Pomoc jako wyciaganie z problemów, a nie styl życia

Nie należy czekać, aż nam ktoś pomoże, a samemu wziąć życie w swoje ręce, choć powinniśmy również pamiętać, że każdy potrzebuje pomocy w swym życiu. Są w naszym otoczeniu ludzie, którzy potrzebują pomocy, może to być ktoś z naszego kręgu znajomych, dobrze nam znany, a pomimo tego nie wiemy, że nie wiedzie im się najlepiej. Jest to bardzo delikatna sprawa o której większość ludzi wstydziłaby się powiedzieć. Nie łatwo jest mówić o swoich problemach, przyczyn jest wiele, jednymi z nich jest strach przed opinią innych lub niechęć okazania słabości, tacy ludzie godzą się ze swoim losem, nie dopuszczając do siebie myśli, że mogłoby być inaczej.

Nie należy czekać, aż nam ktoś pomoże, a samemu wziąć życie w swoje ręce, choć powinniśmy również pamiętać, że każdy potrzebuje pomocy w swym życiu.

Są w naszym otoczeniu ludzie, którzy potrzebują pomocy, może to być ktoś z naszego kręgu znajomych, dobrze nam znany, a pomimo tego nie wiemy, że nie wiedzie im się najlepiej. Jest to bardzo delikatna sprawa o której większość ludzi wstydziłaby się powiedzieć. Nie łatwo jest mówić o swoich problemach, przyczyn jest wiele, jednymi z nich jest strach przed opinią innych lub niechęć okazania słabości, tacy ludzie godzą się ze swoim losem, nie dopuszczając do siebie myśli, że mogłoby być inaczej. Najwięcej jednak inicjatywy leży po ich stronie, gdyż to oni muszą chcieć coś zmienić i walczyć aby odmienić rzeczywistość. Jednak niewątpliwie ktoś musi podać pomocną dłoń i poprowadzić na starcie, bo jak wiadomo początek drogi jest najtrudniejszy, dlatego są różnego rodzaju akcje i fundacje charytatywne, które właśnie wyciągają do tych ludzi pomocną rękę. Fundacje te zazwyczaj działają całym rokiem, lecz przypominamy sobie o nich dopiero w czasie świąt, kiedy to dobitniej odczuwamy chęć niesienia pomocy i miłości. Niestety wraz z działaniem takich organizacji napotykamy się niekiedy z pewnym nieporozumieniem, a mianowicie owe instytucje nie mają na celu utrzymywania tych rodzin, a zapewnienie im lepszego startu, poprzez próbę zorganizowania lepszych warunków życiowych i pomoc w rozwiązaniu niektórych problemów. Wielkim błędem i nietaktem jest wykorzystywanie takich organizacji bez chęci zmienienia czegoś w swoim życiu. Są rodziny, które zgłaszając się jako rodzina potrzebująca, uważając, że im się to należy, jednak należy pamiętać, że to co dostają jest gestem dobrowolnym, a nie czyimś obowiązkiem. Więc takie założenie jest jak najbardziej błędne, bo jak już wspomniałem wcześniej, nie chodzi tu o utrzymywanie takowych rodzin. Te akcje charytatywne nie działają we wszystkich potrzebujących domach. Tam gdzie panuje alkoholizm, hazard itp. tak naprawdę nie warto pomagać, ponieważ istnieje prawdopodobieństwo, że nakład pracy włożony w pomoc tym osobom zmarnuje się. Takie osoby same są sobie winne, na pomoc zasługują ci, którzy są w trudnym położeniu nie przez własną głupotę, a trudy życiowe, które napotkali na swojej drodze. Ludzie chcący zmienić coś na lepsze, mający nadzieję, że są w stanie to zrobić docenią każda pomoc, bo każda, nawet ta najmniejsza pomoc jest krokiem przybliżającym do celu. Los nie rozdał po równo, czasami rzuca na naprawdę głęboką wodę i tylko od nas zależy czy się w tym nie utopimy. Trzeba starać się za wszelką cenę, aby przeżyć życie tak jak tego chcemy, a nie tak jak jest to narzucone przez koleje losu. Uważam, że każdy z nas w pewien sposób potrzebuje pomocy i nie należy się tego wstydzić, bo to jak najbardziej jest rzeczą naturalną. Człowiek nie jest samowystarczalny, nie jesteśmy w stanie przeżyć swojego życia bez wsparcia innych, przykre jest, że sami siebie oszukujemy wmawiając sobie, że jest inaczej.