Stanisław Wokulski – „człowiek epoki przejściowej”. Przedstaw temat, analizując podany fragment "Lalki" Bolesława Prusa uwzględniając kontekst całej powieści.

TEMAT: Stanisław Wokulski – „człowiek epoki przejściowej”. Przedstaw temat, analizując podany fragment “Lalki” Bolesława Prusa uwzględniając kontekst całej powieści. Bolesław Prus, a właściwie Alexander Głowacki był polskim pisarzem i publicystą okresu pozytywistycznego. Napisał wiele ciekawych powieści, jedną z nich jest „Lalka”, która opisuje ówczesną rzeczywistość. Stanisław Wokulski nie jest jednak typowym pozytywistą. Możemy dostrzec w nim wiele cech romantyka. Czyli inaczej, można nazwać go „człowiekiem epoki przejściowej”, albo człowiekiem dwóch epok.

TEMAT: Stanisław Wokulski – „człowiek epoki przejściowej”. Przedstaw temat, analizując podany fragment “Lalki” Bolesława Prusa uwzględniając kontekst całej powieści.

Bolesław Prus, a właściwie Alexander Głowacki był polskim pisarzem i publicystą okresu pozytywistycznego. Napisał wiele ciekawych powieści, jedną z nich jest „Lalka”, która opisuje ówczesną rzeczywistość.  Stanisław Wokulski nie jest jednak typowym pozytywistą. Możemy dostrzec w nim wiele cech romantyka. Czyli inaczej, można nazwać go „człowiekiem epoki przejściowej”, albo człowiekiem dwóch epok. 
Stanisław Wokulski dorastał w epoce romantycznej, co przełożyło się na ukształtowanie jego charakteru. Był niezwykle patriotyczny, wziął udział w powstaniu Styczniowym, przez które został zesłany na Sybir. Jednak jego natura romantyka najbardziej widoczna jest w miłości do Izabeli Łęckiej. Z chwilką, kiedy pierwszy raz ją ujrzał w teatrze, zakochuje się do nieopamiętania. Jego ślepa miłość prowadzi do tego, że całe życie podporządkowuje jej, robiąc wszystko by, chociaż przez chwilę móc na nią popatrzeć. 

„Odtąd mało pamiętał o sklepie i o swoich książkach, lecz ciągle szukał okazji do widywania panny Izabeli…”

Stała się ona jego oczkiem w głowie. Robił wszystko by móc z nią porozmawiać, chociaż przez chwilę, by móc ją poznać Uważał, że wszystko, co robił dotychczas w życiu, sprowadziło go do ujrzenia jej. Żeby Łęcka zwróciła na niego uwagę, musiał jednak stać się bogatym szlachcicem z dużymi znajomościami. Idealizując swoją ukochaną nie jest w stanie zobaczyć jej prawdziwej, chłodnej natury. Porównuje ją do motyla, a samego siebie do robaka. Jednak pociesza się, że „gąsienica jest także podobna do robaka, póki nie zostanie motylem”. Dla niej chce „opuszczać swoją norę i innych robaków” i doskonaląc się, stać się kimś takim jak ona. W przebłyskach trzeźwego rozumu, zdaje sobie sprawę, jaką ona kobietą jest naprawdę i ile poświęcił pieniędzy dla tej kobiety, jednak równocześnie uważa, że dorobił się majątku tylko dzięki niej. W końcu zauważa fałszywość swojej ukochanej i jak prawdziwy romantyk postanawia popełnić samobójstwo. W Wokulskim jednak widać wyraźnie również cechy typowe dla pozytywizmu. Gdy jego ojca nie stać na opłacanie dalszej nauki Stanisława, sam zaczyna pracować na własne utrzymanie i opłacenie studiów. Kształci się, dużo czyta. Zarabia dużo pieniędzy a później pomnaża swój majątek. Potrafi perfekcyjne obracać pieniędzmi i dobrze je inwestować. Nie zraża go wątpliwość ludzi w to, że odniesie sukces. Jest pewny siebie, będąc równocześnie osobą bardzo pracowitą, sumienną i wytrwałą. A przy okazji nie jest materialistą, pieniądze chce zarobić tylko i wyłącznie uczciwą drogą. Wokulski w swoim charakterze posiada też cechę bezinteresowności, pomaga innym ludziom dzieląc się swoim majątkiem. Nigdy nie bał się ciężkiej pracy i wciąż stawiał sobie nowe wyzwania. Za podstawową zasadę uważał bezustanne kształcenie się, doskonalenie, wstępowanie na „wyższe szczeble”. Stanisław Wokulski jest rozdarty pomiędzy dwoma różnymi światami. Jego miłość i uczucia są okazem wychowania się w epoce romantyzmu, zaś pociąg do nauki i ciągłe kształcenie się jest typowe dla pozytywizmu. Sam Wokulski nie potrafił zdecydować, kim tak naprawdę jest. Prus w swojej powieści „Lalka” stworzył postać, która posiadała zarówno cechy pozytywisty jak i romantyka. Na przemian przewijały się one w zachowaniu bohatera w trakcie lektury książki. Dlatego też mówi się o Stanisławie Wokulskim, jako o „człowieku epoki przejściowej”.