Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia

Ostatnie dni grudnia, to jak każdego roku, czas przeżywania Świąt Bożego Narodzenia. Wszyscy czekamy na nie z utęsknieniem, wcześniej się do nich odpowiednio przygotowując. Adwent to czas czuwania i przygotowania duchowego do przeżycia na nowo Narodzin Syna Bożego z Maryi. Staramy się przede wszystkim przygotowywać nasze serca poprzez wytrwałą modlitwę. W okresie adwentu podjęłam pewne zobowiązania. Wśród nich było: czytania fragmentów Pisma Świętego, codzienna, poranna modlitwa – w zamian za uczestniczenie w Roratach oraz ograniczenie korzystania z komputera, oglądania telewizji, odkładanie słodyczy, by później powiesić je na choince.

Ostatnie dni grudnia, to jak każdego roku, czas przeżywania Świąt Bożego Narodzenia. Wszyscy czekamy na nie z utęsknieniem, wcześniej się do nich odpowiednio przygotowując. Adwent to czas czuwania i przygotowania duchowego do przeżycia na nowo Narodzin Syna Bożego z Maryi. Staramy się przede wszystkim przygotowywać nasze serca poprzez wytrwałą modlitwę. W okresie adwentu podjęłam pewne zobowiązania. Wśród nich było: czytania fragmentów Pisma Świętego, codzienna, poranna modlitwa – w zamian za uczestniczenie w Roratach oraz ograniczenie korzystania z komputera, oglądania telewizji, odkładanie słodyczy, by później powiesić je na choince. Ponadto wyciszenie, opanowanie i umiarkowanie. W okresie adwentu uczestniczyłam z całą rodziną w rekolekcjach oraz przystąpiłam do spowiedzi świętej. Rekolekcje dały mi możliwość wyciszenia, przemyślenia pewnych spraw, na które dotąd nie miałam czasu. Spowiedź święta sprawiła, że poczułam się lekko, dobrze i czysto. Boże Narodzenie to też jeden z nielicznych momentów w roku, gdy przypominamy sobie o dalszej rodzinie i znajomych. Wysyłamy im wówczas świąteczne kartki z życzeniami. Na dzień przed Wigilią odwiedzamy bliskich na cmentarzu, by choć na chwilę w tym okresie być blisko nich i modlitwą wyrazić im swoją wdzięczność za wszystko. Czas przedświąteczny, jest inny niż szara codzienność. Robimy porządki, pomagamy w przyrządzaniu potraw na Wigilijny stół, ale to nie wszystko. Jak wcześniej wspomniałam, my Chrześcijanie porządkujemy swoje serca i duszę, aby móc godnie przyjąć Jezusa. Najważniejszy dzień Świąt w mojej rodzinie to oczywiście Wigilia. W ten dzień wszystkie przygotowania są zakończone, choinka pięknie przystrojona, a wszyscy czekają na przyjście Boga. Kolacja Wigilijna rozpoczyna się, kiedy na niebie pojawi się pierwsza gwiazdka. Wtedy cała rodzina skupia się wokół stołu, czytamy Pismo Święte, a następnie dzielimy się opłatkiem, składając sobie życzenia. Po podzieleniu się opłatkiem wszyscy zasiadają do stołu i rozpoczyna się kolacja. Zapalamy święcę „ Wigilijne dzieło pomocy dzieciom”, by w ten sposób wspomóc potrzebujących. Na stole pojawia się dwanaście potraw, którą należy spróbować chociaż troszeczkę. Po kolacji śpiewamy kolędy i pastorałki. Czas miło upływa również przy wspólnych rozmowach, aż w końcu zbliża się moment pójścia na pasterkę. Kolejne dni Świąteczne spędzamy uczestniczą w mszach świętych oraz na spotkaniach z rodziną, wspólnym odwiedzaniu się. Magia świąt Bożego Narodzenia pozwala zatrzymać czas, odnaleźć spokój i miłość.