Dziś, mało który nastolatek z własnej woli czyta „ Iliadę” czy „Odyseję”. Dla dzisiejszych młodych ludzi atrakcyjniejsze będzie zajrzenie do książek z nową, kolorową okładką. A to jest duży błąd, ponieważ w wymienionych dziełach Homera znajdziemy wielu mitycznych bohaterów, których możemy stawiać jako wzór do naśladowania. Najbardziej cenię sobie Hektora ze względu na jego przywiązanie do Troi i rodziny. Powyższą tezę postaram się udowodnić odpowiednimi argumentami. Bez wątpienia można powiedzieć, ze Hektor to rycerz idealny, bez skazy. Jest przykładem wspaniałego rycerza, jak i księcia dla którego najważniejsze jest dobro swojego kraju. Nie da się również zaprzeczyć, iż to syn Priama obmyślał wszystkie taktyki wojenne i to dzięki jego mądrości mury miasta Troi nigdy nie zostały zdobyte. Na polu walki, zawsze myślał o tym jak ułatwić wojnę rodakom i zawsze wybierał najgorszych przeciwników. Hektor, w przeciwieństwie do Achillesa, po zabiciu kogoś, zawsze miał wyrzuty sumienia i odprawiał zmarłym pogrzeby. Mimo, że na wojnie był nieugięty, troszczył się o swoją piękną żonę i malutkiego synka. Nigdy ich nie skrzywdził, a ich bezpieczeństwo było dla niego najważniejsze. Jak na zwykłego człowieka, emanował odwagą, niczego się nie bał, a jego ojciec, król Troi, zawsze był z niego dumny. Chciał być postrzegany jako wspaniały syn, rycerz, ojciec i przywódca. Uważam, że jest to dobry autorytet dla współczesnych ludzi, jako symbol odwagi, honoru i patriotyzmu. A teraz drugi argument. Achilles tak samo jak Hektor ceniony jest wśród rodaków, za odwagę i waleczność. Jednak mimo to nie jest ideałem, jakim jest książę Troi. Ma kilka wad, których nie mogę zlekceważyć. Jest niezwykle egoistyczny i pewny siebie. Myśli, że wszystko mu się należy, a gdy coś mu się odbierze, obraża się jak małe dziecko, a konsekwencje jego zachowania, ponosi cały naród, a nie tylko on. Zawsze myśli tylko o sobie. Jedną z jego najgorszych wad jest okrucieństwo. Gdy staje z kimś do walki, zawsze wygrywa. Zabija przeciwnika od razu, jak maszyna do zabijania i zamiast poszanować zwłoki zabitego, niweczy jego ciało. W chwilach zdenerwowania potrafił uderzyć nawet kobietę, choć zwykle ukazuje im wielki szacunek. Od dziecka, był przyzwyczajony, że wszyscy okazują mu respekt więc nie miał potrzeby zmieniania się najlepsze. Uważam, ze Achilles, powinien świecić przykładem, tym bardziej, że jest herosem i bardzo znanym wojownikiem na świecie. Z przedstawionej przeze mnie argumentacji jasno wynika, ze choć Hektor to postać tak idealna, ze aż nierealna, jest lepsza niż Achilles. Być może dla niektórych syn Tetydy także będzie przykładem, jednak tylko w jego waleczności i wytrwałości.