Bezpieczeństwo społeczne

Przedmiot będzie zaliczany w formie zaliczenia ustnego na ocenę. Zagadnienia egzaminacyjne obejmują: pojęcie bezpieczeństwa i bezpieczeństwa społecznego, rodzaje bezpieczeństwa, związki między bezpieczeństwem społecznym a innymi rodzajami bezpieczeństwa, elementy składowe bezpieczeństwa społecznego, pojęcie polityki publicznej i polityk szczegółowych, polityka społeczna państwa, rola polityki społecznej państwa dla zachowania bezpieczeństwa społecznego i ograniczania zagrożeń bezpieczeństwa społecznego. treści kształcenia bezpieczeństwo społeczne jest rodzajem bezpieczeństwa przedmiotowego, a dobrem chronionym jest spokój społeczny, tj. brak buntu społeczeństwa przeciwko rządzącej elicie

Przedmiot będzie zaliczany w formie zaliczenia ustnego na ocenę. Zagadnienia egzaminacyjne obejmują:

  • pojęcie bezpieczeństwa i bezpieczeństwa społecznego,
  • rodzaje bezpieczeństwa, związki między bezpieczeństwem społecznym a innymi rodzajami bezpieczeństwa,
  • elementy składowe bezpieczeństwa społecznego,
  • pojęcie polityki publicznej i polityk szczegółowych, polityka społeczna państwa, rola polityki społecznej państwa dla zachowania bezpieczeństwa społecznego i ograniczania zagrożeń bezpieczeństwa społecznego.

treści kształcenia bezpieczeństwo społeczne jest rodzajem bezpieczeństwa przedmiotowego, a dobrem chronionym jest spokój społeczny, tj. brak buntu społeczeństwa przeciwko rządzącej elicie

bezpieczeństwo społeczne/socjalne społeczne = brak konfliktów społecznych, buntów, rewolucji, przemocy między grupami społecznymi, walki klasowej socjalne = bezpieczeństwo jednostki (praca, dom, wyżywienie, wychowanie dzieci, status ekonomiczny) bezpieczeństwo społeczne utrzymywane jest nie tylko dzięki odpowiedniej polityce społecznej, ale też polityką ekonomiczną (model „za dużo żeby żyć, za mało żeby umrzeć”), biurokracja, systemem wyborczym i polityką medialną. Chodzi o utrzymanie systemu społecznego korzystnego dla elity. To element bezpieczeństwa narodowego i bezpieczeństwa wewnętrznego. Bezpieczeństwo społeczne wymaga jednak od elit, aby zapewniały przynajmniej części społeczeństwa odczuwalnej poprawy jakości życia i uświadamianej jako realną ścieżki awansu społecznego (która wcale nie musi być faktycznie realna, wystarczy aby była za taką postrzegana), nadmiernym obciążaniem obowiązkami zawodowymi tak, by człowiek był pozbawiany możliwości czasowych i intelektualnych refleksji nad swoim losem a wobec pozostałej części - tworzenia zastępczych wzorców życia (telewizja). Istotne jest kanalizowanie aktywności społecznej (pęd do studiowania mimo skazania na bezrobocie), deprecjonowanie w dyskursie medialnym grup buntowniczych (kibice), wspomagane konfliktowaniem społeczeństwa i rozbijaniem dotychczasowych struktur społecznych niezbędne jest utrzymywanie propagandy rządowej oraz polityki medialnej utwierdzającej społeczeństwo w niemożności zmiany systemu i deprecjonującej alternatywne koncepcje rządów

emigracja jeśli następuje dotyczy:

  1. świadomych jednostek aktywnych, które byłyby potencjalnym źródłem nastrojów opozycyjnych wobec rządu i buntu intelektualnego
  2. proletariatu, który przez wzgląd na brak środków do życia nie miały by nic do stracenia w sensie ekonomicznym i mogłyby wyjść na ulice w proteście przeciwko rządowi; a będąc spauperyzowanym proletariatem za granicą przestaje być niebezpieczny dla rządu krajowego

elita wbrew temu, co się sądzi nie potrzebuje do utrzymania swojej władzy klasy średniej; gdyż to nie proletariat jest największym zagrożeniem dla elity, ale właśnie zwarta klasa średnia

silne rozwarstwienie społeczne sprzyja stałym rządom zamożnej elity przekształcając demokrację w plutokrację elicie natomiast szkodzi inne zjawisko: nadprodukcja elit (patrz dalej: tekst Petera Turchina)

Dla utrzymania spokoju społecznego elity muszą – chcąc nie chcąc - prowadzić aktywną politykę społeczną, tj. ograniczać sferę ubóstwa i zmniejszać obszary wykluczenia społecznego poprzez wzrost realnych dochodów wszystkich grup społecznych oraz zmniejszenie stopy bezrobocia. Korzystne jest jednak z punktu widzenia ekonomii utrzymywanie stopy bezrobocia na poziomie kilku procent, gdyż świadomość możliwości znalezienia się na bezrobociu wpływa mobilizacyjnie na efektywność pracy zatrudnionych.

Modelowo działania instytucji publicznych winny mieć również na celu zapobieżenie nadmiernemu rozwarstwieniu społecznemu, politykę wyrównywania różnic w rozwoju społecznym poszczególnych regionów i łagodzenie skutków intensywnych przemian ekonomicznych (np. restrukturyzacji przemysłu). dla dobrze rozumianego bezpieczeństwa społecznego istotne jest jednak zapewnienie wzrostu zatrudnienia, ze szczególnym uwzględnieniem aktywizacji grup społecznych znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej i zagrożonych wykluczeniem społecznym; wzrost integracji społecznej i doskonalenie systemu zabezpieczenia społecznego; niwelowanie różnic cywilizacyjnych pomiędzy miastem i wsią; przeciwdziałanie niekorzystnym zmianom demograficznym oraz migracji obywateli młodego pokolenia Podczas gdy najbiedniejsi Hiszpanie, Włosi, Francuzi i Brytyjczycy z trudem wiążą koniec z końcem, ich najbogatsi rodacy ledwo odczuwają kryzys. Podwyżki podatków bez trudu rekompensują, wykorzystując tysiące luk w systemie fiskalnym. A jeśli to się nie uda, po prostu wyprowadzają fortunę do innego kraju. wśród 40 tys. stron francuskiego kodeksu podatkowego znajduje się nieskończona liczba ulg fiskalnych dostępnych wyłącznie najbogatszym. Odliczyć więc można zakup historycznej budowli, inwestycje w terytoriach zamorskich, zasianie lasu, a przede wszystkim ulokowanie oszczędności w jednym z bardzo licznych instrumentów finansowych. Aktywa najbogatszych osób w ogromnym stopniu są mobilne, bo składają się z inwestycji portfelowych i giełdowych, które łatwo można przetransferować do kraju o korzystniejszych przepisach fiskalnych bądź takiego, którego gospodarka uniknęła recesji. Pracownicy najemni takich możliwości nie mają, bo nie znajdą pracy na drugim końcu świata, gdy ich własny kraj jest w recesji We Francji 0,1 proc. najbogatszych obywateli w ostatnich 10 latach zwiększyło swoje dochody o 43 proc., podczas gdy zarobki całego społeczeństwa praktycznie stały w miejscu (wzrosły o 6 proc.). Ale mimo to krezusi właściwie nie partycypują w ogólnokrajowym wysiłku na rzecz uratowania wypłacalności państwa.

W Niemczech bogaci w kryzysie wręcz prosperują. Do takiego szokującego wniosku w tym tygodniu doszło ministerstwo pracy. Z zebranych przez ten urząd danych wynika, że o ile w 1992 roku wartość majątku najzamożniejszych mieszkańców kraju wynosiła 4,3 bln euro, to 20 lat później urosła do 10 bln euro. Dziś 10 proc. najbardziej majętnych Niemców posiada 53 proc. bogactwa kraju wobec 45 proc. w chwili zjednoczenia w 1990 roku. Jednocześnie udział 50 proc. najsłabiej zarabiających Niemców w majątku Republiki Federalnej zmalał do zaledwie 1 proc. Co więcej, jak obliczają eksperci ministerstwa, przez ostatnie 20 lat aż o 800 mld euro zmalała wartość majątku należącego do państwa. Fale politycznej niestabilności, takie jak wojny domowe w okresie późnego imperium rzymskiego, francuskie wojny religijne i amerykańska wojna secesyjna, choć miały wiele przyczyn i były osadzone w charakterystycznych dla swoich czasów okolicznościach, miały coś wspólnego – była to m.in. nadprodukcja elit. Innymi ważnymi elementami były spadające warunki życia ogółu populacji i wzrastające zadłużenie państwa.

Nadprodukcja elit prowadzi do zwiększonej konkurencji wewnątrz tej grupy oraz stopniowo niszczy ducha współpracy. To z kolei prowadzi do ideologicznej polaryzacji i coraz większych podziałów w łonie klasy politycznej. Dzieje się tak, ponieważ im większa liczba rywali, tym większa liczba przegranych. Dużej klasie rozczarowanych i często świetnie wykształconych, zdolnych pretendentów do stania się elitą odmawia się dostępu do elitarnych stanowisk.

Lacoutre Jean (1921-) Istnieją dwa typy bojowników, od których można oczekiwać wszystkiego, prócz umiarkowania, trzeźwości i rozsądku: inteligenci długo nurtowani frustracjami związanymi z pragnieniem władzy, i zapalczywi, nieokiełznani analfabeci. w literaturze zwraca się uwagę na dwa zjawiska: „bunt wykluczonych” i „bunt biednych” „Bunt wykluczonych”, to zagrożenie wynikające z szerzenia się postaw skrajnych, niekiedy fudamentalistycznych, będących podstawą do oskarżenia bogatych i rodzącej się wobec nich wrogości. Wrogość ta może być wyrażana również w formach agresywnych, w tym terrorystycznych. Wynika ona z ubóstwa i dysproporcji rozwojowych, występujących między poszczególnymi krajami świata. Podziałom tym towarzyszą różnice kulturowe, pogłębiający się brak zaufania między zamożnymi społeczeństwami konsumpcyjnymi a uboższymi, cierpiącymi szereg niedostatków społeczeństwami krajów tzw. Południa.

Drugie zagrożenie, to „bunt biednych” wynikający z powiększających się różnic dochodowych między biednymi i bogatymi w skali świata. Dysproporcje te są coraz bardziej widoczne między innymi dzięki rozwojowi środków komunikacji czy agresywnym metodom marketingu. Społeczeństwa rozwinięte dla zwiększenia swoich dochodów masowo korzystają z tych instrumentów i środków związanych z rozwojem informacji i nowych technologii. Jednakże społeczeństwa te tracą z pola widzenia „produkt uboczny”, jakim jest przenikanie i odbiór informacji również przez tych, dla których dostęp do dobrobytu jest utrudniony. polityka społeczna działalność władz publicznych ukierunkowana na poniesienie dobrobytu społeczeństwa poprzez dostarczanie im usług lub źródeł dochodu Cele polityki społecznej

  1. wyrównywanie warunków życia i pracy obywateli
  2. równy dostęp do korzystania z praw obywatelskich – równość szans
  3. walka z nierównościami społecznymi
  4. kształtowanie stosunków społecznych

Problemy polityki społecznej

  • ubóstwo
  • bezrobocie
  • problemy rodzinne
  • niski poziom zdrowotności
  • kryzys rodzicielstwa i macierzyństwa
  • bezdomność
  • niepełnosprawność
  • uzależnienia itp.
  • niski lub zbyt wysoki przyrost naturalny
  • imigracja i dążenia irredentystyczne
  • emigracja
  • korupcja

świadczenia społeczne: środki pieniężne, dobra materialne i usługi które służą zaspokojeniu potrzeb jednostek i rodzin uzyskiwane nieekwiwalentnie czyli nie będące bezpośrednim wynagrodzeniem za pracę; finansowane ze środków publicznych, gromadzenie i wydatkowanie środków na ten cel odbywa się z udziałem instytucji państwa lub pod ich nadzorem, np. przez organizacje pozarządowe usługi społeczne: działania, zmierzające do zaspokojenia określonych potrzeb społeczeństwa, w tym usługi zdrowotne (bezpieczeństwo zdrowotne), mieszkaniowe, opiekuńcze, edukacyjne i wreszcie kulturalne zabezpieczenie społeczne: system zinstytucjonalizowanych form pomocy pieniężnej i rzeczowej, mający na celu zagwarantowanie zaspokojenia podstawowych potrzeb wszystkim członkom danego społeczeństwa. Tak pojmowane zabezpieczenie społeczne oznacza zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa socjalnego i ochronę przed różnymi rodzajami ryzyka socjalnego, jak: niezdolność do pracy ze względów zdrowotnych, utrata pracy, macierzyństwo, starość, zgon żywiciela rodziny.

Zabezpieczenia społeczne mają charakter powszechny i oparte są głównie na środkach publicznych. Zalicza się do nich: ubezpieczenia społeczne, ochronę zdrowia, opiekę i pomoc społeczną, rehabilitację inwalidów, stypendia, opiekę nad sierotami itp.

Realizacja zabezpieczenia społecznego wymaga funkcjonowania specjalnych instytucji opieki społecznej, powoływanych przez państwo lub terenowe władze samorządowe.

wykluczenie społeczne: sytuacja uniemożliwiająca lub znacznie utrudniająca jednostce lub grupie pełnienie ról społecznych, uczestniczenie w życiu publicznym i ograniczenie możliwości rozwoju życia prywatnego, korzystania z dóbr publicznych i infrastruktury, gromadzenia dochodów w godny sposób; udziału w życiu gospodarczym, politycznym jak i kulturowym, w wyniku braku dostępu do zasobów, dóbr i instytucji, faktycznemu ograniczeniu praw społecznych oraz deprywacji (stanu ciągłego niezaspokojenia) potrzeb

Grupy społeczne narażone na wykluczenie społeczne:

  • osoby niepełnosprawne (intelektualnie, ruchowo itp.)
  • osoby chore psychicznie
  • uzależnieni
  • długotrwale bezrobotni
  • opuszczający zakłady karne i poprawcze
  • kobiety samotnie wychowujące dzieci
  • ofiary patologii życia rodzinnego
  • osoby o niskich kwalifikacjach zawodowych, niewykształcone, niezaradne życiowo
  • starsze osoby samotne
  • bezdomni
  • dzieci i młodzież ze środowisk zaniedbanych oraz wychowujące się poza rodziną
  • osoby będące imigrantami oraz członkowi mniejszości narodowych

zagrożenia związane z sytuacją społeczną człowieka [Leszczyński]

  • bytu (brak dostępu do wody pitnej, żywności, narażenie na choroby, np. epidemie)
  • schronienia (bezdomność, brak mieszkania zapewniającego schronienie przed warunkami pogodowymi, brak urządzeń sanitarnych, przeludnienie)
  • pracy (bezrobocie, praca niebezpieczna, ryzyko utraty życia i zdrowia)
  • zdrowia (brak dostępu do opieki zdrowotnej, zwiększona zachorowalność, brak szczepień, umieralność dzieci, niemowląt, ryzyko porodowe)
  • osamotnieniem (brak rodziny, opieki, bliskich, kontaktu z ludźmi, samotna starość, marginalizacja)
  • ekonomiczne (ubóstwo, brak stałych źródeł dochodu, bezrobocie, wyzysk, brak oszczędności, zadłużenie wywołane biedą)
  • fizyczne (przestępczość, terroryzm)
  • rozwoju (brak dostępu do edukacji, możliwości samorealizacji, zacofanie kulturalne, brak wzorców wychowawczych, prymat niekulturalnego zachowania)

ryzyko socjalne [Leszczyński]: prawdopodobieństwo wystąpienia zagrożenia związanego przede wszystkim z niemożnością zadowalającego spełnienia roli pracownika zarabiającego na utrzymanie siebie i rodziny

przykładowe rodzaje ryzyk:

  • zdrowia
  • starości
  • trwałej niepełnosprawności
  • bezrobocia
  • czasowej utraty zdolności do zarobkowania
  • śmierci żywiciela

Uważa się, że wskutek skomplikowania cywilizacji, często niedopasowanego do naturalnych skłonności człowieka a z drugiej strony jego inteligencji, państwo przejęło funkcje socjalne (gwarancji otrzymania pomocy zewnętrznej-pozarodzinnej w sytuacjach losowych) od wspólnot rodzinnych i sąsiedzkich.

Jednocześnie demokratyzacja spowodowała, iż społeczeństwa roszczą sobie prawo równego dostępu do świadczeń. Zarazem zapewnienie bezpieczeństwa socjalnego legitymizowało rządy demokratyczne, a brak bezpieczeństwa wywoływał opozycję i chęć zmiany rządu w najbliższych wyborach. Było to możliwe dzięki postępowi nauki i techniki. Postęp w gwarantowaniu ekonomicznego i socjalnego bezpieczeństwa stał się podstawą ugody społecznej i porządku społecznego. Pojawiła się kategoria państwa dobrobytu (welfare state).

W interesie państwa leży uśmierzanie konfliktu między kapitałem a pracą – pracownikami (faktycznymi pracodawcami) a pracobiorcami (zatrudniającymi, zatrudnicielami). Jednocześnie rozbudowa polityki społecznej skutkuje rozrostem biurokracji.

Państwo działa na różnych obszarach bezpieczeństwa socjalnego (praca, zdrowie, edukacja, mieszkalnictwo, pomoc społeczna). Pożądane być może jest dzielenie się państwa odpowiedzialnością za zaspokajanie potrzeb społecznych z innymi podmiotami: samorządem czy organizacjami społecznymi, a może nawet przedsiębiorstwami.

Jak stwierdziła Ludmiła Dziewięcka-Bokun:

problem w tym, że nierówności rynkowe negatywnie wpływają na równość polityczną, mimo że demokracja daje taki sam głos każdemu obywatelowi “bez względu na to, czy jest inteligentny czy głupi, dobrze czy źle poinformowany, leniwy czy pracowity” (L.C. Thurow, cyt. za L. Dziewięcka-Bokun) Jak kontynuowała cytowana autorka, „nierówny dostęp do pieniędzy i dóbr rynkowych powoduje nierówny dostęp do praw obywatelskich”.

państwo demokratyczne winno więc wspierać osoby, które nie radzą sobie na kapitalistycznym rynku, np. poprzez system wspierania zatrudnienia osób długotrwale bezrobotnych, organizowanie szkoleń przekwalifikujących problem zależności między rynkiem a demokracją ma jednak szersze tło:

tym bardziej, że – zdaniem Dziewięckiej-Bokun – „wolny rynek nie jest gwarantem ani demokracji, ani sprawiedliwości”, a za M. Friedmanem pisała ona, iż bez poczucia bezpieczeństwa nie może być wolnego wyboru. Oznacza to, że – być może – obywatel, którego bezpieczeństwo socjalne jest zagrożone będzie pozbawiony wolności politycznej (będąc uzależnionym od ekonomicznych mocodawców) lub nie będzie z niej korzystał (gdyż nie będzie zainteresowany, nie będzie miał czasu, motywacji itp.) albo skorzysta z niej w sposób zagrażający demokracji (popierając ruchy populistyczne, doprowadzające do degradacji resztki klasy średniej i umożliwiające wprowadzenie dyktatury, dodatkowo ubożącej społeczeństwo) ponadto wzrost biurokracji powoduje, iż staje się ona samodzielnym aktorem na arenie walki socjalnej, sabotując na przykład próby porozumienia się między wykwalifikowanymi pracownikami a małymi i średnimi pracodawcami, wspierając tworzenie się nomenklatury związkowej i przewagę korporacji

Kłopotem państwa demokratycznego jest to, że dysponuje ono ograniczonymi zasobami, a nie tylko rosną potrzeby społeczne, ale też rośnie wymaganie co do jakości ich świadczenia zgodne z poziomem techniki, podnosząc ich koszty. Tworzy się błędne koło: „Im większa presja z zewnątrz, tym większe zobowiązania, im większe zobowiązania, tym proporcjonalnie mniejsza ich realizacja, tym z kolei większa presja na ich egzekwowanie przez system społeczny.”