B,Leśmian - ["Jak niewiele ma znaków to ubogie ciało"]

Bolesław Leśmian „Jak niewiele znaków ma to ubogie ciało” z tomu „Dziejba leśna” wyd. 1938 Leśmian to poeta z okresu Młodej Polski, jednakże jego twórczość ucieka od wpływu historii, a realizuje się raczej w wymiarach metafizycznych, filozoficznych oraz psychologicznych. Jest pochwałą młodopolskiej poezji – odzwierciedla życie codzienne, personalne odczucia. Podmiotem lirycznym jest kobieta lub mężczyzna, przeżywający nieszczęśliwą miłość. Jest to nawiązanie Leśmiana do konwencji romantycznej poezji. Adresatem utworu jest osoba, w której nieszczęśliwie kocha się nadawca „A gdy ciebie wspominam - świat mi cały gaśnie” – wskazuje na to sposób, w jaki zwraca się do niej osoba mówiąca.

  1. Bolesław Leśmian „Jak niewiele znaków ma to ubogie ciało” z tomu „Dziejba leśna” wyd. 1938 Leśmian to poeta z okresu Młodej Polski, jednakże jego twórczość ucieka od wpływu historii, a realizuje się raczej w wymiarach metafizycznych, filozoficznych oraz psychologicznych. Jest pochwałą młodopolskiej poezji – odzwierciedla życie codzienne, personalne odczucia. Podmiotem lirycznym jest kobieta lub mężczyzna, przeżywający nieszczęśliwą miłość. Jest to nawiązanie Leśmiana do konwencji romantycznej poezji. Adresatem utworu jest osoba, w której nieszczęśliwie kocha się nadawca „A gdy ciebie wspominam - świat mi cały gaśnie” – wskazuje na to sposób, w jaki zwraca się do niej osoba mówiąca.
  2. Podmiot liryczny w utworze wyraża bezradność i ból, wynikający z przeżywania nieszczęśliwej miłości. Drobnostkowo opisuje, co dzieje się z jego ciałem, które uczucie to przerasta, ponieważ nie potrafi adekwatnie wyrazić swojego nieszczęścia i zawodu[I usta moje bledną, a to ten ból biały Nie dlatego, że zmarły, lecz bardzo kochały]. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, iż osoba mówiąca nie za bardzo chce ujawnić swojego cierpienia [I uśmiech nie dlatego trwa na nich przelotem, Żeby się uśmiechały… ten uśmiech wie o tem.] Być może podmiot utracił miłość w drastyczny sposób, lecz na pewno wiadomo, iż nie ma już powrotu do tego uczucia, co nie oznacza, że osoba mówiąca nie ma na to nadziei [Patrzę ciągle i patrzę, jak gdyby w otchłanie, I ciągle nasłuchuję, czy kto puka w ciszę?…]. Podmiot próbuje opisać potęgę swojego bólu [A gdy ciebie wspominam - świat mi cały gaśnie, Bo tak oczom potrzeba - tak chce się im właśnie! A dłonie załamując, wiem, że nie z rozpaczy, Lecz nie mogę inaczej - nie mogę inaczej.] Ale i nie do końca wiadomo, czy ten żal chce przezwyciężyć.

Utwór ten posiada budowę stychiczną (nie jest podzielony na zwrotki, a napisany jest jednym ciągiem). Zwraca również dużą uwagę na wyjątkową rytmiczność oraz rymy (typ rozmieszczenia: parzyste). Język wiersza jest codzienny, potoczny, nie zawiera wyszukanych środków stylistycznych, należy wskazać obecność epitetów [usta blade, ubogie ciało] oraz metafory [kto puka w ciszę?].

Utwór ten jest przykładem nowego stylu w poezji Młodej Polski – zwrócona została uwaga na doznania wewnętrzne