Jaki wizerunek miasta kreuje współczesna sztuka ?

Czym jest miasto i jak postrzega je współczesny człowiek, artysta? Ze względu na rozwój techniczny, kulturowy miasta nie są dziś dla ludzi nowością, nie budzą takiego podziwu jak w czasach, kiedy zaczynały się tworzyć. Przeciętny mieszkaniec aglomeracji kojarzy je z hałasem, spalinami, codziennością, a w jakim świetle stawia miasto obecna sztuka? Jest wiele możliwości przedstawienia, najpierw film, środek przekazu docierający chyba do największej liczby odbiorców. Reżyserzy najczęściej przedstawiają miasta – metropolie, w których ludzie żyją swoim życiem, nie zwracając uwagi na innych.

Czym jest miasto i jak postrzega je współczesny człowiek, artysta? Ze względu na rozwój techniczny, kulturowy miasta nie są dziś dla ludzi nowością, nie budzą takiego podziwu jak w czasach, kiedy zaczynały się tworzyć. Przeciętny mieszkaniec aglomeracji kojarzy je z hałasem, spalinami, codziennością, a w jakim świetle stawia miasto obecna sztuka? Jest wiele możliwości przedstawienia, najpierw film, środek przekazu docierający chyba do największej liczby odbiorców. Reżyserzy najczęściej przedstawiają miasta – metropolie, w których ludzie żyją swoim życiem, nie zwracając uwagi na innych. Taki obraz w tym przypadku nowojorskiego społeczeństwa widzimy w filmie Oliviera Stonea „World Trade Center”. Tutaj jednak pośpiech i gonitwa zostaje przerwana tragicznymi wydarzeniami z 11 września 2001. Jest to prawdziwa opowieść o odwadze, rodzinie i przetrwaniu. Dwóch strażaków zostaje uwięzionych w budynku WTC, a przecież przed tym dniem prowadzili normalne życie, można odnaleźć tu obraz społeczeństwa miasta, które w obliczu tragedii jednoczy się we wzajemnej pomocy i walce o życie innych. Miasto to również rozrywka i szaleństwo. Tak odbiera je reżyser filmu „Kac Vegas” Todd Phillips. Czterech znajomych postanawia się wybrać do Las Vegas by spędzić tam wieczór kawalerski jednego z nich. Kierując się maksymą teścia pana młodego: “Wszystko, co wydarzy się w Vegas, zostaje w Vegas” udają się do stolicy hazardu i szczęścia z nadzieją na niezapomniane chwile. Jednak z dobrą zabawą nie należy przesadzać, bo i ona może stać się niebezpieczna. Komedia gwarantuje widzowi wiele okazji do śmiechu, ale niesie ze sobą ważne przesłanie dotyczące imprez w mieście rozrywki do białego rana, a mianowicie: „Co za dużo, to niezdrowo!”. W świecie książki autorzy najczęściej przedstawiają nam dane miejsce, jakby oprowadzając nas po nim, zgłębiając z nami jego tajemnice. Tak właśnie czyni Carlos Ruiz Zafón, który w „Cieniu wiatru”, „Grze anioła”, jak również w „Marinie” - oprowadza nas magicznymi uliczkami Barcelony. Czytelnik ma wrażenie jakby właśnie zwiedzał przecudne gotyckie i renesansowe zaułki. W „Cieniu wiatru” tak mówi o jednym z ulubionych miejsc bohatera: „(…)ruszyłem ku ulicy Canuda na spotkanie z Bracelo w klubie Ateneo(…). Ateneo było wówczas - i wciąż jest - jednym z tych licznych w Barcelonie miejsc, gdzie wiek XIX wciąż nie wie, że już jest historią. Z pałacowego dziedzińca wznosiły się kamienne schodki, prowadząc ku fantasmagorycznej konstrukcji galerii, sal bibliotecznych i czytelni, gdzie takie wynalazki jak telefon, pośpiech czy zegarek na rękę okazywały się futurystycznymi anachronizmami". Emma McLaughlin i Nicola Kraus w książce „Niania w Nowym Jorku” opisują miasto przez pryzmat współczesnego modelu rodziny, gdzie rodzice: pozbawiona uczuć, niezajmująca się synem matka oraz nieobecny, zajęty pracą i kochankami ojciec, nie zwracają uwagi na potrzeby dziecka, które tęskni za miłością i czułością. Historia dwudziestokilkuletniej Nanny, która zostaje zatrudniona jako opiekunka czteroletniego chłopca i staje się świadkiem ginącej rodziny, chowającej się za pozorami normalności. Również muzycy w swoich tekstach przedstawiają miasta. Czesław Niemen śpiewał nam swój „Sen o Warszawie”, gdzie stolicę przedstawił jako miejsce gdzie spędził „najpiękniejsze dni”, chciał przedstawić jej piękno mówiąc o porannym powitaniu „nadwiślańskiego świtu”. Pidżama Porno prowadzi odbiorców przez “Ezoteryczny Poznań”, miejsce gdzie „po godzinach szczytu (…) pędzą szemrane auta”, „pod latarniami spacerują dziwni goście, nic nie noszą pod płaszczami”, „z dziurawymi sumieniami goście marzą o atrakcjach”. Metropolia, w której na każdym kroku czai się nie bezpieczeństwo. Natomiast „Miasto budzi się” w tekście Yougopolis, kiedy słuchacz jest prowadzony przez wstające do życia ulice. Podmiot cieszy się z nadchodzącego świtu, z którym powracają wszystkie marzenia. Współczesna sztuka kreuje szeroko pojęty wizerunek miasta. Z jednej strony miasto przedstawione jest jako przerażająca, niebezpieczna aglomeracja, gdzie czają się różne niebezpieczeństwa, gdzie życie pędzi do przodu, a ludzie nigdy nie zatrzymują się w miejscu. Z drugiej strony jednak ma w sobie bogactwo architektoniczne, kulturowe, pozwala na rozwój i zachwyca możliwościami. Nie można jednoznacznie określić jak jest przedstawione. Wszystko zależy od punktu widzenia i sytuacji człowieka się w nim znajdującego.