Historyczne i współczesne koncepcje przestrzeni

Przestrzeń - obok czasu, podstawowa forma istnienia rzeczywistości znajdującej się poza świadomością. Na ogół p. definiuje się jako jednorodne i nieskończone środowisko, zawierające w sobie wszystkie przedmioty rozciągłe, w którym to środowisku percepcja rozmieszcza rzeczy i ich ruchy. Punkt wyjścia. Obraz mitologiczny (od mitu do logos) „Na początku był Chaos. Któż zdoła powiedzieć dokładnie, co to był Chaos? Niejedni widzieli w nim jakąś istotę boską, ale bez określonego kształtu. Inni — a takich było więcej — mówili, że to wielka otchłań, pełna siły twórczej i boskich nasieni, jakby jedna masa nie uporządkowana, ciężka i ciemna, mieszanina ziemi, wody, ognia i powietrza.

Przestrzeń - obok czasu, podstawowa forma istnienia rzeczywistości znajdującej się poza świadomością. Na ogół p. definiuje się jako jednorodne i nieskończone środowisko, zawierające w sobie wszystkie przedmioty rozciągłe, w którym to środowisku percepcja rozmieszcza rzeczy i ich ruchy.

Punkt wyjścia. Obraz mitologiczny (od mitu do logos)

„Na początku był Chaos. Któż zdoła powiedzieć dokładnie, co to był Chaos? Niejedni widzieli w nim jakąś istotę boską, ale bez określonego kształtu. Inni — a takich było więcej — mówili, że to wielka otchłań, pełna siły twórczej i boskich nasieni, jakby jedna masa nie uporządkowana, ciężka i ciemna, mieszanina ziemi, wody, ognia i powietrza. Z tej napełnionej otchłani, kryjącej w sobie wszystkie zarodki przyszłego świata, wyłoniły się dwa potężne bóstwa, pierwsza królewska para bogów.” Wydaję się, że mityczna koncepcja świata zakłada, że przestrzeń istniała od początku, od zawsze, nawet przed bogami, chociaż sama miała pewne boskie aspekty. Ciekawa jest już słówko chaos jako nieporządek, brak sensu, nieuporządkowana materia. Jak dowiadujemy się z historii filozofii pierwsi myśliciele nazywali wszechświat kosmosem, czyli (na przekór wizji mitycznej) porządkiem, materią uporządkowaną przez jakieś naturalne czy matematyczne prawa.

Jońscy filozofowie przyrody i Demokryt

Pierwsi jońscy filozofowie przyrody tacy jak Tales, Anaksymenes itd. poszukiwali arche, czyli zasady świata, pramaterii, praprzyczyny. Jako, że pierwsze arche były jedynie materialne (poszczególne lub wszystkie żywioły) trudno jest mówić o czymś takiego jak przestrzeń. Na przykładzie dla Talesa wszystko było wodą, więc przestrzeń również byłaby wodą i podobnie u reszty pierwszych filozofów (wyjątkami mogą być pitagorejczycy, których arche jest abstrakt myślowy – liczba). Dopiero Demokryt rozwinął pogląd, że czas i przestrzeń istnieją realnie i są bytem obiektywnym, niezależnym od materii i człowieka. Przestrzeń jest wyobrażeniem koniecznym, nie dającym się usunąć z myśli i niezależnym od wrażeń („Naprawdę istnieją tylko atomy i próżnia, reszta jest opinią.”)

Demokryt uznawał oprócz bytu istnienie niebytu, którym według jego nauki, jest próżnia. Byt nie jest jeden, jak uczył Parmenides, lecz jest mnogi. Składa się on z niezliczonej ilości niewidocznych i niezmiernie małych cząstek poruszających się w próżni. Wbrew twierdzeniu eleatów, wielość rzeczy istnieje właśnie dlatego, że istnieje niebyt, czyli próżnia, rozdzielająca byt, czyli pełnię. Materialistyczny kierunek w filozofii przyrody Demokryta tłumaczył wszystkie zjawiska ruchem drobnych cząstek materii, ruchem materii. Uznanie ruchu za nieodłączną cechę materii oznaczało, że atomy znajdują się w wiecznym ruchu, który nigdy nie wygasa i który dzięki rozmaitym kombinacjom tworzy różnorodność znanych nam z makroskopowego doświadczenia zjawisk.

Platon i Arystoteles

Platon

Chora (Khora) - (prototyp pojęcia przestrzeni)

„Jest wreszcie trzeci rodzaj, który istnieje zawsze, mianowicie miejsce; jest ono niezniszczalne, ofiarowuje pobyt u siebie wszystkim przedmiotom, które się rodzą, daje się dostrzec niezależnie od zmysłów przez pewien rodzaj rozumowania złożonego; z trudnością weń można uwierzyć; postrzegamy je jako coś w rodzaju sennego marzenia i mówimy, że każda rzecz istnieje z konieczności w pewnym miejscu, zajmuje pewną przestrzeń, i że to, co nie mieści się ani na Ziemi, ani gdzieś na Niebie, jest niczym”

Arystoteles

τόπος – miejsce

Arystoteles zdecydowanie odrzucał koncepcje próżni Demokryta, gdyż ów niebyt wydawał mu się nienaturalny (horror vacui – natura przerażona nicością).

„[…] próżnia nie jest bynajmniej konieczna również dla ruchu przestrzennego: wszak ciała mogą równocześnie zajmować kolejno miejsca po sobie, nawet i wtedy, gdy nie istnieje w danym wypadku specjalny odstęp poza ciałami poruszającymi się. Dowodzą tego w sposób oczywisty obroty rzeczy ciągłych, jak również obroty ciał poruszających się w cieczach”

Arystoteles pojmował przestrzeń dwojako. Po pierwsze jako podstawową formę istnienia rzeczywistości (byt jak najbardziej realny)

„[…] miejsce jest to bezpośrednia i nieruchoma granica ciała otaczającego”

Po drugie jako kategoria przypadłościowa, czyli pewien sposób orzekania o danej substancji jak np. Maciej mieszka teraz we Włoszech, gdzie Maciej będzie substancją, a Włochy kategorią miejsca.

Matematyczna koncepcja Euklidesa

Przestrzeń euklidesowa – przestrzen o geometrii euklidesowej . Jest ona naturalnym elementem modeli świata rzeczywistego i stanowi dobre przybliżenie przestrzeni fizycznych w warunkach makroskopowych, jednak nie nadaje się do opisu rzeczywistości w bardzo małych, atomowych, lub bardzo wielkich, astronomicznych, wielkościach. Jednowymiarowa przestrzeń euklidesowa nazywana jest prostą euklidesową, zaś dwuwymiarowa – płaszczyzną euklidesową. Przestrzenie te nazywa się również przestrzeniami afinicznymi euklidesowymi w odróżnieniu od przestrzeni liniowych euklidesowych, znanych szerzej jako przestrzenie unitarne. Kluczową własnością przestrzeni euklidesowych jest ich „płaskość”

.