Motyw tańca w literaturze różnych epok

Taniec i jego historia jest stara jak historia ludzkości. Jest to jedna z najstarszych form sztuki pięknej. Taniec był obecny we wszystkich epokach, od czasów starożytności po współczesność, i we wszystkich kulturach. Taniec pomagał ludziom wyrazić swoje emocje, był wyrazicielem wierzeń religijnych. Miał charakter rytualny jak i sakralny. W chwili obecnej możemy go rozpatrywać pod różnymi względami, najczęściej bierze się pod uwagę trzy odmienne sfery działalności ludzkiej, takie jak: religia, rozrywka i sztuka.

Taniec i jego historia jest stara jak historia ludzkości. Jest to jedna z najstarszych form sztuki pięknej. Taniec był obecny we wszystkich epokach, od czasów starożytności po współczesność, i we wszystkich kulturach. Taniec pomagał ludziom wyrazić swoje emocje, był wyrazicielem wierzeń religijnych. Miał charakter rytualny jak i sakralny. W chwili obecnej możemy go rozpatrywać pod różnymi względami, najczęściej bierze się pod uwagę trzy odmienne sfery działalności ludzkiej, takie jak: religia, rozrywka i sztuka. W każdej z nich taniec pełni inną funkcje, może również pełnić formę terapii, może być po prostu pracą. Nas najbardziej interesuje motyw tańca w literaturze i to postaram się przybliżyć w tej pracy. W kulturze europejskiej najwcześniejsze wiadomości na ten temat pochodzą od Homera, który w Iliadzie opisuje grecką choreę. W Mitologii Parandowskiego poznać możemy Muzę o imieniu Terpsychora, która jest opiekunką tańca. W sztuce przedstawiana jest zwykle jako kobieta, w tanecznej pozie, z lirą i plektronem – atrybutami symbolizującymi dziedzinę sztuki, której patronowała[ Starszy jeszcze opis tańca jaki dotrwał do naszych czasów pochodzi ze Starego Testamentu i odnosi się on do króla Dawida tańczącego przed Arką Przymierza. W Nowym Testamencie taniec jest ukazany jako radość z powrotu syna marnotrawnego, Ewangelia Mateusza opisuje też taniec córki Herodiady (prawdopodobnie Salome III) na uczcie Heroda Antypasa, który z zachwytu obiecał spełnić każde jej życzenie. Salome zażyczyła sobie wtedy głowy Jana Chrzciciela na misie.

Taniec to motyw bardzo często spotykany w literaturze, przeplata się ona przez wszystkie epoki od starożytności po czasy współczesne. Funkcje tego motywu można rozpatrywać w trzech najważniejszych płaszczyznach: sakralnej, kulturowej i krytyczno-demaskatorskiej. Ja najwięcej uwagi chciałabym poświęcić dwóm ostatnim, czyli kulturowej i krytyczno-demaskatorskiej, gdyż są one według mnie najważniejsze ponieważ zawsze uczą nas o bardzo istotnych elementach naszego społeczeństwa.

Kulturowe znaczenie motywu tańca przejawia się w ukazywaniu nam czytelnikom dawnych obyczajów podczas których taniec był bardzo ważnym elementem. Mowa tutaj o weselach czy innych biesiadach. Jako pierwszy przykład chciałabym podać " Pieśń świętojańska o Sobótce" Jana Kochanowskiego. Utwór ten łączy w sobie dwa podstawowe elementy- ludowego obrzędu i antycznej tradycji poezji sielankowej. Dwanaście pieśni jest śpiewanych przez odświętnie przybrane dwanaście panien. Pieśń pierwsza przedstawia pochwałę święta, które jest zapomniane przez współczesnych. Kolejne pieśni sławią taniec, życie rodzinne, krytykują myślistwo i wojnę. Pieśń szósta i dwunasta przynoszą topos szczęśliwego oracza oraz pochwałę życia na wsi. Właśnie w pieśni drugiej chwalony jest taniec i jego walory. Panna druga zachwala taniec i z przekorą mówi, że taniec i ochota na niego jest jej największą wadą. Opowiada też jakie kroki w tańcu są najlepsze i co potęguje chęć poderwania się do tanów. “Skokiem taniec nasnadniejszy, A tym jeszcze pochodniejszy, Kiedy w bęben przybijają, Samy nogi prawie drgają”

W utworze tym Kochanowski propaguje poprzez taniec zwyczaj świętojański i zachwala korzyści jakie z płyną z tańca. Kolejnym utworem, w którym motyw tańca pełni kulturową funkcje jest “Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza. W Księdze XII opisany został polski taniec narodowy- polonez. Rozpoczyna go Podkomorzy, który jest przedstawicielem starszego pokolenia oraz Zosia przedstawicielka młodych. Odziany jest on w charakterystyczny ubiór szlachecki “czerwone połyskujące buty (…) świeci się pas suty”, nieodłącznym elementem jego wyglądu są także podkręcone wąsy oraz “konfederatka z czaplinymi pióry”. Polonez zostaje przedstawiony jako rytuał gdzie każdy tańczący szanuje starego szlachcica i nie śmie wyprzedzać pierwszej pary- zna swoje miejsce w hierarchii. Sam Podkomorzy tańczy taniec z wielką dumą i traktuje go z należytym pietyzmem. Jest ponad wszystkimi, jakby nie zauważał reszty par. Jest to dla niego zaszczyt i chwała. Taniec ten pokazuje nam dawne obyczaje i tradycje szlacheckie. Uczestnicy tańczą go dostojnie i z szacunkiem. Obrzęd ten napawa ich dumą wynikającą z bycia Polakami (“z dumą na czole i z wyzwaniem w oku.”). Oprócz tej funkcji jest również symbolem zjednoczenia dwóch pokoleń- młodego i starego.

Następna pozycja, która jest dowodem na to, iż taniec spełnia funkcje kulturową jest powieść Władysława Reymonta " Chłopi". Wesele Macieja Boryny i Jagny Paczesiówny to piękny opis wiejskiej obrzędowości. Mimo, iż małżeństwo to nie było wynikiem miłości, ale raczej “rozsądku”, samo wesele było huczne i wesołe, takie, jakie wystawić powinien najzamożniejszy gospodarz we wsi. Przygrywała tam jak należy wiejska kapela a tańczono głównie: “…Owe krakowiaki, drygliwe, baraszkujące, ucinaną, brzękliwą nutą i skokliwymi przyśpiewkami sadzone, jako te pasy nabijane, a pełne śmiechów i swawoli; pełne weselnej gędźby i bujnej, mocnej, zuchowatej młodości i wraz pełne figlów uciesznych, przegonów i waru krwie młodej kochania pragnącej. Hej!…Owe mazury, długie kiej miedze, rozłożyste jako te grusze Maćkowe, huczne a szerokie niby te równie nieobjęte, przyciężkie a strzeliste, tęskliwe a zuchwałe, posuwiste a groźne, godne a zabijackie i nieustępliwe, jako te chłopy, co zwarci w kupę niby w ten bór wyniosły, runęli w tan z pokrzykami i mocą porwać, sprać, stratować, w drzazgi rozbić i na obcasach roznieść, i samym przepaść, a jeszcze tam i po śmierci tańcować, hołubce bić i ostro, po mazursku pokrzykiwać: da dana!…Owe obertasy, krótkie, rwane, zawrotne, wściekłe, oszalałe, zawadiackie a rzewliwe, siarczyste a zadumane i żalną nutą przeplecione, warem krwie ognistej tętniące a dobrości pełne i kochania, jako chmura gradowa z nagła spadająca, a pełne głosów serdecznych, pełne modrych patrzań, wiośnianych tchnień, woniejących poszumów, okwietnych sadów; jako te pola o wiośnie rozśpiewane, że i łza przez śmiechy płynie, i serce śpiewa radością, i dusza tęskliwie rwie się za te rozłogi szerokie, za te lasy dalekie, we świat wszystek idzie marznąca i: oj da dana! Przyśpiewuje. Takie to tany nieopowiedziane szły za tanami.(…)”. Czyż nie jest to przepiękny plastyczny obraz wiejskiego wesela? Owa malarskość tego obrazu pozwala nam czytelnikom przenieść się w owe czasy i wyobrazić sobie takie wesele, już prawie słyszymy owe skoczne oberki w naszych uszach i widzimy wirujące pary w kolorowych strojach. Reymont w swojej powieści stworzył bardzo przekonująca panoramę wiejskiego życia.

To tyle o funkcji kulturowej motywu tańca, choć można by jeszcze znaleźć parę utworów potwierdzających ta funkcję. Jednak ramy czasowe tej pracy nie pozwalają na nadmierne rozwiniecie.

Kolejną ważną funkcją motywu tańca jest funkcja krytyczno-demaskatorska. Jednym z ważniejszych utworów, w których możemy ją odkryć jest utwór Stanisława Wyspiańskiego “Wesele”. O motywie tańca w tym utworze można rozprawiać bardzo wiele. Otóż spotykają się na tym weselu dwie zasadnicze klasy społeczne : chłopstwo i inteligencja. Każda para, którą opisuje autor to nie tylko przykład tradycji i ukazania dobrej zabawy weselnej ale przykład na tzw. " grę pozorów". Taniec pana młodego z panią młodą to przykład satyry na chłopomanię, która nie jest niczym innym jak powierzchowną fascynacją ludowością modną wówczas w inteligenckim środowisku. Najważniejszym tańcem, który odbywa się na weselu jest " taniec chocholi". Zaproszony na wesele przez parę młodą Chochoł przejmuje inicjatywę weselną, zaprasza gości po czym zaczyna grać i wydaje polecenia Jaśkowi. “Powyjmuj im kosy z rąk, poodpasuj szable z pęt, zaraz ich odejdzie Smęt. Na czołach im kółka zrób, Skrzypki imdo ręki daj, Ja muzykę zacznę sam, Tęgo gram, tęgo gram…”

Jest wytłumaczenie tańca przez samego Chochoła i oznacza porzucenie zamiarów jakiegokolwiek działania na rzecz wyzwolenia ojczyzny. Weselnicy tańczą pogrążeni w somnambulicznym otępieniu. Są jakby zamknięci w zaklętym (a może i przeklętym) kręgu, drepczą w miejscu. Taniec ten jest symbolem bezradności, bezwładności Polaków w dążeniu do wyzwolenia swego kraju. Jedynie Jasiek, który wcześniej zgubił złoty róg, mający dać zwycięstwo, jest świadom tego widoku w bronowickiej chacie, chciałby się obudzić ale też nie może. Ani chłopi, ani inteligenci nie są w stanie wyprowadzić narodu z niewoli, a ich działania sprowadzają się do pustych słów i gestów. Konstrukcja Chochoła pozwala jednak także na pewną optymistyczną interpretacje: przyjdzie czas wiosny, zostanie on usunięty i krzak róży rozkwitnie … Walka o wolność - sugeruje Wyspiański - jest więc sprawą przyszłości. Autor więc wykorzystał motyw tańca do zdemaskowania naszych narodowych przywar.

Kolejnym utworem gdzie taniec pełni demaskatorską role jest " Tango" Sławomira Mrożka. Tematem wiodącym w tym utworze jest konflikt pokoleń występujący w rodzinie Stomila i Eleonory. Rodzina ta jest też symbolem stosunków panujących w społeczeństwie. Motywem tańca jest tutaj końcowa scena, w której uczestniczą bohaterowie dramatu- Edek i Eugeniusz. Ważną postacią jest oczywiście Atrur syn Stomila i Eleonory, najpoważniejsza postać dramatu, dostrzegająca nieprawidłowości w działaniu rodziny. To młody inteligentny człowiek, który chciałby aby nie było “bylejakości” i " wszystkojedności". Był tez jedynym bohaterem, który sprzeciwiał się obecności Edka w rodzinie i określał go mianem plebsu.

Edek to natomiast bardzo podejrzany typ, który wprowadza do domu Stomila bardzo chamskie obyczaje i normy. Domownicy, z wyjątkiem Artura , stają się wobec niego służalczy. Edek nie kieruje się żadnymi zasadami w życiu i potrafi wtopić się w każde otoczenie, dostosować do każdej zastałej sytuacji. Bardzo szybko zmienia przekonania i jest tam gdzie mu w danej chwili dobrze. Jest brutalny i dzięki swej sile zdobywa władzę w domu Stomila. Jest typowym chamem i potrafi korzystać z tego chamstwa zdobywając coraz nowsze i większe prawa. Eugeniusz to reprezentant polskiej ówczesnej inteligencji. Nie potrafi się głośno i jawnie sprzeciwić, woli milczącą niezgodę. Jak sam mówi- " ulegam przemocy, ale w duszy będę nią gardził…" to bardzo wygodna postawa" W końcowej scenie dramatu kiedy Edek tańczy tango z Eugeniuszem rozgrywa się sytuacja kiedy godzimy się na coś wiedząc, że jest to złe. Wygodnie nam jednak nic nie mówić aby nie narazić się innym. Tango jako taniec odgrywa w dramacie bardzo ważną rolę. Powtarzalność figur to następujące po sobie przemiany - bunt i rewolucja rodziców Artura, kontrrewolucja ich syna, przejęcie władzy przez Edka. Kurtyna zapada, lecz muzykę słychać nadal. Życie toczy się dalej utartym szlakiem. Tango symbolizuje w tym momencie powtarzalność historii, a w pewien przewrotny sposób daje nadzieję na zmianę na lepsze. Oznacza także zalanie nas masowością kultury, ponieważ tango to bardzo popularny taniec. Sztuka się kończy a muzyka gra dalej, a my dalej tańczymy w swej masowości " chocholi taniec’ jak weselnicy w “Weselu”.

To już wszystkie przykłady odzwierciedlające motyw tańca w literaturze. Jak widzimy spełnia on różne role. Dla mnie najważniejsze są te dwie- kulturowa i dydaktyczna oraz demaskatorska. Poprzez pierwszą z ról możemy uzyskać informacje o dawnych obyczajach i życiu, druga natomiast ukazuje nam nasze narodowe przywary i sytuacje społeczne, z których powinniśmy wyciągać wnioski i nie dopuścić powtórzenia.