Aromuni - tajemniczy etnos

Aromuni Są jednym z najbardziej tajemniczych etnosów w Europie. Niejasne jest ich pochodzenie, nieznana dokładnie liczebność. Niesprecyzowana jest nawet ich nazwa, egzoetnonimów jest wiele, sami nie są do końca zgodni, jak siebie nazywać. Jedno jest pewne – to jeden z najbardziej niedocenianych i zapomnianych ludów Starego Kontynentu. Historia tej grupy etnicznej zaczyna się w wiekach starożytnych, gdy Imperium Rzymskie osiągało coraz znaczniejsze wpływy w Europie. W końcu osiągnęły one także i Bałkany, gdzie, od południa, swe wpływy rozszerzała cywilizacja helleńska.

Aromuni

Są jednym z najbardziej tajemniczych etnosów w Europie. Niejasne jest ich pochodzenie, nieznana dokładnie liczebność. Niesprecyzowana jest nawet ich nazwa, egzoetnonimów jest wiele, sami nie są do końca zgodni, jak siebie nazywać. Jedno jest pewne – to jeden z najbardziej niedocenianych i zapomnianych ludów Starego Kontynentu. 
Historia tej grupy etnicznej zaczyna się w wiekach starożytnych, gdy Imperium Rzymskie osiągało coraz znaczniejsze wpływy w Europie. W końcu osiągnęły one także i Bałkany, gdzie, od południa, swe wpływy rozszerzała cywilizacja helleńska. Jedna z popularniejszych teorii etymologii etnosu aromuńskiego głosi, iż na linii styku wpływów rzymskich i greckich, na ziemiach zamieszkałych przez plemiona Ilirów i Traków (Epir, Tesalia, zachodnia Macedonia) należy szukać źródeł tego tajemniczego ludu. 

Wg tej teorii więc, Aromuni mają być potomkami tych ludzi, zlatynizowanych na zasadzie pokojowej asymilacji, zostali ostatecznie włączeni w skład Imperium Romanum. Macedonia w okresie panowania rzymskiego, z racji położenia na linii wyznaczającej strefy wpływów, balansowała pomiędzy cywilizacją rzymską i helleńską, między Kościołem Zachodnim a Wschodnim, wreszcie – między łaciną a greką. Ostatecznie Macedonia poddała się wpływom helleńskim, greka stała się oficjalnym językiem administracji wojskowej oraz cywilnej, a pozostałości zlatynizowanych ludów pozostały, zaludniając góry i przełęcze, trudniąc się pasterstwem i handlem. To właśnie z biegiem dziejów stało się jednym z wyznaczników odróżniających Aromunów od ludzi z nimi sąsiadujących. Znani byli jako pasterze i kupcy i to stanowiło dla nich samych pierwiastek, który pozwalał im mówić o sobie, o ‘arumuńskości’ Jedną z niesamowitych rzeczy odnośnie Arumunów jest fakt, iż nigdy nie dążyli do utworzenia własnego, samodzielnego państwa. Od zarania dziejów ich osady były rozsiane, a jako kupcy i wędrujący pasterze potrzebowali wielkich przestrzeni i otwartych granic. Nowe granice, które powstały na Bałkanach po upadku imperium osmańskiego, przecinały tereny osadnictwa i wędrówek Aromunów, stanowiły zagrożenie dla ich egzystencji. Przez stulecia mieli ośrodki handlowe rozsiane w wielu miejscach, a jesienią pędzili swe stada w cieplejsze rejony na południu. Pojawienie się granic było początkiem upadku narodu aromuńskiego, a ideologia państw narodowych ostatecznie zredukowała Aromunów z liczącego się podmiotu politycznego do marginalnych grup góralskich. Kolejną cechą, wydaje się, że najważniejszą w kształtowaniu tożsamości narodowej Aromunów był ich język - limba armâneasca - pochodzący w linii prostej z łaciny używanej przez Rzymian, którzy przybyli w ten region ponad dwa tysiące lat temu. Jest to język, a w zasadzie grupa dialektów i etnolektów, która dopiero od niedawna przechodzi standaryzację — z grupy romańskiej, podgrupa wschodnioromańska języków indoeuropejskich. Obecnie do jego zapisu stosuje się zarówno alfabet łaciński jak i grecki, lecz do XIX w. najczęściej stosowano cyrylicę.

Nie sposób nie zauważyć dużego podobieństwa do języka rumuńskiego, które przejawia się głównie w podobnej morfologii i składni. Jednakże podczas gdy rumuński nabierał część słownictwa i cech języka węgierskiego, jak też języków słowiańskich, na język aromuński największy wpływ miała greka. 

Wg ogólnie uznawanej teorii pomiędzy 800-1200 lat temu łacina ludowa, używana na bałkańskim terenie Imperium Romanum podzieliła się na cztery odłamy: Dako-romański (dzisiejszy rumuński), Megleno-romański (używany dziś przez małe społeczności w Macedonii, Rumunii oraz bardzo małą grupę muzułamnów w Turcji), Istro-romański (używany również przez małe społeczności w Chorwacji) oraz Aromański.

Jaka jest dzisiejsza sytuacja tego etnosu? W 1913 roku Aromuni nagle znaleźli się w czterech państwach: Serbii, Grecji, Bułgarii i Rumunii, które rozdzieliły między siebie resztki imperium osmańskiego. Wiek XX przyniósł Aromunom w tych krajach,

a zwłaszcza w Grecji i Bułgarii, ucisk, prześladowania i śmierć – byli przesiedlani, zmieniano im nazwiska, zabraniano używać języka aromuńskiego i w ogóle przyznawania się, że istnieją. Dzisiaj Aromuni żądają od instytucji europejskich jedynie oficjalnego uznania, że istnieją. Nikt tak naprawdę nie wie ilu ich jest, choć są jednym z najstarszych ludów Europy. Niemal nigdzie, gdzie żyją, nie są uznawani za mniejszość. Kiedyś żyli na całym obszarze Bałkanów i do dzisiaj ich duże skupiska żyją w Grecji, Macedonii, Albanii i Rumunii, mniejsze w Serbii i Bułgarii. Jedynie Macedonia zdecydowała się przyznać im status grupy etnicznej. Grecja traktuje Aromunów jako Greków i oficjalnie nie ma tam mniejszości aromuńskiej; Albania nie przykłada dużej wagi do przestrzegania praw mniejszości, zaś w Rumunii proces asymilacyjny jest łatwiejszy z powodu podobieństwa języka. Trudności z ustaleniem dokładnej ich liczebności nastręcza dodatkowo komplikacja z ustaleniem, kogo tak naprawdę możemy uznać na Aromuna. Kogoś kto posługuje się aromuńskim od dziecka, kogoś kto nauczył się go w wieku późniejszym od rodziców czy może kogoś, kto może znać języka, lecz czuje się Aromunem.

 Można spotkać się z wieloma określeniami na ten etnos – Vlach – jest to bardzo częste określenie Aromunów w języku angielskim, wzięte od dawnego sposobu nazywania Rzymianina przez Gotów, Czoban, Tsintsar, czy Macedo-Roman – to ostatnie używane było w Rumunii i jest związane z niegdysiejszym określaniem Aromunów po prostu jako Rumunów mieszkających w Macedonii. 
Aromuni byli zwykle dwujęzyczni – w domu, w rodzinie i wśród współziomków porozumiewali się w swoim języku, natomiast w kontaktach handlowych, z obcymi używali języka ziemi, na której się znajdowali - greckiego, macedońskiego, serbskiego czy albańskiego; w handlu posługiwali się przede wszystkim greką. Zaskakujące jest to, iż szło to w parze z ich koczowniczym trybem życia, zarówno jeśli mówimy o kupcach, jak i pasterzach. To właśnie, jak i duże rozsianie osad aromuńskich na dużych obszarach Bałkanów prowadziło do powiększających się różnic i kształtowaniu dialektów. To z kolei utrudniało na przestrzeni dziejów stworzenie ujednoliconej gramatyki i alfabetu. Koczowniczy tryb życia pociągał za sobą jeszcze jedną konsekwencję – tak jak nigdy nie dążyli do utworzenia osobnego państwa, tak nigdy nie stworzyli własnych ośrodków religijnych. Przejęli po prostu prawosławie, jako dominujące wyznanie na terenie bałkańskim. 

Jakkolwiek dużo można powiedzieć o Aromunach – o ich historii, pochodzeniu i tym, kim są i za kogo się uważają – nie sposób ich dokładnie opisać, mówiąc o nich jako o jednolitej grupie. 

Poszczególne grupy, rozsiane po bałkańskich krajach zasymilowały wiele elementów od ludów sąsiednich, tworząc swoje własne, unikalne systemy kulturowe, pozostając jednak w duchu Aromunami – potomkami kupców i pasterzy, którzy bardziej niż strukturę państwa, cenili sobie wolność i pielęgnowali swą tożsamość we własnym gronie.

Bibliografia:

  1. Gauß Karl-Markus, Umierający Europejczycy : podróże do sefardyjskich Żydów z Sarajewa, Niemców z Gottschee, Arboreszów, Łużyczan i Aromunów, Wołowiec : “Czarne”, 2006.
  2. http://www.pk.org.pl/artykul.php?id=332, data dostępu 25.01.2011
  3. http://en.wikipedia.org/wiki/Aromanians, data dostępu 25.01.2011
  4. http://www.mlahanas.de/Greece/History/Aromanians.html, data dostępu 25.01.2011