,,Ja i mój przyjaciel''

pewnego dnia, gdy przyszłam do szkoły, zobaczyłam nowego kolegę, który dołączył do mojej klasy.Sprawiał wrażenie fajnego kolesia,który dba o siebie i o swoich przyjaciół,więc pomyślała że się z nim zaprzyjaźnie.Podeszłam do niego pewnym krokiem i zaczęłam rozmowę.Okazało się że ma takie samo zainteresowania,oboje lubiliśmy hip-hop,rap.Fajnie nam się rozmawiało i wkońcu zostaliśmy przyjaciółmi,choć ja chciałam czegoś więcej,i domyślam się że on też.nasza przyjaźń była nie rozerwalna.Każdą chwile spędzaliśmy razem.Wolny czas poświęcaliśmy sobie.

pewnego dnia, gdy przyszłam do szkoły, zobaczyłam nowego kolegę, który dołączył do mojej klasy.Sprawiał wrażenie fajnego kolesia,który dba o siebie i o swoich przyjaciół,więc pomyślała że się z nim zaprzyjaźnie.Podeszłam do niego pewnym krokiem i zaczęłam rozmowę.Okazało się że ma takie samo zainteresowania,oboje lubiliśmy hip-hop,rap.Fajnie nam się rozmawiało i wkońcu zostaliśmy przyjaciółmi,choć ja chciałam czegoś więcej,i domyślam się że on też.nasza przyjaźń była nie rozerwalna.Każdą chwile spędzaliśmy razem.Wolny czas poświęcaliśmy sobie.Gdy nie było go przy mnie czułam pustkę w sercu.Pewnego dnia zobaczyłam kupuje kwiaty,wtedy myślałam że to dla mamy,ale on przyszedł i wręczył mi je na oczach całej klasy,ja jak zwykle strzeliłam buraka.On na to nie patrzył,wpatrywał się w moje oczy i wtedy zaproponował mi chodzenie od razu się zgodziłam, jak usłyszałam jego słowa zrobiło mi się od razu lepiej i wtedy zrozumiałam że tak naprawdę tylko jego kocham i od tej pory byliśmy już parą.Moja przyjaciółka była zazdrosna o niego ale nie chciała mi się przyznać.Widziałam w jej oczach zazdrość lecz mnie to nie ruszało,liczył się już tylko on.Nauczycielki chciały nas rozdzielić lecz byłam uparta i nie dałam się przesadzić.Pewnego dnia zrozumiałam co to zazdrość,gdy ujrzałam na własne oczy jak podrywa inne dziewczyny, od razu podbiegłam i zaczęłam się kłócić i wyzywać tamte dziewczyny.Później przyszedł i mnie jakoś udobruchał lecz od tej pory zaczęłam być zazdrosna,lecz mu ufałam i od tej pory byliśmy już razem.