucaj nadzieje, Jakoć się kolwiek dzieję.

Kochana, Postanowiłem napisać do Ciebie ten list ponieważ wydaje mi się, że odkryłem kilka cennych rzeczy, które ułatwią podróż przez nasze ludzkie życie. Chciałbym abyś ten list wzięła sobie do serca gdyż jest on bardzo osobisty i mam nadzieję, że pomoże Ci w razie jakichś problemów. Czytałem ostatnio kilka dzieł Jana Kochanowskiego i, choć może Ci się to wydać dziwne, treść jego twórczości bardzo mnie zafascynowała. Pierwszy fragment, który chciałbym Ci przytoczyć brzmi tak: „Nie porzucaj nadzieje, Jakoć się kolwiek dzieję.” Uważam, że ten cytat idealnie oddaję cechę, którą niestety nie każdy ma, a wszyscy powinniśmy mieć – mianowicie nadzieje. Myślę, że każdy człowiek powinien kierować się wiarą w nadzieję. Nawet jeśli w Twoim Natalio życiu coś szło by nie tak ja być chciała, kieruj się nadzieją. Jak mówi przysłowie: „Ponoć nadzieja umiera ostatnia.” Ja uważam jeszcze inaczej, ona nigdy nie powinna umierać. Ponieważ gdy ona umrze to tak jakbyśmy i my umarli. Co będzie nas wtedy ciągnąć jeśli z nastawieniem „gorzej być nie może”, będziemy brnąć przez życie? Powinniśmy zawsze wierzyć w to, że zawsze może być lepiej. Mów sobie „Uda mi się”, „Dam radę”, „Wierzę w to”. Nawet jeśli wszyscy inni byli by przytłoczeni ciężarem swoich problemów, właśnie Ty powinnaś dać im do zrozumienia, że warto wierzyć i mieć nadzieję, bo ona nigdy nie umiera. Kolejną konkluzją do jakiej doszedłem i którą chciałbym się z Tobą podzielić jest to fakt, iż w życiu nie można za dużo myśleć. Tak, być może brzmi to dla Ciebie trochę nielogicznie, ale zaraz Ci wszystko wytłumaczę. Wniosek ten wyciągnąłem z takiego cytatu: „Dziś bądź wesół, dziś użyj biesiady, o przyszłym dniu niechaj później rady.” Według mnie Kochanowski chce nam przekazać bardzo cenną wskazówkę – nie można zbyt długo zastanawiać się nad swoim życiem, gdyż wtedy przestaje być ono nasze. Im więcej myślimy nad swoim życiem tym bardziej jest to dla nas przygnębiające. Zauważ Natalio, że jeśli zastanowisz się nad tym co dzieję się wokół Ciebie na myśl z reguły przychodzą Ci złe rzeczy, takie jak to, że jesteś może samotna, nie masz tyle pieniędzy ile byś chciała, albo zdrowie Ci nie dopisuje. Ale jeśli popatrzysz na to wszystko z drugiej strony to zauważ, że masz kochającą Cię rodzinę, wspaniały świat, który stoi i czeka, a Ty zastanawiasz się Co pomyśli o Tobie jakiś facet na ulicy, który zobaczy Cię bez makijażu czy źle dobranych spodniach do torebki. Żyj chwilą, to w tym przypadku zbyt ogólne pojęcie, chodzi mi tutaj bardziej o to, aby wybierać rzeczy, którymi warto się przejmować. Spontaniczność w naszych czasach jest już niemal gatunkiem wymarłym. Wszyscy działamy wedle oklepanych schematów, które powodują, że nasze życie staje się mało ciekawe i z czasem przestajemy dostrzegać, to co jest najważniejsze - czyli to, że w ogóle je mamy. Więc nie bój się być czasami spontaniczna i zagadaj do pewnej pani, która siedzi sama w parku ze spuszczoną głową, podejdź do faceta, który ma ładnie zawiązany krawat i skomplementuj go. Dla Ciebie to kilka prostych słów, a im może odwrócić dzień, a może nawet życie do góry nogami. Parafrazując popularne ostatnio w mediach sformułowanie powiem tak: „Śmiało, bądźmy spontaniczni.” Niestety moje zdolności interpretacji dzieł sztuki nie są doskonałe, ale pomimo tego udało mi się znaleźć jeszcze jedną wskazówkę w twórczości Jana Kochanowskiego. Niestety nie udowodnię Ci swojej racji na podstawie jednego wyszukanego fragmentu, ale ten aspekt przebija się w wielu jego działach. Mianowicie chodzi mi o wiarę, a co za tym idzie o miłość. Choć może nie każdy potrafi lub nie każdy chce przyjąć do wiadomości, że ktoś zawsze go kochał, kocha i będzie to robił dalej. Pomaga to w wielu sytuacjach uratować nasze zdrowie psychiczne. Świadomość, że ktoś zawsze Cię wysłucha jest niesamowicie cenna. Nawet jeśli uważasz, że jest to postać wyimaginowana spróbuj czasem pogadać jakby sama ze sobą. Zapytaj się swojej duszy, a ona z reguły odpowie Ci jedną z najlepszych opcji. Wiem, że skoro ro czytasz to znaczy, że jakoś udało Ci się przez ten cały mój wywód przebrnąć. Kochana Natalio, wszyscy jesteśmy ludźmi i o ile mi wiadomo na razie nie zapowiada się, żeby to się miało zmienić. Wszyscy urodziliśmy się, aby żyć. A to co jest w tym wszystkim najpiękniejsze to fakt, że to Ty masz stery nad własnym losem. Jeśli oddasz swój ster komuś innemu to przypłyniesz nie do swojego portu. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi i zrozumiałaś to, co chciałem Ci przekazać. Jesteś mi bardzo bliska i zależy mi na tym abyś zaznała tego, czego tak strasznie wszyscy pragniemy czyli szczęścia. Lecz cały czas pędzimy do przodu tak szybko, że nie dostrzegamy, iż od dawna jest ono obok nas i czeka, aż w końcu się zmęczymy.

Kochający Przyjaciel XYZ