Franciszek Zabłocki, Sarmatyzm
[b]Franciszek Zabłocki, Sarmatyzm, oprac. Ludwik Bernacki i Tadeusz Mikulski, wyd. 3, BN I 115, 1954.[/b] WSTĘP I. Teatr i dramat za Stanisława Augusta. teatr szkolny: o teatyni i głównie sztuki Piotra Metastazego, język łaciński (przekłady Antoniego Portalupiego), dwa razy występował w nich Stanisław August. o pijarzy i głównie dramaty francuskie (przekłady Stanisława Konarskiego), od 1744 r. sztuki Corneille’a, Racine’a, Woltera. o jezuici i komedia moralizatorska, głównie księdza Franciszka Bohomolca (ok. 25 w latach 1753-1760).
[b]Franciszek Zabłocki, Sarmatyzm, oprac. Ludwik Bernacki i Tadeusz Mikulski, wyd. 3, BN I 115, 1954.[/b]
WSTĘP I. Teatr i dramat za Stanisława Augusta.
- teatr szkolny: o teatyni i głównie sztuki Piotra Metastazego, język łaciński (przekłady Antoniego Portalupiego), dwa razy występował w nich Stanisław August. o pijarzy i głównie dramaty francuskie (przekłady Stanisława Konarskiego), od 1744 r. sztuki Corneille’a, Racine’a, Woltera. o jezuici i komedia moralizatorska, głównie księdza Franciszka Bohomolca (ok. 25 w latach 1753-1760).
- teatr Stanisława Augusta: o 8 maja 1765 r. „Opernhauz” (Operalnia). o Początkowo komedia francuska, włoskie opery i balety, potem polskie: Józefa Bielawskiego „Natręci”. o Likwidacja w 1767 r.
- teatr warszawski: o od 1783 r. Wojciech Bogusławski.
- trupy zagraniczne: o francuskie: 1777-1778, Ludwik Montbrun (były aktor z teatru Stanisława Augusta, teraz „przedsiębiorca”); głównie sztuki Moliera, Regnarda, Destouches’a. o włoskie: opery buffa i serio, Goldoni i Metastazy. o niemieckie: głównie 1774-1775, 1781-1782, 1793; sztuki francuskie i włoskie. o Szekspir i sztuki angielskie: 1778 Francuzi: „Romeusz i Julisia”, 1781-1782 Niem-cy „Hamlet”, „Makbet” i „Król Lear”. o rosyjskie: dwie sztuki Katarzyny II „Oszust” i „Imieniny gaspazy Worczałkinoj”. o sceny prywatne: teatr w Pomarańczarni, teatr na wyspie w Lazienkach, operetki francuskie, balety.
- tłumacze i naśladowcy polscy: o Bogusławski, ok. 35 (Molier, Szekspir, Leasing, opery). o Leon Pierożyński, 15 (opery i operetki). o Stanisław Trembecki („Syn marnotrawny” Woltera). o Adam książę Czartoryski (Regnard).
- oryginalna twórczość polska: Bohomolec, Czartoryski, Krasicki, Wybicki, Karpiński, Niemce-wicz.
II. Żywot i twórczość Franciszka Zabłockiego.
- 1752-1821.
- przebywał na dworze A. Górskiego. Od 1774 urzędnik w Komisji Edukacji Narodowej, od 1788 faktyczny sekretarz Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych, 1791 pracował w Wydziale Edukacyjnym Straży Praw. W trakcie obrad Sejmu Czteroletniego (1788-1792) popierał Stronnictwo Patriotyczne swymi satyrami i pamfletami. 1794 był członkiem powstania kościuszkowskiego.
- po 1795 zaprzestał działalności literackiej, wyjechał do Rzymu i przyjął tam święcenia kapłańskie. Po powrocie do kraju był od 1798 proboszczem w Górze, od 1800 w Końskowoli.
- tworzył od 1773 r., przekłady i naśladowania z języka łacińskiego, ody, pasterki, satyry, bajki, do 1794 r.
III. „Sarmatyzm”.
- kłótnia dwóch rodzin szlacheckich w jednym zaścianku.
- źródła: Hauteroche (Noel Le Breton, 1617-1707) „Les Noblem de Province”, 1678 r. – tekst sceny 1 i 3 z aktu I po francusku, potem po polsku.
- Zabłocki wykorzystał cały przebieg akcji dramatycznej, zmiana imion, przystosowanie do pol-skich warunków, ożywienie, sarmatyzm, „żywy i jędrny, barwny i soczysty” język.
- wystawiony w 1785 r.
- druk Aleksander Żołkowski, 1820 r.; Franciszek Salezy Dmochowski, 1830 r.; wpływ na „Pana Tadeusza” Mickiewicza i „Zemstę” Fredry (oba 1834 r.).
Posłowie Mikulskiego.
- tekst „Sarmatyzmu” to czwarta i ostateczna wersja komedii, Bernacki szukał też pozostałych.
- komedia nie tylko „unaradawia źródło”, ale także szydzi z wad narodowych Polaków.
TEKST
- osoby: o Marek Guronos, dumny i kłótliwy szlachcic, domator . o Ryksa, żona jego w takimże ułożeniu, nieco trunkowa . o Aniela, ich córka, panna grzeczna, mająca polor . o Agatka, Anieli służąca. o Jan Chrzciciel Żegota, takiż kłótnik i pyszny jak Guronos. o Radomir, syn Żegoty, kochający Anielę i od niej kochany. o Skarbimir, szlachcic rozsądny, dawniej trybunalczyk . o Bogumiła, siostra Skarbimira, panna grzeczna i wesoła. o Burzywoj, powinowaty przez żonę Guronosa, burda , zajazdowicz , lecz niemęż-ny. o Widymus, rejent zesłany od podkomorzego powiatowego w pomoc Skarbimirowi ku pojednaniu Guronosa i Żegoty. o Walenty, syn gajowego z części Guronosa, kochający Agatkę, mający się za ro-zumniejszego od innych, dlatego że był czas jakiś w Warszawie. o Wojciech, sługa Radomira. o Retorta, awanturnik, pijak, wieszający się przy szlachcie z okazji lekarz, z potrze-by konował . o Bartek, Matys, Sobek, Grzela, chłopi z części Guronosa. o Chłopi do Aktu IV-go z części Żegoty, mało mówiący.
- miejsce: we wsi, osiadłej po większej części przez szlachtę.
I. AKT.
- scena – Guronos i Skarbimir.
- Guronos wścieka się na Żegotę.
- Skarbimir próbuje go hamować.
- żona Żegoty podsiadła w kościele żonę Guronosa.
- Sakrbimir radzi poznać przyczyny konfliktu.
- Guronos chwali się swoim rodem, chce zaatakować Żegotę.
- Skarbimir: „A prawo na napastnych?”.
- Guronos: „Bałamucie, te prawa! Bassateremtete !”.
- scena – wchodzi Walenty.
- Walenty jest zły na kogoś, dostał kijem od panny Jagi, chrześniaczki Guronosa, za urwanie kwiatów w jej ogrodzie dla ukochanej, „wybiega po sowizdr[z]alsku”.
- scena – Guronos i Skarbimir.
- Guronos znów zacietrzewiony – Żegota zabrał mu iure caduco jego ziemię, planuje zajazd.
- Skarbimir wolałby zgodą i prawem rozwiązać problem, myśli o skutkach takiego najazdu.
- Guronos „zjątrzony” wychodzi.
- scena – Skarbimir sam.
- „A to horda/ Tatarska te wieśniaki”, „Głupstwo same i upór”, „Serca tak pojątrzone, tak miałkie rozumy,/ Tak mało szlachetności, a tak wiele dumy!”.
- scena – wchodzą Radomir i Wojciech.
- Skarbimir mówi im o bezskutecznych próbach uspokojenia Guronosa.
- Radomir jest zmartwiony.
- scena – Radomir i Wojciech.
- Wojciech wypomina Radomirowi jego zachowanie w stolicy (fircykowatość).
- radomir jest zakochany w Anieli.
- Wojciech: „wieśniaczka, nuż [może] dobra, lecz cielę”.
- Radomir wychwala jej skromność łagodność, urodę…
- Wojciech antyfeminista, przestrzega, że Guronos się wścieknie, gdy ich zdybie, „gdy bije, nie pieści”.
- scena – wchodzi Agatka.
- Agatka przynosi Radomirowi wiadomość od Anieli, ma go zaprowadzić na schadzkę.
- Radomir daje jej pieniądze.
- scena – wchodzi Walenty.
- Walenty robi wymówki Agatce, że się spotyka z innymi.
- Radomir występuje w jej obronie, atakuje Walentego.
- Walenty broni Agatki, tchórzy i ucieka.
- scena – Radomir, Agatka i Wojciech.
- Agatka ma wyjść za Walentego, „Chociaż mędrszy od wielu, jeszcze głupim przecie”, zauwa-ża Burzywoja.
- Radomir i Wojciech wychodzą.
- scena – Burzywoj i Agatka.
- Burzywoj wypytuje o zdrowie wujka, Guronosa, i ciotki, Ryksy („zasila się” kieliszkiem, a le-karz siebie szklanką i tak się nawzajem leczą), pyta o „Aniołeczkę” .
- scena – wchodzą chłopi: Walenty, Bartek, Matys, Sobek i Grzela.
- chłopi biją Burzywoja, który ucieka, chłopi cieszą się, że Burzywoj ich popamięta.
- Agatka pyta Walentego, czy rozum stracił.
- Walenty chce ją bić.
- Agatka ucieka.
II. AKT.
- scena – Aniela i Agatka.
- naśmiewają się z pomyłki chłopów (zamiast obić Radomira, pobili Burzywoja).
- Anieli jest trochę żał Burzywoja („kuzyn mój, wszelako”); „Nie łudzi mnie majątek lub świet-ność imienia,/ W sercu cnoty; w rozumie szukam oświecenia”, o Radomirze: „Mimo to, że mu sprzyjam, jakżem z nim nieśmiała,/ Jak się mieszam!”, martwi się waśnią między ich rodzina-mi.
- scena – Aniela ucieka, wchodzą Burzywoj i Guronos.
- Burzywoj skarży się, „Raz się tylkom obejrzał, ze sto było chłopów”.
- Agatka: „Mniej było krwie niż pyłu”.
- Burzywoj przypomina sobie, że jeden nazywał się Bartek.
- Agatka się naśmiewa.
- scena – wchodzi Walenty.
- mimo bohaterskich starań Agatki, Walenty jest zaślepiony.
- Burzywoj się miota.
- Agatka uświadamia Walentemu, kogo pobił.
- Agatka wstawia się u Burzywoja, żeby nie karał Walentego.
- Burzywoj chce dać pozostałym napastnikom po 500 kijów.
- scena – Walenty i Agatka sami.
- Walenty się upewnia, czy to Burzywoja bili.
- Agatka sprytnie wmawia mu, że Radomir nie uderzył Walentego, „Pozostało ci milczeć albo mówić mało/ (…) Milczenia zasłona/ Od mądrych – za lekarstwo głupim pozwolona”.
- scena – wchodzi Retorta.
- monolog Retorty o chorobach, pyta Agatkę o zdrowie Ryksy.
- Agatka mówi o „hipokondrii” Walentego.
- Walenty przerażony pyta: „Umręż z tej choroby?”.
- ostatecznie Retorga zgadza się leczyć Walentego, „Wdzięczne serce nad wszystkie więcej cenię dary./ Jednak…”, 3 talary, idzie po lekarstwo.
- scena – wchodzi Radomir.
- Radomir opowiada Agatce, że Guronos prawie nakrył jego i Anielę, ale zdążyli uciec.
- Walenty poznaje Radomira.
- Agatka każe się ukryć Radomirowi.
- Walenty woła na pomoc chłopów.
- Agatka ucieka.
- scena – Walenty sam.
- przyrzeka zemstę Agatce.
- scena – wchodzi Retorta.
- Retorta wypytuje Walentego, pragnie go leczyć.
- Walenty ucieka
- scena – Retorta sam.
- „Muszę go związać”.
III. AKT.
- scena – Aniela i Agatka.
- Agatka martwi się, że będzie więcej problemu z Walentym, robi Anieli wymówki, że uciekała furtką, gdzie często wielu ludzi się kręci, a nie do jamy wilczej, narzeka, że już załagodziła sprawę z Walentym, ale ten „znalazł rozum w głowie”.
- Aniela martwi się, co na to wszystko zrobi matka („imość”).
- scena – wbiega Ryksa, „dość podchmielona”.
- Agatka informuje Ryksę, że Walenty jest „hipokondrykiem”, „Ma wszystkiego obrazy opacz-ne,/ Osobliwsze marzenia, widzenia dziwaczne”.
- Ryksa oskarża Anielę o bałamuctwo, upewnia się, czy Aniela listów nie pisze (tylko do jurys-tów, do księdza plebana i do panien zakonnic), Ryksa znajduje list Anieli do Radomira.
- Agatka zmyśla, że to kopia z jakiejś książki, która „wpadła do brytwanny/ i Stłuściła się”.
- list jest owity włosami i podwiązką.
- Aniela i Agatka wymyślają, żeby się nie zdradzić, że znajoma panna Bogumiła jest w zmowie z Radomirem.
- scena – wchodzi Bogumiła.
- Ryksa wypytuje Bogumiłę o listy, włosy i podwiązkę.
- Aniela i Agatka cicho proszą Bogumiłę, by się przyznała.
- Bogumiła udaje, że czuje się zraniona słowami Ryksy.
- scena – Ryksa, Aniela i Agatka.
- Aniela i Agatka wmawiają Ryksie, że Bogumiła jest winna, a Walenty szalony.
- scena – wchodzi Walenty.
- Ryksa: „Zbliż się głupcze”.
- Walenty: „Dzieci nawet wskazują, żem głupi”.
- scena – wchodzą chłopi z widłami i grabiami.
- chłopi jęczą, jak bardzo są obici, obwiniają Walentego, uciekają, gdyż zbliża się Burzywoj.
- scena – Ryksa, Aniela, Agatka, Burzywoj i Walenty.
- Burzywoj skarży się Ryksie.
- Ryska obiecuje ćwiczyć „na zabicie” winowajcę (czyli Walentego).
- Walenty chce sie bronić, ale nie chce pognębić Anieli, wrzeszczy cos o diable, szatanach, chce dwór palić.
- Agatka upewnia wszystkich, że Walenty jest obłąkany.
- scena – wchodzą Retorta i chłopi.
- Ryksa skarży się na oczy Retorcie.
- chłopi są do pomocy Retorcie przy wiązaniu Walentego, Retorta chce wypędzić diabła z Wa-lentego.
- scena – Aniela i Agatka same.
- Aniela „ucierpiała”.
- Aniela „się śmiała”.
- o Retorcie, że to konawał i pijak.
- Agatka decyduje się wmówić więcej rozumu Walentemu niż sam go ma.
- scena – Agatka i Widymus.
- Widymus (nieznajomy dla Agatki) szuka Guronosa.
IV. AKT.
- scena – Żegota, Guronos, Burzywoj, Aniela, Ryksa, Widymus i Skarbimir.
- chłopi obu panów kłócą sie i biją za sceną.
- Guronos i Burzywoj są szarpani przez chłopów, chcą uciekać.
- wbiega żądna krwi i podchmielona Ryksa, za nią Widymus i Aniela.
- Skarbimir biegnie do Ryksy.
- Widymus próbuje pogodzić Żegotę i Guronosa.
- tymczasowa zgoda.
- rozchodzą się.
- scena – Guronos, wbiega Walenty.
- Guronos jest niezadowolony z ugody, wychodzi
- scena – Walenty i Agatka.
- Agatka, tak jak Walenty, usłyszała dzwony i przybiegła.
- Walenty jest urażony.
- Agatka łagodzi jego wzburzenie pochlebstwami.
- Walenty opowiada jej, jakie straszne rzeczy robił mu Retorta.
- Agatka bez trudu owija go sobie wokół palca, zdradza mu, że Radomir kocha Anielę, daje Walentemu list dla Radomira od Anieli, daje się mu pocałować.
- scena – Walenty, Radomir i Wojciech.
- Radomir i Wojciech szuakją zagubionych rzeczy: listu, włosów i podwiązki.
- Walenty daje Radomirowi odpowiedź Anieli.
- Radomir z radości chce go uściskać.
- Walenty: „wrzaskliwie:/ Nie rusz mnie pan!”.
- Aniela chce się wieczorem spotkać.
- Radomir wręcza Walentemu pieniądze, idzie odpisać Anieli.
- scena – Walenty i Wojciech.
- okazało się, że obaj byli w Warszawie.
- scena – wchodzi Żegota.
- Żegota szuka Radomira, który ma przyjść do domu Skarbimira na kompromis.
- scena – Walenty i Wojciech.
- znudzeni życiem na wsi, narzekają na szlachciców.
- scena – wraca Radomir.
- Radomir wręcza Walentemu list do Anieli, zaprasza go na obiad.
- scena – Walenty sam.
- zastanawia się nad obiadem, sprawdza złoto od Radomira, jest przerażony, bo zbliżają się Ryksa i Burzywoj.
- scena – Walenty, Ryksa i Burzywoj z rusznicą na ramieniu.
- Ryksa i Burzywoj obszukują Walentego, znajdują pieniądze i list.
- Burzywoj ma zabić Walentego, ale się boi.
- Ryksa wyrywa Burzywojowi strzelbę i strzela.
- scena – wchodzi Retorta.
- Ryksa jest wściekła (przeczytała list Radomira do Anieli), wypada ze złością ze sceny.
- Retorta chce ratować Walentego i szuka kuli albo krwi.
- Walenty budzi się, widzi nad sobą Retortę, ucieka.
- Retorta jest przerażony: „Gdzież jest ciało nieboszczyka?/ (…) Może upir, strzyga!”.
V. AKT.
- scena – Aniela i Agatka.
- Aniela rozpacza: „O, jak pisać nie umieć byłoby mi lepiej!”.
- Aniela wolałaby, żeby „oni” nie umieli czytać i choć raz byli ślepi, wierzy, że Skarbimir im pomoże.
- Aniela żałuje, że się zakochała.
- scena – wchodzi Walenty.
- żałuje utraconych pieniędzy.
- scena – wchodzi Skarbimir.
- Aniela prosi Skarbimira o pomoc, odchodzą razem do gabinetu.
- scena – Walenty i Agatka.
- Agatka prosi Walentego, żeby nie stchórzył.
- scena – Walenty sam.
- nie rozumie miłości – raz dobrze, a raz źle.
- scena – wchodzą Burzywoj i Guronos.
- Walenty gada głupstwa, żąda od Burzywoja swoje złoto.
- scena – Guronos i Burzywoj.
- Guronos radzi śmiać się z głupka, a nie przejmować się nim.
- scena – wchodzi Widymus.
- Guronos przedstawia Widymusowi Burzywoja, sławnego żołnierza („Pachoła”).
- scena – wchodzi Skarbimir.
- Guronos podlizuje się Skarbimirowi
- scena – wchodzą Żegota i Radomir.
- Skarbimir próbuje pogodzić Guronosa i Żegotę, wspomina, że w Warszawie napisano komedię na ten temat.
- Guronos niezadowolony.
- Burzywoj chce się dowiedzieć, kto to napisał.
- nic z inteligentnej rozmowy nie wynika.
- Guronos i Żegota wrzeszczą.
- Skarbimir chce połączyć ich domy przez ślub.
- scena – wchodzą Ryksa i Walenty (ona go prowadzi).
- Ryksa jest pijana, ogłasza, że Aniela uciekła z domu.
- scena – wchodzi Bogumiła, do której poszła Aniela.
- Ryksa twierdzi, że Aniela jest przeznaczona dla Burzywoja.
- Burzywoj się cieszy.
- scena – wchodzą Aniela i Agatka.
- Guronos pyta Anielę, czy kocha Radomira, godzi się na ślub, ściska się z Żegotą.
- Walenty i Agatka też będą razem.
- Burzywoj oddaje Walentemu część pieniędzy.
- wszyscy krzyczą: „Kochajmy się!”.
- Skarbimir wspomina, że wzajemna miłość była kiedyś cnotą Polaków.