Relacje między przedstawicielami różnych grup społecznych

Każdy człowiek powinien być traktowany równo, bez względu na swoje pochodzenie czy wielkość posiadanego majątku. Jednak w rzeczywistości od wielu lat można było zaobserwować napięcia między warstwami społecznymi. Doskonale ukazał to w swoim utworze “Wesele” Stanisław Wyspiański. Opisując prawdziwe wesele w podkrakowskich Bronowicach po ślubie Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną Na zabawie spotkali się przedstawiciele dwóch całkowicie innych środowisk chłopi i inteligencja. Brak zrozumienia można odrazu zobaczyć w pierwszej scenie między Czepcem a Dziennikarzem w rozmowie o polityce.

Każdy człowiek powinien być traktowany równo, bez względu na swoje pochodzenie czy wielkość posiadanego majątku. Jednak w rzeczywistości od wielu lat można było zaobserwować napięcia między warstwami społecznymi. Doskonale ukazał to w swoim utworze “Wesele” Stanisław Wyspiański. Opisując prawdziwe wesele w podkrakowskich Bronowicach po ślubie Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną Na zabawie spotkali się przedstawiciele dwóch całkowicie innych środowisk chłopi i inteligencja.

Brak zrozumienia można odrazu zobaczyć w pierwszej scenie między Czepcem a Dziennikarzem w rozmowie o polityce. Chłop doskonale wiedział co dzieje się w Polsce i na świecie jednak dziennikarz sądził że polityka to zajęcie nie dla nich i nie powinni się niczym interesować po za swoją wsią. Wzajemnie niezrozumienie było widoczne między Kliminą a Radzczynią która zdawała pytania niemając pojęcia znajomości życia na wsi .Kolejnym przykładem jest Pan Młody ogarnięty chłopomanią który odwrócił się od swojego środowiska, biorąc ślub z chłopką, chociaż nawet nie miał świadomości na temat ich kultury.

Podziały społeczne zostały ukazane również w Lalce Bolesława Prusa. Izabela Łęcka młoda arystokratka, zapatrzona w siebie, zimna jak lalka. Gardzi uczuciami Wokulskiego, traktuje go z lekceważeniem. Nie szukała miłości, a jedynie bawiły ją flirty. Nie chciała i nie umiała kochać. Najwyżej ceniła swoją pozycję w towarzystwie, więc ewentualny ślub z kupcem galanteryjnym nie wchodził w grę.