Motyw ojca

Motyw ojca to jeden z najczęściej pojawiających się tematów w literaturze. Odnajdujemy go w niemal każdej epoce literackiej. Historia literatury prezentuje nam różne przejawy ojcostwa. Spotykamy, więc ojców miłosiernych, surowych, zrozpaczonych, biernych itp. To właśnie z relacjami z ojcem wiążą się liczne kompleksy i problemy bohaterów literackich. Chciałabym się dłużej zatrzymać nad postacią ojca i dokonać analizy tego motywu literackiego. Ojciec pełnił kluczową rolę już w dawnych opowieściach mitologicznych i biblijnych.

Motyw ojca to jeden z najczęściej pojawiających się tematów w literaturze. Odnajdujemy go w niemal każdej epoce literackiej. Historia literatury prezentuje nam różne przejawy ojcostwa. Spotykamy, więc ojców miłosiernych, surowych, zrozpaczonych, biernych itp. To właśnie z relacjami z ojcem wiążą się liczne kompleksy i problemy bohaterów literackich. Chciałabym się dłużej zatrzymać nad postacią ojca i dokonać analizy tego motywu literackiego. Ojciec pełnił kluczową rolę już w dawnych opowieściach mitologicznych i biblijnych. Mitologia utrwaliła motyw rywalizacji między ojcem a synem. O władzę walczą najpierw Kronos obalający Uranosa [i przeklęty przez ojca strąconego z niebios] potem zaś Zeus i jego rodzeństwo zbuntowani przeciw okrutnemu Kronosowi. Zrodzony na gruncie żądzy władzy konflikt między ojcem a synem odnajdziemy w wielu tekstach kultury, ale o tym za chwilę. Również w Biblii znajdziemy postać ojca. Chrystus w często mówił w przypowieściach o dobrym i miłosiernym ojcu. Jednak można powiedzieć, że w Biblii możemy odnaleźć wszystkie oblicza Boga: najbardziej straszliwego, zsyłającego potop, burzącego Sodomę i Gomorę, wymagającego ofiary z dziecka, surowo karzącego. Nowy Testament eksponuje przede wszystkim miłosierdzie i wszechmoc Boga, Stary Testament – jego sprawiedliwość i surowość. W Biblii mamy tez pierwowzór traktowania synów przez ojców [Beniamin, Józef i ich bracia; Jakub i Ezaw]. W Starym Testamencie jest mowa o niesamowitej opiekuńczości i miłości ojcowskiej. Pierwowzorem postaw ojcowskich w Biblii był sam Bóg. Stwarzając człowieka przelał na niego całą miłość i obdarzył go nieskończonym zaufaniem. Jako pierwszy rodzic pragnął zapewnić jak najlepsze warunki bytowania swoim ,,dzieciom”, dając im Raj. Pomimo tego, iż ludziom nie brakowało niczego, wybrali własną drogę. Dokonując wyboru sprzeciwili się woli Boga, przez co musieli żyć zdani tylko na siebie. Przykład Boga jako ojca obrazuje nam ojcostwo dojrzałe, w pewien sposób zawiódł się na swych dzieciach, ale pomimo to nie odwrócił się od nich, czego przykładem jest dalsza opieka nad rodzajem ludzkim. Innym doskonałym przykładem ojcostwa jest Abraham. Przedkładał miłość ojcowską nad rodzicielską, gotów był na wszelkie poświęcenia. To właśnie Abraham miał się stać ojcem narodów obrazują to słowa Boga skierowane do niego „Nie obawiaj się, Abramie, bo Ja jestem twoim obrońcą; nagroda twoja będzie sowita”. Abram rzekł: „O Panie, mój Boże, na cóż mi ona, skoro zbliżam się do kresu mego życia, nie mając potomka”…. Bóg poleciwszy Abramowi wyjść z namiotu, rzekł: „Spójrz na niebo i policz gwiazdy, jeśli zdołasz to uczynić”; potem dodał: „Tak liczne będzie twoje potomstwo”. Abram uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę” /Rdz 15, 1-6/ Jak widać Bóg dotrzymując obietnicy uczynił z Abrahama ojca wszystkich wiernych. Jakie przesłanie zawiera historia Abraham? Ukazuje nam to, iż człowiek ten skłonny jest oddać naprawdę wiele, aby zostać ojcem. Dokonuje się to w sposób niezwykły dla niego samego, gdyż poprzez swoją miłość i wytrwałość przy Bogu uzyskuje znacznie więcej niż oczekiwał dostać. Odtąd jego imię będą znały rzesze wiernych. Biblia jest skarbnicą wiedzy odnośnie wzorów postaw ojcowskich. Nowy Testament ukazuje nam przede wszystkim tak często cytowana przypowieść ,, O synu marnotrawnym”. Powracający do domu, skruszony, szukający przebaczenia syn nie oczekuje wiele. Za wszystko to uzyskał od swego miłosiernego ojca przebaczenie [od ojca, dla którego kwestia ojcostwa była kwestią pierwszorzędną]. Zapewne wolałby on stracić cały swój majątek niż syna. W jego postawie odzwierciedla się postawa Boga. Pomimo złego postępku syna, ojciec docenia jego skruchę i przyjmuje go z powrotem pod swe ramiona. Obie postacie – Abraham i miłosierny ojciec są częstymi postaciami w sztuce, np. Rembrandt, Chagall, Caravaggio. Omówione wcześniej obrazy ojca ukazywały tę postać jako dobrą i miłosierną, dbającą o swoje dzieci. Jednak ojciec jawi się także jako groźna i niebezpieczna osoba, zagrażająca istnieniu dzieci. Taka postać to ojciec toksyczny. Przykładami takich postaci są Harpagon z dramatu Moliera „Skąpiec” oraz Walerian Ziembiewicz z powieści Nałkowskiej „Granica”. Surowy i skąpy Harpagon niszczy szczęście córki i syna. Molier ukazuje w dramacie stopniowy rozkład rodziny mieszczańskiej. Oto dzieci muszą cierpieć pod władzą ojca-despoty, dla którego jedyną wartością samą w sobie są skrzętnie gromadzone pieniądze. W domu Harpagona nie dostrzeżemy żadnych więzi rodzinnych, miłości, zaufania czy przywiązania. Ojciec wymaga od dzieci, uzależnionych od niego, całkowitego posłuszeństwa. One zaś świadome tego, że muszą liczyć tylko na siebie, same troszczą się o swój los. Kleant i Eliza obawiają się ojca, odczuwają wobec niego niechęć i pogardę. Zdeterminowany Kleant jest skłonny nawet do zaciągnięcia długu u lichwiarza i czekać na śmierć ojca. Z drugiej strony Harpagon ma zamiar okpić swego syna. Kleant w końcu kradnie ojcu drogocenną szkatułkę i szantażem zmusza go na wyrażenie zgody na ślub z Marianną. Chciwość i skąpstwo Harpagona doprowadzają do tego, że nikt w tym domu nie jest szczęśliwy. Molier kreśląc postać skąpca i jego dzieci, daje nam wstrząsający obraz rodziny, w której zamiast miłości i ufności panuje lęk, wieczne podejrzenia i wyrzuty. W tej rodzinie nie ma miejsca na szczęście, uczciwość, cnotę, szczere uczucia, gdyż wszystko zdeterminował pieniądz. Druga negatywna i toksyczna postać ojca to Walerian Ziembiewicz – ojciec Zenona Ziembiewicza. Ojciec niezbyt troskliwie zajmuje się synem. Całe dnie spędza na obchodzeniu gospodarstwa lub wykonywaniu drobnych czynności. Z czasem przestaje być autorytetem dla syna, który w dzieciństwie widział w nim człowieka wyjątkowego i wszechstronnie wykształconego. Starego Ziembiewicza zaczynają zajmować ciągłe romanse i zdrady. Jego żona, pani Żańcia znosi je bez słowa, grając rolę potulnej zony. Syn buntuje się przeciw postawie ojca, ale sam powtórzy schemat trójkąta małżeńskiego w swoim życiu. Można zatem nazwać Waleriana ojcem toksycznym. W powieści Nałkowskiej jest jeszcze jedna negatywna postać ojca – to sam Zenon Ziembiewicz. Przedkłada on karierę polityczną nad życie rodzinne. Jest ojcem w czysto teoretycznym tego słowa znaczeniu. Wychowanie syna powierzył Elżbiecie i niańce. Tragedia Zenona polegała na podświadomym powielaniu błędów ojca, nie panował nad swą sferą biologiczną – instynktami i popędami. Ponadto tragizm ten potęgowany był przez słabość psychiczna, brak umiejętności podejmowania decyzji oraz rozwiązywania swoich problemów. Do tej kategorii ojców toksycznych po dłuższym zastanowieniu zaliczyłam tez Stolnika Horeszko i Jacka Soplicę z „Pana Tadeusza”. Stolnik, surowy ojciec i strażnik tradycji rodu, nie pozwolił córce na małżeństwo z Jackiem Soplicą. W ten sposób niszczy szczęście własnego dziecka, staje się powodem upadku moralnego Jacka i przyczynia się do swej śmierci. Jacek Soplica nigdy nie pokochał swej żony. Spłodziwszy syna zupełnie nie dbał o jego los. Dopiero chcąc odpokutować za te grzechy, opuszcza gniazdo rodzinne, opiekę nad Tadeuszem przekazując bratu. Rola ojca przerosła obydwu bohaterów. Na sam koniec zamierzam przedstawić obraz ojca dobrego. Do tej części prezentacji wybrałam postaci: ojca z „Trenów” Jana Kochanowskiego, Seweryna Barykę z powieści Żeromskiego „Przedwiośnie” oraz Sędziego z „Pana Tadeusza”. Jan Kochanowski jako pierwszy poeta dał w literaturze polskiej [i światowej] obraz dobrego ojca zbolałego po śmierci dziecka. Postać wykreowana przez niego w „Trenach” to portret ojca złamanego nieszczęściem. Śmierć córki odbiera mu wszelką nadzieję i radość, powoduje u poety [jeżeli wierzyć „Trenom”] kryzys światopoglądowy, załamanie pogodnej renesansowej wiary w życie, programowego stoicyzmu. O wrażliwości i miłości ojca świadczy to, że treny, utwory podniosłe, dotąd dla zasłużonych zmarłych: władców, polityków, wielkich ludzi dedykuje autor kilkumiesięcznej istotce, która jeszcze wiele w życiu nie osiągnęła, jej odejście dotknęło jednak wiele osób, słuchających jej dziecięcego szczebiotu i wróżących jej piękną przyszłość [motyw ten powróci w XX wieku, kiedy Władysław Broniewski poświęci swej tragicznie zmarłej córce – Ance cykl współczesnych trenów]. Dobrym ojcem jest Seweryn Baryka, który przekazuje synowi, Cezaremu pamięć o ojczyźnie, tradycje niepodległościowe i w ostatnim swym życzeniu nakazuje synowi powrót do Polski. Kreśli przed nim wizję „szklanych domów”, która w konfrontacji z szarą polską rzeczywistością rozpryśnie się jak bańka mydlana. Trudno jednak odmówić staremu Baryce miłości do żony i syna, troski o los Cezarego i patriotyzmu. Niestety w ostatecznym rozrachunku syn porzuci marzenia ojca. „Gdzie są twoje szklane domy?” – Zapyta w biednej Polsce zmarłego ojca-idealistę Cezary Baryka. Przykładem dobrego, wzorowego ojca jest Sędzia Soplica z „Pana Tadeusza”. W młodości zakochany w Marcie Hreczeszance, gdy zmarła nigdy się już nie ożenił. Czuwał nad wychowaniem Tadeusza oraz wspólnie z Telimeną opiekował się Zosią. Sędzia jest jedynym ojcem, jakiego zna Tadeusz. Jest dobrym gospodarzem, sam dogląda wszelkiego dobytku. Jest dobrym Polakiem i szlachcicem. Z chłopami żyje w zgodzie. Przechowuje stare tradycje i uczy ich Tadeusza. Jednakże jego główną wadą jest pieniactwo i porywczość. Uważam, że dzięki jego opiece Tadeusz miał szansę na normalne i spokojne dzieciństwo. Oto część galerii pokazującej różne portrety ojca. Opracowując ten temat, musiałam dokonać selekcji materiału i skupić się wybranych przykładach. Te kilka postaci pokazuje wycinek tego, co dotyka nas ciągle. Nasi ojcowie maja ogromny wpływ na nasze życie. Bardzo często wpajają nam podświadome treści, które potem kształtują nasze życie. Odwołujemy się do wzorców przekazywanych nam przez nich.