Kara śmierci - tak czy nie ?

W dzisiejszych czasach świat przepełniony jest agresją różnego rodzaju. Jej przejawem mogą być problemy międzynarodowe, prowadzące to konfliktów zbrojnych, które są dużym ciosem dla kraju pod względem gospodarczym, politycznym i społecznym, jak również mniejsze jednak nie mniej ważne. Mowa tutaj o: kradzieżach, rozbojach, gwałtach i morderstwach. Mimo, że są to zbrodnie jednostkowe, jednostkowe nie powinno się być wobec nich w neutralnej pozycji. W wielu krajach takich jak Stany Zjednoczone czy Chiny stosuje się karę śmierci za tego typu przestępstwa.

W dzisiejszych czasach świat przepełniony jest agresją różnego rodzaju. Jej przejawem mogą być problemy międzynarodowe, prowadzące to konfliktów zbrojnych, które są dużym ciosem dla kraju pod względem gospodarczym, politycznym i społecznym, jak również mniejsze jednak nie mniej ważne. Mowa tutaj o: kradzieżach, rozbojach, gwałtach i morderstwach. Mimo, że są to zbrodnie jednostkowe, jednostkowe nie powinno się być wobec nich w neutralnej pozycji. W wielu krajach takich jak Stany Zjednoczone czy Chiny stosuje się karę śmierci za tego typu przestępstwa. Obecnie toczy się spór odnośnie stosowania jej bez względu na rodzaj popełnionego czynu karalnego. W Polsce postuluje się za wprowadzeniem kary śmierci, ale ma być ona stosowana wyłącznie wtedy, gdy zbrodnia została popełniona z premedytacją i wyjątkowym okrucieństwem. Znów pojawia się problem od dawna toczonej walki między zwolennikami kary śmierci, a jej przeciwnikami. Pierwszym z czynników wpływających na stanowisko wobec kary śmierci jest wyznawanie różnych religii. Ludzie wyznający Islam zabijają w imię Boga. Natomiast Chrześcijanie dzielą się na dwie grupy. Pierwsza uważa, że nie powinno zabijać się innych ludzi, gdyż są naszymi bliźnimi i powinniśmy umieć wybaczać i miłować mimo wszystko. Jest również przekonana, że tylko Bóg może decydować o śmierci człowieka. Natomiast druga grupa, kieruje się fragmentem pisma świętego która brzmiała : „Jeśli kto przeleje krew ludzką, przez ludzi ma być przelana krew jego”, (Rdz. 6,9) . Nie można więc stwierdzić tutaj jednoznacznie stanowiska Chrześcijan wobec kary śmierci. Drugim argumentem przemawiającym za karą śmierci może być zwyczajna chęć zemsty. Człowiek któremu zamordowano członka rodziny myśli tylko o tym by zabójcę spotkał ten sam los. Często ludzie nie mogą pogodzić się z faktem, że karą dla mordercy ich bliskich jest dożywotnie siedzenie w ciepłym więzieniu z całodniowym wyżywieniem, możliwością rozrywki, dostępem do biblioteki, a w dzisiejszych czasach nawet do Internetu. Pobyt w więzieniu według nich jest nagrodą, a nie karą. Przykładem może być mężczyzna który po odsiedzeniu wyroku w więzieniu zaraz po wyjściu zamordował starszą kobietę mówiąc : ,,Wracam do domu”. Wielu ludzi buntuje się również że musi utrzymywać przestępców płacąc podatki. Trzecim z czynników popierających karę śmierci jest przekonanie ludzi, że w kraju w którym zostanie ona wprowadzona przestępcy będą bali się dokonać jakiejś zbrodni i nim cokolwiek zrobią zastanowią się, bo przecież mogą przez to stracić życie. Kara śmierci dawałaby tym ludziom większe poczucie bezpieczeństwa, gdyż byłoby to również uniemożliwienie mordercy ponownego popełnienia czynu tego typu, a także ucieczki z więzienia, lub szybszego, warunkowego wypuszczenia za dobre sprawowanie. Jest również wiele czynników przemawiających przeciw karze śmierci. Jako pierwszy z nich warto podać fakt, iż sądy nie są nieomylne. Co mogłoby doprowadzić do niesłusznego skazania na śmierć niewinnej osoby. Taka historia miała miejsce w Stanach Zjednoczonych w Teksasie. Earl Washington spędził w więzieniu 18 lat. Do wykonania wyroku brakowało tylko pięciu dni, jednak dzięki badaniom DNA udało się uznać go niewinnym. Mimo wszystko dostał on dożywocie ze względu na jego niski iloraz inteligencji i analfabetyzm przez które często zmieniał zeznania. Zostało to uznane za podejrzane, jednak kary śmierci nie wykonano. Następnym argumentem przeciw jest przekreślenie szansy przestępcy na poprawę. Wielu ludzi wierzy że morderców da się zresocjalizować i zrobić z nich normalnych nie groźnych obywateli. Odebranie komuś życia jest według nich okazaniem braku miłosierdzia i wiary w ludzkość. Przeciwnicy tej teorii uważają ludzi wierzących w poprawę przestępców za naiwnych. Ostatnim argumentem przeciw jest przekonanie, że dożywotnie pozbawienie wolności wystarcza do odizolowania sprawcy od społeczeństwa. Nie istnieją dowody, że kara śmierci odstrasza, m.in. badania ONZ aktualizowane w roku 2001 wykazały, że NWK nie odstrasza potencjalnych przestępców. Przeciwnicy kary śmierci uważają też, że jest ona niehumanitarna, a przeprowadzając, lub godząc się na nią nie jesteśmy lepsi od tych morderców. Biorąc pod uwagę wprowadzenie kary śmierci w Polsce, musielibyśmy zastanowić się czy są osoby które chciałyby wykonać ten wyrok. Przeprowadzenie kary śmierci dla tej osoby jest mieszaniem jej uczuć, poglądów religijnych, etycznych, a także moralnych. Myślę że mogłoby to mieć w późniejszym czasie zły wpływ na psychikę takiego człowieka. Nigdy nie wiadomo czy kiedyś nie będzie musiał przeprowadzić egzekucji na kimś kogo znał.

Podsumowując, moim zdaniem kara śmierci powinna zostać wprowadzona w Polsce. Zawsze byłam za. Uważam że dzisiejsze prawo powinno opierać się na prawie Hammurabiego które głosiło: ,, Oko za oko, ząb za ząb”. Jest tak wiele skrzywdzonych rodzin którym odebrano bliskich, kobiet które zostały zgwałcone, matek którym zgwałcono i zamordowano dzieci. Po ziemi chodzą ludzie, którzy czerpią przyjemność z cierpienia innych, jest to chorą codziennością XXI wieku. Tragedie związane z odbieraniem życia ludzkiego, gwałtami, lub pedofilią nadal będą miały miejsce, jeżeli nie wprowadzi się surowszego prawa. Wydaje mi się, że kara śmierci powinna zostać wprowadzona bez względu na to czy czyn popełniony był ze szczególnym okrucieństwem, czy nie. Co to znaczy: zbrodnia ze szczególnym okrucieństwem ? Więc można kogoś zabić nie będąc okrutnym i żyjąc sobie dalej ? Każdy : morderca, pedofil i gwałciciel zasługuje na śmierć. Bo sam jego czyn świadczy o ogromnym okrucieństwie i braku ludzkich uczuć. Takich ,,ludzi” powinno się z zimną krwią poddawać karze śmierci, bo tylko na to zasługują, a wysłanie ich do więzienia w dzisiejszych czasach jest nagrodą, nie karą.