"Bić się czy nie bić?" - bilans polskich zrywów narodowowyzwoleńczych.

Pierwszym polskim zrywem była insurekcja kościuszkowska. Na decyzję o wybuchu powstania wpłynął przez wszystkim postępujący po drugim rozbiorze Polski kryzys gospodarczy. Wodzem powstania został Tadeusz Kościuszko, który od początku zdawał sobie sprawę z niewielkich szans militarnych powstania. Mimo wielu wątpliwości oraz obaw, że powstanie będzie okrutne w skutkach, Polacy zdecydowali się na zbrojne wystąpienie przeciw Rosji. 24 marca 1974r. Kościuszko ogłosił akt powstania i wyruszył na czele armii 4 tys. żołnierzy na Warszawę.

Pierwszym polskim zrywem była insurekcja kościuszkowska. Na decyzję o wybuchu powstania wpłynął przez wszystkim postępujący po drugim rozbiorze Polski kryzys gospodarczy. Wodzem powstania został Tadeusz Kościuszko, który od początku zdawał sobie sprawę z niewielkich szans militarnych powstania. Mimo wielu wątpliwości oraz obaw, że powstanie będzie okrutne w skutkach, Polacy zdecydowali się na zbrojne wystąpienie przeciw Rosji. 24 marca 1974r. Kościuszko ogłosił akt powstania i wyruszył na czele armii 4 tys. żołnierzy na Warszawę. Wygrał bitwę z Rosjanami pod Racławicami (4 IV). Następnie przeciwko powstaniu wystąpiły także Prusy. Połączone wojska rosyjsko-pruskie pokonały Kościuszkę pod Szczekocinami. Wojska rosyjskie pokonały nas także pod Maciejowicami, zdobyły szturmem Pragę, Warszawa skapitulowała, po czym generał Suworow zmusił polskie wojsko do kapitulacji. Powstanie to było bezpośrednią przyczyną trzeciego rozbioru i upadku Rzczypospolitej. W 1795r. Rosja, Austria i Prusy podzieliły między siebie polskie ziemie i państwo polskie zniknęło z mapy Europy. Sytuacja Polaków pod zaborami była trudna. W zaborze rosyjskim władzę sprawował książę Konstanty, który częśto łamał konstytucję. W 1828r. zawiązano spisek, którego celem było wywołanie powstania zbrojnego. Na czele tego spisku stał Piotr Wysocki. W nocy 28 listopada 1830r. spiskowcy opanowali siedzibę księcia. Spisek wojskowy przekształcił się w powstanie. Spiskowcy nie mieli planów powstania, byli niezorganizowani. 6 lutego 1831r. do Królestwa wkroczyła 115-tys. armia rosyjska. Polska armia liczyła jedynie 54 tys. żołnierzy. Po wygranej bitwie pod Stoczkiem doszło do bitwy pod Olszynką Grochowską, która nie została roztrzygnięta. Wstrzymało to marsz wojsk rosyjskich. Doszło do kolejnych bitew, przewagę utrzymywały wojska rosyjskie. 6 września Rosjanie zaatakowali stolicę, dowództwo powstania poddało ją 8 września - kolejna polska próba obrony kraju zakończyła się klęską. Po upadku powstania na terenach Królestwa wprowadzono stan wojenny, nałożona olbrzymią kontrybucję. Polaków wcielono do wojska rosyjskiego, uczestników powstania zsyłano na Sybir. Zlikwidowano Królestwo - zostało wcielone do Rosji, zlikwidowano także sejm i wojsko polskie. Polskie szkoły zostały zamknięte, wprowadzono rosyjski kodeks karny oraz surową cenzurę (ukaz carski). Powstanie listopadowe, choć pokazywało wielką odwagę Polaków oraz gotowość do poświęceń w imię ojczyzny, odniosło przeciwny efekt do zamierzonego. Polacy, którzy chcieli odzyskać niepodległość kraju, jeszcze bardziej pogłębili go w kryzysie, ale pokazali, że są w stanie przeciwstawić się wrogowi. Kolejną próbą wyzwolenia kraju z rąk okupantów było powstanie styczniowe, które wybuchło 22 stycznia 1863r. Atak Polaków nie powiódł się, garnizony rosyjskie zaatakowano w 33 miejscach, a rozbrojono tylko kilka. Działania powstańców przybrały charakter partyzancki. Przewaga liczebna Rosjan byłą przytłaczająca. Postawnie to obiło się głośnym echem w całej Europie, jednak żaden kraj nas nie wspomógł. Władze rosyjskie wprowadziły wobec ludności terror, przeprowadzano publiczne egzekucje, zsyłki na Sybir. Walki powstańcze ustały zimą 1684r. Powstanie styczniowe spowodowało ogromne zniszczenia wojenne. Zginęło ok. 20 tys. powstańców, nastąpiły aresztowania, konfiskaty majątków. Nastąpiła wzmożona rusyfikacja, a Królestwo Polskie przemianowano na Kraj Nadwiślański, język rosyjski stał się językiem urzędowym. Może gdyby Polacy byli bardziej zorganizowani, wybierali lepszych dowódców, i gdyby więcej ludzi było chętnych i zdolnych do walki - może wtedy każde z tych powstań powiodłoby się. Ale niestety po każdym z tych zbrojnych wystąpień następowały coraz większe represje i byliśmy jeszcze dalej od odzyskania kraju. Polacy pokazali, że dobro ojczyzny jest im ważniejsze niż własne życie. Wszystkie trzy powstania są dowodami na to, iż naród polski w tamtych czasach wykazywał się ogromnym patriotyzmem, poświęcał swoje dobro na rzecz ojczyzny. Polacy nie poddawali się nawet po druzgocących klęskach, wciąż opracowywali nowe plany na odzyskanie ojczyzny. Mimo ogromnych strat, które powodowały próby odzyskania niepodległości, Polacy nigdy się nie poddali.