Zofia Nałkowska w "Granicy"
Zofia Nałkowska w “Granicy” ukazała prawie wszystkie środowiska Polski międzywojennej. Nakreśliła szeroką panoramę środowisk, z którymi powiązani są pierwszoplanowi bohaterowie. Widzimy bogate ziemiaństwo pasożytujące na pracy robotników rolnych (rodzina Tczewskich) oraz tych, którzy sami zubożeni bronią jego interesów (Walerian Ziembiewicz). Ci pierwsi prowadzą dostatni tryb życia, uczestniczą w balach i polowaniach, podróżują za granicę. Ukazani są jako ludzie nieuczciwi i amoralni. Wojciech Tczewski romansuje z młodymi aktorkami, w zamian wspiera je finansowo.
Zofia Nałkowska w “Granicy” ukazała prawie wszystkie środowiska Polski międzywojennej. Nakreśliła szeroką panoramę środowisk, z którymi powiązani są pierwszoplanowi bohaterowie. Widzimy bogate ziemiaństwo pasożytujące na pracy robotników rolnych (rodzina Tczewskich) oraz tych, którzy sami zubożeni bronią jego interesów (Walerian Ziembiewicz). Ci pierwsi prowadzą dostatni tryb życia, uczestniczą w balach i polowaniach, podróżują za granicę. Ukazani są jako ludzie nieuczciwi i amoralni. Wojciech Tczewski romansuje z młodymi aktorkami, w zamian wspiera je finansowo. Walerian Ziembiewicz z kolei nie szanuje swej żony, uwodzi wiejskie dziewczyny, lecz jest dumny, że należy do uprzywilejowanej klasy.
Widzimy też Celinę Kolichowską, przedstawicielkę drobnomieszczaństwa, która opływa w dostatki oraz tych, którzy są przez nią wykorzystywani - proletariat żyjący w ubóstwie i nękany rozmaitymi chorobami.
Powieść Zofii Nałkowskiej stanowi oskarżenie rzeczywistości społecznej w Polsce sanacyjnej, jest obrazem przeciwieństw klasowych - “granicy” społecznej między postaciami dzieła. Granica ów widoczna jest w układzie kamienicy pani Kolichowskiej (najniższe piętra zajmują ludzie ubodzy, wyższe natomiast - inteligencja i mieszczaństwo). Społeczna rzeczywistość jest źródłem rozmaitych krzywd, cierpień, nieszczęść.