Kochanowski jako renesansowy nauczyciel życia

Jan Kochanowski z pewnością może być renesansowym nauczycielem życia. W swoich utworach przekazywał wskazówki jak sobie radzić. Poeta w Pieśni XXIV mówi o swojej poetyckiej dumie. Podkreśla, że nawet, gdy umrze, będzie trwał w swoich utworach. Uważa więc, że warto jest być świadomym wartości swojej i swoich dzieł. We fraszce „Do gór i lasów” Kochanowski zamieścił wątki autobiograficzne. Mówi w niej o swoim dotychczasowym życiu: młodości, którą zostawił wśród tytułowych gór i lasów, podróżach, o tym jak był żołnierzem, księdzem i dworzaninem.

Jan Kochanowski z pewnością może być renesansowym nauczycielem życia. W swoich utworach przekazywał wskazówki jak sobie radzić. Poeta w Pieśni XXIV mówi o swojej poetyckiej dumie. Podkreśla, że nawet, gdy umrze, będzie trwał w swoich utworach. Uważa więc, że warto jest być świadomym wartości swojej i swoich dzieł. We fraszce „Do gór i lasów” Kochanowski zamieścił wątki autobiograficzne. Mówi w niej o swoim dotychczasowym życiu: młodości, którą zostawił wśród tytułowych gór i lasów, podróżach, o tym jak był żołnierzem, księdzem i dworzaninem. Przekazuje nam, że życie to ciągłe niespodzianki i nigdy nie wiemy, co przyjdzie nam robić i na co powinniśmy być gotowi. Nakazuje nam też by żyć chwilą i nie przejmować się niczym innym. Z kolei we utworze „Do fraszek” poeta ukazuje nam fraszki jako rzecz, której możemy przekazać swoje emocje i uczucia. Nasze twory mogą być swoistym pamiętnikiem i dziennikiem naszych działań. Tutaj także zawarł fragmenty mitologiczne, wskazując nam na to, że inspiracja czyimś dziełem nie jest niczym złym. Kochanowski inspirował się również przyrodą. We fraszce „Na lipę”, jako podmiot występuje lipa zapraszająca pod swoją koronę. Zapewnia ona cień oraz chłód latem. Poeta podkreśla jej wartość porównując ją do hesperyjskich drzew. Kochanowski nie zapomina o miłości. W „Pieśni świętojańskiej o sobótce” wychwala urodę i kobiecość swojej żony – Doroty. Nadaje jej dużo epitetów, podkreśla, że jest dla niego tą jedyną. Poeta pamięta również o rozrywkach. We fraszce „O doktorze Hiszpanie” przedstawia dworską przygodę swojego przyjaciela – zabawę z dużą ilością alkoholu, z której doktor szybko się wyrywa. Jednak jego współbiesiadnicy szybko odnajdują go w jego domu i upijają go. Utwór ten ukazuje codzienne życie dworzanina z zabawną pointą „Szedłem spać trzeźwo, a wstałem pijany”. Na koniec chcę wspomnieć o tym jak ważny dla Kochanowskiego był dom w Czarnolesie. Opisuje go jako miejsce jego pracy. Mówi, że bogactwo nie jest mu potrzebne, wystarczy zdrowie. Taką postawą uczy nas, że życie ludzkie jest ważniejsze do wszelakich dóbr materialnych. Jan Kochanowski w swoich utworach dawał nam przykład jak postępować i radzić sobie w życiu. Poleca nam cieszyć się życiem i żyć dniem dzisiejszym.