Przebaczenie wrogowi czy zemsta - co przynosi człowiekowi ukojenie

W naszym życiu doznajemy wielu krzywd ze strony innych, jak i równie często wyrządzamy je innym. Będąc jednak po stronie oprawcy, który wyrządził komuś krzywdę - pragniemy przebaczenia. Chcielibyśmy pojednania, które przyniosłoby spokój naszemu duchowi, dało ukojenie i zgodę. Co jeśli to jednak my jesteśmy ofiarą? Wybaczyć wrogowi czy zemścić się na nim? Przebaczenie jest najlepszym rozwiązaniem, przynoszącym spokój i wewnętrzną harmonię. Jest to jedyna dobra opcja, jeśli człowiek chce żyć w spokoju bez poczucia winy, odczuwania cierpienia i nienawiści.

W naszym życiu doznajemy wielu krzywd ze strony innych, jak i równie często wyrządzamy je innym. Będąc jednak po stronie oprawcy, który wyrządził komuś krzywdę - pragniemy przebaczenia. Chcielibyśmy pojednania, które przyniosłoby spokój naszemu duchowi, dało ukojenie i zgodę. Co jeśli to jednak my jesteśmy ofiarą? Wybaczyć wrogowi czy zemścić się na nim? Przebaczenie jest najlepszym rozwiązaniem, przynoszącym spokój i wewnętrzną harmonię. Jest to jedyna dobra opcja, jeśli człowiek chce żyć w spokoju bez poczucia winy, odczuwania cierpienia i nienawiści.

Giaur z utworu George’a G. Byrona po sześciu latach przybywa do klasztoru, gdzie w obliczu nadchodzącej śmierci postanawia opowiedzieć swoją historię kapłanowi, jednak nie pragnie rozgrzeszenia. Giaur stracił bowiem ukochaną - Leilę, będącą jedną z żon Hassana. Dziewczyna została za zdradę ukarana śmiercią, co wywołało chęć zemsty w Giaurze, który postanowił pomścić ukochaną, zabijając Hassana. Tragedia ta sprawiła, że bohater stał się człowiekiem ponurym, pogrążonym w rozpaczy i beznadziei. Zemsta na Hassanie miała być dla niego zadośćuczynieniem za doznaną krzywdę, niestety mord na oprawcy nie przyniósł mu ukojenia. Giaur poszukuje więc spokoju ducha w samotności, jednak żyje w nieustannej udręce, czując wyrzuty sumienia i rozpamiętując to, co bezpowrotnie utracił. Mord spowodował tylko pogłębienie rozterek i rozpaczy bohatera, wywołując nieustannie towarzyszące mu cierpienie.

W “Panu Tadeuszu” pojawiają się dwie postacie, z których jedna szuka przebaczenia, a druga zemsty. Jacek Soplica w okresie młodości zakochał się w Ewie Horeszkównie - córce Stolnika, który znając osobowość Soplicy, będącego hulaką, podał mu czarną nalewkę, odmawiając tym samym ręki córki. Jacek nie mogąc się pogodzić z tą sytuacją oraz urażonym ego, poślubia biedną dziewczynę i popada w pijaństwo. Pewnego razu błąkając się po ulicach, był świadkiem ataku Moskali na zamek Horeszki. Kiedy Soplica ujrzał go stojącego przed zamkiem, wziął broń jednego z napastników i ze złości wypalił, tym samym zabijając Stolnika. Po jego śmierci staje się pokornym zakonnikiem, poświęcając swoje życie na odpokutowanie trawiącej go winy. Gerwazy natomiast jako ostatni sługa Horeszków, nie potrafiąc przebaczyć Soplicy zbrodni - pragnie zemsty. Los jednak sprawia, że Soplica ratuje Gerwazego od kuli, doznając śmiertelnych obrażeń ze strony Rosjan. Na łożu śmierci wyznaje swojemu wrogowi winy, pragnąć odkupienia win i przebaczenia, bowiem czyn jego gnębił go przez całe życie. Gerwazy pomimo wcześniejszego pragnienia zemsty na mordercy swojego pana, przebacza mu, przypomina bowiem sobie, że jego pan uczynił znak krzyża w kierunku swojego oprawcy - tym samym wybaczając mu.

W “Krzyżakach” Henryka Sienkiewicza Jurand ze Spychowa stracił swoją ukochaną żonę podczas swej nieobecności, w czasie ataku Krzyżaków na Złotoryję. Wkrótce traci również córkę - Danusię, która zostaje porwana przez Krzyżaków. Wybiera się więc do Szczytna, by odzyskać swoją córkę z rąk wroga. Tam zostaje poniżony i ośmieszony, jednocześnie otrzymując informację, iż nie odzyska swojej córki. Ogarnięty furią zaczyna zabijać wszystkich zgromadzonych. W efekcie trafia do niewoli, a na polecenie Zygfryda de Löwe obcięto mu dłoń i język oraz zostaje oślepiony. Po okaleczeniach na nim dokonanych, Krzyżacy wypuszczają go. Po tych wydarzeniach jego nienawiść do Krzyżaków rośnie do niewyobrażalnych wręcz rozmiarów. Jednak otrzymując pomoc Jagienki, którą wkrótce pokochał jak własną córkę, staje się pobożny i ufny wobec Boga. Zapomina o własnej nienawiści i doznanych krzywdach, dlatego, kiedy miał okazję do dokonania zemsty, wybacza swojemu wrogowi Zygfrydowi, który został pojmany. Przecina mu więzy i każe puścić wolno.

Patrząc na przytoczone sytuacje, widzimy, że zemsta potrafi człowieka wyniszczyć, sprowokować do czynów niegodziwych, nawet takich jak mord. Bez przebaczenia człowiek staje się wiecznie cierpiącym wrakiem. Bardzo często ludzie w gniewie nie chcą odpuścić komuś win, w ten sposób zatracając swój spokój ducha. Jednak to przebaczenie ma większą siłę niż zemsta. Tak więc dobrze postępują jedynie ci, którzy przebaczają, bo właśnie przebaczenie jest jedyną drogą prowadzącą do ukojenia.