Omów rodzaje komizmu w " Ślubach panieńskich" A. Fredry i "Moralność pani Dulskiej " G. Zapolskiej.

Komizm, to kategoria przynależna tym utworom, zjawiskom, przedmiotom, które wzbudzają śmiech. Zdaniem badaczy komizm należy odróżnić od śmieszności – o ile śmieszność jest właściwością rzeczywistości, o tyle komizm stanowi kategorię estetyczną przypisywaną wyłącznie dziełom sztuki. Zdolność do wzbudzania śmiechu przynależy tylko do świata ludzkiego. Jak napisał Henri Bergson: „Nie ma komizmu poza obrębem rzeczy czystko ludzkich. Krajobraz może być piękny, uroczy, wzniosły, bez wyrazu lub brzydki, lecz nigdy nie będzie śmieszny.

Komizm, to kategoria przynależna tym utworom, zjawiskom, przedmiotom, które wzbudzają śmiech. Zdaniem badaczy komizm należy odróżnić od śmieszności – o ile śmieszność jest właściwością rzeczywistości, o tyle komizm stanowi kategorię estetyczną przypisywaną wyłącznie dziełom sztuki. Zdolność do wzbudzania śmiechu przynależy tylko do świata ludzkiego. Jak napisał Henri Bergson: „Nie ma komizmu poza obrębem rzeczy czystko ludzkich. Krajobraz może być piękny, uroczy, wzniosły, bez wyrazu lub brzydki, lecz nigdy nie będzie śmieszny. Można się śmiać ze zwierzęcia, lecz dlatego tylko, że się odkrywa u niego ludzką postawę czy ludzką minę. Można się śmiać z kapelusza, lecz tym, co wyśmiano, nie jest kawałek filcu lub słomy, ale forma jaką mu ludzie nadali, ludzki kaprys w nim odciśnięty.”

Refleksja na temat komizmu sięga czasów Arystotelesa – Stagiryta za jego istotę uznał odchylenie od normy, błąd , szpetotę. Zauważył przy tym, że nie może ono wywoływać reakcji negatywnych, budzić rozpaczy, bólu, litości. Takie emocje wykluczają bowiem pojawienie się efektu komicznego. Komizm jest kategorią dość zagadkową, trudno jest uchwycić zarówno mechanizm tego zjawiska, jak i jego istotę. Typy komizmu ujmuje się różnie. Badacz literatury Jerzy Ziomek mówi o teorii degradacji i teorii kontrastu. Teoria degradacji polega na tym, że przedstawiony w dziele literackim człowiek jest pozbawiony wartości, którą mu się przypisywało. Z kolei teoria kontrastu upatruje istoty komizmu w sprzeczności, niezgodności między odchyleniem a normą; oczekiwaniem a tym, co się wydarzyło; formą a treścią. Wspomniany już Henri Bergson dokonuje typologii komizmu, dzieląc go na sytuacyjny (taki jak na przykład w scenie przedstawiającej bohaterkę „Pana Tadeusza” , Telimenę, zaatakowaną przez mrówki), językowy (na przykład kalambur Sławomira Mrożka: „Nie pytaj, czy Rząd ma wizję. On ma Telewizję.”) oraz komizm charakterów (postaci Cześnika i Papkina Z „Zemsty” Aleksandra Fredry). Sposobów klasyfikacji komizmu jest jeszcze więcej. W swojej prezentacji postanowiłam odwołać się do typologii Bergsona i omówić pod ich kątem dwa dzieła literackie: „Śluby panieńskie” Aleksandra Fredro i „Moralność pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej.

Komizm sytuacyjny, mówiąc najprościej, to zabawne sytuacje będące sposobem na skomplikowanie miłosnej intrygi. Komedią takiej intrygi są właśnie wspomniane „Śluby panieńskie”. Główny akcent kompozycji został przez pisarza oparty na rozwoju wydarzeń, a te wydarzenia stworzyły oś, wokół której krąży świat charakterów. Najogólniej rzecz biorąc przebieg akcji komediowej, zgodnie z regułami gatunku, realizuje się w kształcie litery „U”. Początkowo akcja zapada się w dół, wikła się, tworząc zabawne sytuacje, później nagle wznosi się na wyżyny szczęśliwego rozwiązania. Komiczne sytuacje i powikłania dają się łatwo rozwiązać, gdyż biorą się z przezwyciężalnych poglądów. Konflikty są tu spowodowane różnicą poglądów na miłość i małżeństwo, wynikającą z odmienności pokoleniowej, z różności temperamentów i płci. Gdyby nie te konflikty, nie mogłyby pojawić się różne komiczne sytuacje. Komizm sytuacyjny widoczny jest we wszystkich scenach dzieła. Główni bohaterowie komedii, to właściwie dwie pary: Gustaw (aluzja do nieszczęśliwego mickiewiczowskiego Gustawa z IV części „Dziadów”) i Aniela oraz Albin i Klara. Intryga wynika ze złożonych przez panny ślubów. Gustaw, typowy lew salonowy i zdobywca niewieścich serc (a więc całkowite przeciwieństwo swego imiennika z dramatu Mickiewicza), zostaje odprawiony z kwitkiem przez Anielę, Klara zaś nie zwraca uwagi na nadwrażliwego, sentymentalnego Albina. Panowie, z inicjatywy Gustawa knują intrygę: Gustaw udaje przed właściwą” Anielą, że kocha dziewczynę imieniem Aniela, Albin zaś udaje, że kocha Anielę, a nie Klarę. Do osamotnionej Klary miałby się zalecać stary stryj Radost. Efektem intrygi i wywołanej przez nią paniki wśród dziewcząt są podwójne zaręczyny i szczęście wszystkich bohaterów. Zabawna jest na przykład scena , w której Klara z obawy, iż będzie musiała poślubić Radosta, sama stwierdza, iż woli klasztor „albo i Albina!”Decyduje się zdobyć Albina. Straszy Radosta opisem siebie jako żony, gdyby ją zmuszono wyjść za mąż. Komicznych sytuacji jest więcej np. scena, w której zmęczony nocnymi hulankami Gustaw zasypia w towarzystwie dam lub sytuacja ukazująca służącegona straży pustego pokoju, pilnującego, aby nikt nie obudził rzekomo śpiącego panicza.

Komizm sytuacyjny pojawia się też w „Moralności pani Dulskiej” . Sama autorka nazywa utwór „tragikomedią kołtuńską”. Sugeruje, że ludzie i zdarzenia ukazane są w utworze w sposób komiczny i dramatyczny czyli tragiczny zarazem. Pojawia się szereg wzbudzających uśmiech scen. Najzabawniejsza wydaje się być ta, w której Felicjan odbywa spacer dla zdrowia. Nie może on jednak spacerować tam , gdzie lubi, gdyż znajduje się pod stała kontrolą żony. Zdrowiu pana Dulskiego służyć ma zatem spacer wokół stołu. Wiele scen śmieszy, gdyż śmieszny był sposób, w jaki Dulska postępowała z rodziną. Momentami zabawny jest też Zbyszko, gdy siłą sadza matkę oraz Hankę na kanapie i woła :”Niech kucharka idzie otworzyć i powie, że obie panie Dulskie przyjmują!"

We wspomnianych dziełach występuje też komizm postaci. Twórcy próbują rozbawić czytelnika uwypuklając rozmaite cechy bohaterów. Wszystkie postaci mają rys komiczny, jednak poeta ukazuje je prawdziwie, to jest Aniela łagodna, a Klara przekorna. Najzabawniejsza wydaje mi sie postać Albina sentymentalnie przeżywającego miłość. Jest on płaczliwy, trzyma chusteczkę przy oczach, bierny i bezradny. Nie potrafi prowadzić salonowej gry miłosnej, postępować podstepnie. Jest ośmieszeniem romantycznej koncepcji miłości, gdyż w śmieszny sposób przypomina Wertera, bohatera “Cierpień młodego Wertera.” Komizm Albina wiąże sie z parodią sentymantalnych lektur. Wierny, szczery i oddany wyznawca nowej literatury nie potrafił wzbudzic uczucia Klary i ośmieszony przez nią stanął na progu przegranej. W intencji pisarza źródłem przegranej Albina stało się bezkrytyczne poddanie się wielkiemu uczuciu, fatalistyczna wiara w nieszczęśliwy koniec każdej wielkiej miłości, płynąca z lektury romansów. Wiara skłaniająca bohatera do pogodzenia się z bólem: “O, miłości, miłości! Ty żalów przyczyno, Złorzeczyć ci nie mogę, bo mile łzy płyną!” Komizm Albina miał zatem w dziele pewna funkcję. Historia tego bohatera skończyła sie jednak dobrze, gdyż od przegranej ratuje go rada i stanowczość Gucia. W “Moralności pani Dulskiej” zabawna jest postać Felicjana Dulskiego. Mężczyzna, który powinien być głową rodziny znajduje się pod pantoflem żony. Jest biernym świadkiem wydarzeń, w domu jest niczym manekin ustawiany w różnych miejscach lub skłaniany do spacerowania wokół stołu. Pozwala mu sie jedynie na pracę zawodową, w rodzinie nie liczy się jednak w ogóle. Jest śmieszny, gdyż jak mówi o nim syn: “Matka za niego łokciami się przez świat przepycha, a on za nią”. Wezwany przez rodzinę do zabrania głosu w niezwykle ważnym momencie potrafi wykrzyknąć tylko: “a niech was wszyscy diabli”.

“Śluby panieńskie” to doskonały przykład komizmu słownego. Podstawowe walory komedii, jak dynamika akcji, subtelna gra iluzji, związany z nią nastrój komizmu, wreszcie sceniczna efektowność rozwiazań literackich , wspartych gestem, przemawiają przez język i wiersz. Pora na omówienie zasad konstrukcji języka komedii ze zwróceniem szczególnej uwagi na rolę przysłów i sentencji oraz na mechanizm komizmu językowego. Przysłów znajdziemy tu sporo: “Kocha się, kto się kłóci, dawne to przysłowie”, pociesza Albina Dobrójska, “Siedziałem między wami, jakby Piłat w kredzie”, mówi w innym miejscu radost, którego wypowiedzi zawierają najwięcej tego typu zwrotów. Niektóre przysłowia i zwroty przysłowiowe Radosta obracają sie w kregu świata przyrody wiejskiej. “Wróbel sie tylko, mówią, pustej strzechy trzyma” ; “Trzpiot w sprawie, piskorz w stawie, jeden diasek”. To ostatnie przysłowie charakteryzuje wprawdzie Gucia, ale stanowi zarazem humorystyczna autocharakterystykę Radosta, który nie może sobie dać rady z bratankiem. Gucio posługuje się sentencjami w formie ironicznych, przy tym komicznych, docinków. Radostowi przypomina dawna miłość: “Jak to mówią stryjaszku? Cos to nie rdzewieje” Zwrot stylizowany na przysłowie, zamykający miażdżące Gucia przemówienie Klary, wraca z kolei w ustach zwycieskiego już bohatera w chwili jego zemsty nad przeciwniczką. W obu wypadkach pełni on funkcję kończącej scenę, podkreślonej gestem pointy: “Co wyraziwszy szeroko i długo, Mam zaszczyt zostać – uniżonym sługą” Gucio zacytował wiernie słowa Klary. Nie jest to w komedii wypadek odosobniony. Podstawowe źródło komizmu językowego “Ślubów panieńskich” tkwi w fakcie przytaczania powiedzeń jednej postaci przez inne. I tak Radost powtarza słowa Jana i obietnice Gucia. Gucio – deklaracje Anieli czy Klary, Albin rady Gustawa. W jednym wypadku (akt II, w.482-484) ten sam zwrot Gustawa jest cytowany zarówno przez Albina, jak i przez Klarę. Każda z postaci powtarza tekst partnera w odmiennej intonacji i dla innych celów. Na zasadzie cytowania słów Gustawa jest oparta kapitalna scena pisania listu przez Anielę, w szczególności zaś demonstracja własciwej wymiany słowa “kocham”. Dla efektu komicznego wykorzystuje Fredro wieloznacznośc poszczególnych słów, przy czym postacie są świadome owej wieloznaczności. Język tej komedii roi się od dwuznaczników i wyrażeń w zaskakujący sposób kontrastujacych ze sobą. Na przykład kiedy Albin oświadcza patetycznie: “Z nią?! Wielkie nieba”, odpowiada mu pogardliwie Gucio: “Nudnyś, wielkie piekła!” W porównaniu ze “Ślubami panieńskimi” komizm słowny “Moralnosci pani Dulskiej” nie prezentuje się tak barwnie. Odnajdziemy tu co prawda różne utarczki słowne i komiczne wypowiedzi pani domu, jednak Fredro okazał się być mistrzem tego typu komizmu. W utworze Zapolskiej dominuje mowa potoczna, język jest prosty i pasuje do bohaterów. Pojawiają się tu prymitywizmy i dialektyzmy. Bohaterowie niekiedy mówią także w sposób niepoprawny składniowo. Zabawne wydają się krzyki Dulskiej gdy wydaje polecenia, innym razem komiczne są jej tłumaczenia dlaczego trzyma kokotę. Te słowa ujawniają jed nak mroczne strony jej charakteru, co nie jest wcale śmieszne.

Utwory z elementami komizmu pozwalają na skuteczniejszą walkę z wadami i zjawiskami społecznymi niż ostre pamflety i paszkwile. Można powiedzieć, że Fredro walczył z literaturą sentymentalną każąc czytelnikowi śmiać się z Albina . Zapolska walczyła z obłudą wskazując na komiczne cechy Dulskiej. Przysłowie ludowe mówi, że śmiech to zdrowie, najlepsze antidotum na stres, więc śmiejmy się – o najlepszym poczuciu humoru świadczy natomiast umiejętność śmiania się z samego siebie, z własnych wad również. My przecież też nie jesteśmy idealni.